Męska Duma i Jego Otoczenie...

Straciłam faceta z którym byłam pare lat... Dzięki życzliwości osób trzecich... Jego znajomych... On uwierzył im, nie mnie... Ale co ich obchodzi to, że zrujnowali mi życie. Męcze się już prawie rok... Bo przez ten czas od rozstania nie przestałąm go kochać. Mama chciała żeby on wyjechał do USA do jakiejś ważnej pracy i to beze mnie... I dopieła swego chodziaż on na początku nie chciał... Bo sobie kurwa zmyślili plotke... Ale słuchajcie jaką...Ponoć ja opowiadałam wszystkim jaki jest w łóżku... Podobno mówiłam, że on się upijał na naszych wspólnych wakacjach... Kurwa to chore, ale on uwierzył i już po tym ngidy mi nie powiedział, że kocha. A teraz ma chyba nową, bo na nk wstawił sobie fotki z jakąś pizdą na kolanach. Czy można tak szybko przestać kochać?