Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hannahefner

ciąża młodszego rodzeństwa a ślub starszego

Polecane posty

Gość TAAAA
oj dejzi ty zawsze pod prą. A nie pomyslałaś, że małżeństwo, to pczątek nowje rodziny i tym samym koniec pewnego etapu w dotychczasowej rodzinie? Że to moment odcięcia pępowiny i koniec nierozłączności z siostrami? Choćbym nie wiem jak kochała brata czy siostrę, od dziś mam być lojalna wobec mojego męża,a nie rodzeństwa. Tu nie chodzi tylko o kiecki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby kogoś bawiłaby konkurencja jeśli chodzi o śluby i wesela, to z pewnością mielibyśmy nową dyscyplinę olimpijską a póki co sakrament małżeństwa to nie sport – przynajmniej dla niektórych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAAAA
przepraszam za błędy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kto wam każe czekać. Róbcie swoje wesele skoro jesteście pierwsi zaręczeni i po kłopocie. To tamci powinni się dostosować do waszego terminu i już (ja tak zrobiłam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie rozumiem tej waszej ustepliwosci,ciekawe czy on by wam ustapili:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze problemu
W czym problem ,nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
kazdy chce byc 1 i miec jak najlepiej,bo po 1 rodzice 2 wesel raczej nie sinansuja-lub wiecej,poza tym co roku rodzina nie jestw ydolna na tyle finansowo,a kazdy chce zeby mu sie zwrocilo i jak najwiecej kasy dostac,to wiadomo,ze chce sie byc 1 i sie nie ustapi szczegolnie jesli sie kasy nie ma,problemu nie ma jak mlodzi sobie wiekszosc finansuja i nie patrza ile kto im da w prezencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dejzi skoro Twoj facet tak jak i Ty nie chce slubu to po co sie oswiadczal :D , przeciez oswiadczyny m.in. polegaja na tym ze facet pyta kobiete czy bedzie jego zona, czym sam przyznaje ze chce wziac slub... z jak nie chcesz slubu to po co sie zgadzlas i przyjmowalas pierscionek hehe.... chodzi Ci o to ze nie chcesz wesela a slub tak? bo juz nie czaje... a jesli chodzi o temat to tez zauwazylam cos takiego ale na szczescie problemu z tym nie mam bo moj brat jest sporo mlodszy i nawet dziewczyny nie ma :P a bracia mojego faceta juz dawno maja zony i dzieci... problem pojawil sie ze znajomymi, kolezankami itp byly w naszym gronie 2 pary majace dlugi staz i co? jedni sie zareczyli, a zaraz po nich drudzy, na szczescie slub byl z polroczna przerwa bo szybciej im sie nie udalo :P, moj facet mi sie oswiadczyl, a zaraz po nim musial kumpel bo jego dziewczyna mu jeczala ze jak my to ona tez chce... teraz jedni oglosili ze planuja dziecko, to zaraz drudzy zrezygnowali tez z zabezpieczen... hehe smieszne to wszystko... wiadomo ze jak ktos sie zarecza, bierze slub chce sie tym nacieszyc razem ze znajomymi czy rodzina, kazdy chce aby jego byl jedyny niepowtarzalny najwazniejszy, a tu hop juz ktos nastepny musi tez i wtedy Ci pierwsi odchodza na dalszy plan... mnie to akurat nie razi i mam to gdzies bo znajomi znajomymi, raz sa potem ich nie ma, jednych lubimy bardziej innych mniej, a rodzina to hmm najblizsza mi takiego numeru nie wytnie, a kuzynki moje to sobie moga robic slub nawet na 2 dni przed moim wszystko mi jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
oboje nie chcemy i nie oplaca nams ie robic,nie kazda ma parcie na slub w mlodym wieku.b.mala rodzina,nawet rodzicow bysmy nie zapraszali to po co?nie lubimy takich cyrkow ani wesel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak teraz nad tym mysle, to moj facet oswidczyl sie w tydzien po tym jak nasi znajomi sie zareczyli. Tylko my nie ukradlismy uwagi skierowanej na nich, bo oni mieli swoje przyjecie zareczynowe drugiego dnia po zareczynach a my nasze mamy dopiero w sobote. Poza tym moj narzeczony nosil sie z zamiarem oswiadczyn od kilku miesiecy i moj pierscionek lezal w jego przyjaciela szafie przez jakies 3 - 4 miesiace zanim nadarzyla sie dogodna sytuacja do oswiadczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
