jak byc fajna dziewczyna? taka, ktora beda lubili faceci?

ciekawa jestem, bo jak na razie to mnie srednio lubia:P i nie wiem co zle robie.

Trzeba byc sobą :) ot cała filozofia:)

natural way:) wystarczy tyle na poczatek

bez sensu, bo jak staram sie zagadywac, cos tam cos, to wychodze na jakas debilke. jak milcze tez zle.a jednak ciezko byc soba, gdy slabo sie kogos zna i czlowiek robi takie rozne, dziwne rzeczy.

Też chciałabym wiedzieć. Od siebie dodam, że bycie słodką nie działa, niestety.:( Oni chyba naprawdę wolą zołzy niż miłe, sympatyczne, kulturalne i dibre kobietki.

chyba takie sa dla nich za nudne.

Dobre, oczywiście. Bo dibre to niezłe zołzy, nie dajcie się oszukać, Panowie.:D

czy myślisz że przez druty telefoniczne można komuś doradzić jak być fajną

Może i za nudne, ale jakich atrakcji potrzeba facetowi?:oKobieta jest przecież po to, żeby mężczyznę wesprzeć, pocieszyć, docenić i się ładnie w jego cieniu prezentować.:)

wiesz, faceci szukaja przyjacilki, kochanki. mysle,ze z szukaniem kobiety to tak jak z szukaniem przyjaciela, mamy sie dobrze czuc, nie nudzic ze soba, dogadywac, no i ma byc pociag psychiczny i fizyczny. ja przed facetami sie zmaykam, boje sie rozmawiac i nie jestem ciekawa:O to jestchyba najgorsze.

ale faceci glownie patrza na kobiete pod katem sexu...opedzic sie nie moge od nich,a szukam tylko przyjaciela:O

przyjaciela? tylko? wiesz, ze to niemozliwe?

Dokładnie, faceci patrzą na kobiety z pktu widzenia ich przydatności seksualnej, a kobiety doceniają tez inne aspekty, a może przede wszystkim nawet.

wszyscy tak nie myślą tylko trzeba ich wynajdywać

a wiesz...ja etz nigdy nei wiedzialam jak sie am zachowywac przy facetach zeby sie im spodobac...ale poprostu byc soba ...zadbana , ładnie ubvrana bez jakis udziwnien i najwazniejsze zeby miec rowno pod sufitem...musisz wyczuc faceta czy chce rozmawiac na powaznie czy zartowac i musisz sie dostosowac do sytuacji..ale przde wszytkim ladny usmiech ale nei rob z siebie slodkiej idiotki...

moze bez przesady, mysle,z e sa fajni faceci jeszcze na swiecie i nie wszyscy wlasnie patrza tylko pod wzgleme seksulanym, widze, ze jednak charakter tez sie dla nch liczy. ciekawa jestem tylko, jakie te cechy charakteru.

ot facet nie moze byc pantoflarzem:) podstawowa zasada:).........a kobiety najlepiej te które nie udaja jedna przed druga kogos innego

>. nie wszyscy wlasnie patrza tylko pod wzgleme seksulanym A niby pod jakim innym mielibyśmy patrzeć? :o

glifora --> masz coś do słodkich idiotek?! :P Gópi faceci, tylko na doopę można ich wyrwać.:o

glupie jest to, ze to ja mam se dostosowywac do facea, czy on ma akurat ochote zartowac czy teznie.a gdyby to on tak mial sie dostosowywac? i wlasnie z tymi udziwnieniami:P, to nie wiem, czasem mam wrazenie, ze ich kreca wlasnie takie dziwactwa. nie uwazacie, ze to dziwne, mam brata, nawet 2, a nie potrafie gadac zfacetami:P:O

>> a gdyby to on tak mial sie dostosowywac? Poszukałby sobie innej, która się do niego dostosuje :)

Jak: a tak trzeba być sobą, nie być miągwą (użalanie się nad sobą odpada) faceci nie znoszą takich kobiet, trzeba mieć jakąś pasję i swoje życie, jakieś małe tajemnice ;)...potrafić spędzać czas w samotności...

"Jak: a tak trzeba być sobą, nie być miągwą (użalanie się nad sobą odpada) faceci nie znoszą takich kobiet" --> no tak, bo samiu tacy są "trzeba mieć jakąś pasję i swoje życie" --> pasje=faceta, swoje życie=życie faceta "jakieś małe tajemnice" --> kochanka, najlepiej niejednego " ...potrafić spędzać czas w samotności..." --> bo i tak taki będzie finał:o

a mi sie wtdaje, ze trzeba duxo gadac. to ich kreci

najlepiej ich olewac; wtedy latają jak psy z pęcherzyną :D