Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panikareczka

BOLERIOZA w ciąży i okresie karmienia piersią??????

Polecane posty

Gość panikareczka

witam !!! wlasnie dzisiaj oddalam krew do badania na okreslenie IGG IGM w kierunku boleriozy przez 10 dni bede zyc w panice bo boje sie czy oby ta straszna choroba mnie nie dopadla co gorsza w tym czasie (miedzy ugryzieniam kleszcza a dniem dzisiejszym) urodzilam coreczke ktora ma obecnie 16 miesiecy :) rozwija sie bardzo dobrze i jestem z niej bardzo dumna tylko sobie zadaje teraz pytanie czy oby nie mam boleriozy i czy ona nie ma wrodzonej boze mam nadzieje ze to tylko moja obawa i nic wiecej bo nie wyobrazam sobie zyc z takim ciezarem :( mam pytanie moze ktos wie czy jest mozliwosc zarazenia bolerioza dziecka w okresie zycia plodowego lub przez karmienie piersia bardzo sie boje ze moglam ja zarazic ??? a drugie pytanie czy jezeli tak sie talo to czy ma szanse ona byc zdrowa w 100% po leczeniu antybiotykami???? prosze o odpowiedz i porady co mam robic pomozcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to czemu Ty sie zawczasu nie
leczylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikareczka
bo nie wiedzialam ze musze pozatym kleszcza mialam na glowie miedzy wlosami i nie wiem do dzis czy byl rumien :( wstraszylam sie ze moze byc bolerioza wrodzona kiedy przeczytalam jakis artykul i szybko pobieglam zrobic badanie mam nadzieje ze nie bede chora !!!! ze to tylko moje obawy tzn dmucham na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie panikuj, ja jestem w 9 miesiącu mam za dwa tyg rodzić i w niedzielę maż mi wyciągnął z nogi kleszcza, żadnego obrzęku nie mam ale poszłam do lekarza antybiotyku mi nie zalecił bo nie ma obrzęku i kazał ewentualnie za jakiś czas pare miesięcy zrobic badanie krwi. Pytałam o dziecko czy moze ewentualnie bolerioza zakładając że ten kleszcz mi ja wpuścił przejść do dziecka to lekaraka powiedziała że nie ma szans bo to jakoś sie rozchodzi pod skura a nie w krwi i do łożyska nie dojdzie tak że dziecko jest bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka uwaga
Mówimy oczywiście o BORELIOZIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikareczka
tak o boleriozie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikareczka
dasia bardzo mnie uspokoil twoj wpis dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anialisa
Panikareczko, nie bolerioza, tylko BORELIOZA. Zwróć uwagę, najpierw jest R, a później L.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!nie panikuj.twojej coreczce nic nie jest.ja tez ma bolerioze-rozpoznana 4-lata temu.leczylam sie w szpitalu-2 tygodnie.od 7 miesiecy jestem mama cudownego chlopczyka i chce cie uspokoic,ze bolerioza nie jest zarazliwa i nie przenosi sie jej na plod,wiec mozesz byc spokojna.wiem,bo sama wypytywalam o to lekarzy, specjalistow. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!nie panikuj.twojej coreczce nic nie jest.ja tez ma bolerioze-rozpoznana 4-lata temu.leczylam sie w szpitalu-2 tygodnie.od 7 miesiecy jestem mama cudownego chlopczyka i chce cie uspokoic,ze bolerioza nie jest zarazliwa i nie przenosi sie jej na plod,wiec mozesz byc spokojna.wiem,bo sama wypytywalam o to lekarzy, specjalistow. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikareczka
tak to prawda miala byc borelioza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikareczka
dziewczyny dzieki za otuche i wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikareczka
prosze napiszcie mi cos wiecej na temat leczenia jak dlugo i gdzie w domu czy musze pojsc do szpitala na jakis czas ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×