jak to po co?mam ringa i to oznacza,ze chcemy byc razem,a nie ,ze slub,to,ze nie chcemy to jst jakis zakaz ,ze mam nie miec pierscionka itp.nikt mu nie zakarze no nie?ja nie jecze o slub przynajmniej i nie naciskam narzeczonego,a pozniej pisza na forum czemu on nie chce jak many ma 23 lata i sie dziwia,tez bym na ich miejscu takich poyebusek nie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi mi o to ze slub to zawarcie malzenstwa i nie zawsze musi isc w parze z weselem, czyli impreza... jesli ktos nie chce to moze wesela nie robic i tyle, ale Ty nie piszesz ze nie chcesz wesela, tylko ze nie chcesz slubu, czyli nie chcesz zawrzec zwiazku malzenskiego, a skoro sie tego nie chce to ani sie nie oswiadcza, ani nie przyjmuje oswiadczyn bo to oznacza zgode i chec na zawarcie malzenstwa, czyli jedno wyklucza drugie... troche zagmatwalam ale mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dejzi ja byla ta szczesciara i zakochalam sie w moim narzeczonym odpierwszego wejrzenia, on zreszta tez :P Po kilku dniach wiedzialam,ze to jest facet, z ktorym chcialabym przezyc moje zycia. Bylismy ze soba 2 lata i 3 miesiace zanim sie oswiadczyl. Przeszlismy wspolnie przez wiele trudnych chwil i wiemy,ze nie kopniemy sie w dupe, bo sie za bardzo kochamy. Poza tym on tak samo jak ja chce slubu. Wiem,ze jakbysmy wygrali w lotto to slub bylby za tydzien ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no pierscionek mozesz sobie miec i nazywac faceta narzeczonym mimo iz slubu nie chcecie, nikt Ci nie zabroni, chodzilo mi po prostu o sama idee zareczyn, slubu , wesela... moj facet mi sie oswiadczyl, ja przyjelam, nie ustalilismy od razu daty bo nam sie do slubu nie spieszy, ale chcemy wziac slub to na pewno, na razie jestesmy mlodzi i mamy czas, a ten pierscionek jest po prostu symbolem tego ze chcemy byc razem i chcemy wziac w przyszlosci slub.... bo moim zdaniem ten symboliczny pierscionek i zareczyny nie maja sensu jesli ktos od razu stwierdza ze nie chce slubu wogole, a Ty nie pisalas ze nie chcesz na razie, tylko ze nie chcesz... jesli ktos od razu zaklada ze slubu nie chce nigdy to tez moze dac pierscionek , zareczyc sie i to jest jakis tam symbol dla pary ze chca byc razem, ale nie jest takim samym symbolem w ogolnym przyjeciu tego znaczenia, bo tak jest przyjete ze zareczyny oznaczaja chce zawarcia malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy ktos wogole rozmumie co w tych moich wypocinach chcialam przekazac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina my odkladamy na razie slub ze wzgledu na moje studia, pieniadze, mieszkamy razem i aktualnie jestesmy na etapie splacania samochodu, ale jest dokladnie jak mowisz, jestesmy zareczeni, chcemy wziac slub i gdybysmy wygrali w lotto to tez slub bylby o wiele szybciej :) mi sie wydaje ze wlasnie dejzi prezentuje inna postawe niz my, jest zareczona ale pisze tak jakby slubu wogole nigdy nie chciala, ja tego nie rozumiem... no ale kazdy ma prawo do wlasnych przemyslen i wlasnych wyborow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAAAA
Ja też się podpisuję racami inogami:) A co zabawniejsze, dejzi nonstop przebywa na ślubnym i w kazdym topiku w którym się wypowiada nie omieszka wspomnieć że nie będzie "wywalać kasy żeby napaść brzuchy piątej wodzie po kisielu więc ślubu nie chce'" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
z 1 str.sie zgadzam,ale my oboje od poczatku slubu brac nie chcemy i poprzestajemy poki co na zareczynach,moze za pae lat,ale nie wczesniej,bo nam sie nie spieszy,za mlodzi jestesmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAAAA
ręcami i nogami:) o matko chyba muszę sobie okulary sprawić, takieee bykiii... wstyd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
bo jestem narzeczona i zakazu nie ma,a te 2 topici mnie najbardziej bawia.dziwie sie,ze niektore laski sie tak nie szanuja i kompromituja ,ze jecza o slub jak z wypowiedzi powyzej.to zenujace,w ogole sie nie szanuja,a to i tak im na dobre nie wyjdzie.nawet moj tata nie jest za robieniem wesla i slubu,u nas w rodzinie sie tego raczej nie praktukuje,bo kuzyni grubo po 30stce tez ani mysla slub brac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOO autorkii
Nigdy nie zgadzaj sie na oddanie temrinu to twój slub i co cie obchdozi ze siotra wpadła, niech sobie załatwia cywila albo idzie do slubuu z brzuchem lub po porodzie, nie odddawaj to twój dzień!!!!!! nie oddawaj, prosze cię, to twoje zycie, długo czekałas i nie daj sie wykrozystać ani oczernić rodzinie, dziewczyno to twoje zycie, nie daj sobą manipulować!! jesli juz oddałas to odkręć to - protokół slubny u ksiedza był spisany na ciebie i narzeczonego a nie siostre, nic nie musisz jej oddawac, naprawde - zyj własnym zyciem, a rodzina to na zdjęciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"my oboje od poczatku slubu brac nie chcemy i poprzestajemy poki co na zareczynach,moze za pae lat,ale nie wczesniej" no i wlasnie Ty uwazasz ze mozna poprzestac na zareczynach i nic dalej... natomiast ja uwazam ze mozna na jakis czas zatrzymac sie na tym etapie ale pozniej isc dalej czyli slub, z tej Twojej wypowiedzi ktora przytoczylam wyzej wynika ze jednak dopuszczasz do siebie mysl o slubie tylko po prostu nie teraz, ja mam 21 lat i tez uwazam ze mam czas, po prostu nastepnym razem pisz ze nie chcesz slubu na razie a nie ze wogole, a wtedy wszyscy beda rozumieli o co chodzi i nikt nie bedzie sie czepial tego ze nazywasz swojego faceta narzeczonym i siedzisz na forum slubnym, bo widac ze ten temat mimo wszystko Cie interesuje i myslisz ze moze kiedys tam w przyszlosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dejzi, ja jestem dorsosla osoba i wiem,ze moj maz nie bedzie mnie w niczym ograniczal. Nie wiem co ma tu wiek do malzenstwa. Ja wiem,ze go kocham i wiem,ze moge zawsze na niego liczyc, wiem,ze jest moja druga polowka wiec dlaczego mielibysmy nie brac slubu ? Przeciez nie planuje sie juz umawiac z chlopakami tak czy siak i wiem,ze moj narzeczony by zrozumial, gdybym mu powiedziala,ze mam wielka potrzebe pojechania na pol roku do Tybetu,zeby walczyc o prawa czlowieka w tamtym regionie wiec nie wiem o czym Ty w ogole mowisz. Myslisz, ze za kilka lat zmienie zdanie ? Przeciez tak naprawde nikt Ci nie da zadnej gwarancji, ze jesli poczekasz kilka lat , to stworzysz doskonale malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dejzi za bardzo nie wiem , o ktore 2 topici Ci chodzi ale nie wazne... to ja pisalam o tym ze jak my sie zareczylismy to moja kolezanka jeczala swojemu facetowi ze ona tez chce tak jak my, no i musial sie oswiadczyc, wiesz tez uwazam ze to glupie, ale nawiazalam wtedy do samego tematu ze nie tylko rodzina ale i znajomi czesto zareczaja sie i biora sluby, bo oni tez chca... moim zdaniem zwykla zazdrosc.... a zwiazek tej co jeczala moze faktycznie zle sie skonczyc, ale z drugiej strony byc moze facet chcial sie i tak oswiadczyc, tylko czekal na odpowiednia chwile, tego nigdy nie wiemy i nie nam to oceniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOO autorkii - dzięki za wsparcie i plizz odczepcie się już od dejzi - bo to nie topik co się sądzi o wyborze dejzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahha widziałam topic dejzi
jak jeczała ze chce wyjsc za swojego młodszego faceta a jest z nim JUZ 8 mcy wiec nie pierdol dejzi ze nie chcesz slubu. twój facet go nie chce, hahah,. gadasz jak ci pasuje. wiesniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×