Nietypowy temat.... Dla ludzi wazliwych .

Od kilku lat w dachu naszego domu zagnieździły się ptaszki. Dzisiaj jednak jeden pisklaczek spadł na ziemie, jeszcze nie widzi i lediwe co ma piórka. Mamy wysoki dom, wiec nie da się go dać z powrotem do gniazdka, niewiadomo, czy mama by go przyjeła. I co teraz? Boję się, ze umrze :(. Nie wiem jak się nim opiekować, niby karmimy go, moczymy jedzenie w wodzie, czasem jakaś mucha się znajdzie, ale na pewno jest mu zimno, znalazłam w domu kilka piórek z wielkanocy i nim je obłozyliśmy no i szmatkami, zeby mu było cieplej. Teraz sobie śpi w mim pokoju, w pudełku :). Biedne maleństwo :O Jak się nim zająć?

zrobić z niego rosół

musicie go nagrzewać chyba... żarówka jest do tego dobra - byle nie za mocno...

o temat dla wrażliwych , to coś dla mnie :) Ja bym go do pieca wrzucił :)

nie wiem jak się nim zająć ale masz super wielkie serce powodzenia! ;)

moja babcia kieeedyś w czasach prlu jeszcze miała kury / i kurczaki trzymała w sieni w kartonie i nagrzewała specjalną żarówką tzw "kwoką" a jak głodny to troszke kurczaczka mozesz mu chyba da c:) w ogóle co to za ptaszek?

kurczaczek surowy oczywiście :)

Poszperaj w necie lub doradz się np. ornitologa lub weterynarza.

zrób mu maly daszak żeby mial troszkę cienia i włóż pod lamkę nocną

Może się veta spytaj jak masz jakiegoś w okolicy.

nie wiem, bo jeszcze nie za bardzo da sie go rozpoznac :) ale mysle, ze szpak :D

kurczaka? a później wpierdoli swoją matkę na sniadanie:O

mi sie kiedys tak zdarzylo, ale podstawilismy drabine i wsadzilismy ptaszka do gniazdka, wypadl, ale znow go wsadzilismy i chyba dobrze bylo :) znalazlismy tez kiedys bocianka wyrzuconego z gniazda, troche okropny byl, taki szary, bez pior i mial troche skrecona szyje, karmilismy go muchami, dawalismy wode, wymienialismy sianko w koszyczku, wysluchiwalismy w nocy jak skrzeczal, a on zdechl

ostro, z tą matką:D nic sie mu nie stanie jak wsunie mięso, jakieś pieprzone ptaszyska od dwóch tygodni wyżerają jedzenie mojemu psu z miski a on, bynajmniej nie jada owsa czy ziaren:D

nie widzę w tym nic złego "kurczaka? a później wpie**oli swoją matkę na sniadanie " Ptaki to drapieżniki - nawet w obrebie swej grupy -jastrzecie atakują i jedzą gołębie, a sroki porywaja z gniazd małe - prawa łańcucha pokarmowego

No własnie nie mamy aż tak wysokiej drabiny :/ Żal mi go, takie maleństwo :(

wg mnie ogrzewaj - tylko go nie podsmaz ;) powodzenia

lub okolic, to przywieź go do ZOO. Tam jest specjalne pogotowie dla ptaków. Wiem to na pewno, bo moja siostra miała podobną sytuację. Aha! Małego ptaka można karmić białym serem! Nie żartuję. Powodzenia!

a no to zwracam honor:) Nie wiedziałam o tym szalone ptaszyska:O

karm go, o ile bedzie jadl, trzymaj w cieple, tak zeby miec spokojne sumienie :) jak zdechnie, a to najpewniej to trudno, nie bedzie sie meczyl:) bo takiego maluszka to sie nie wychowa :o

sory, ale male ptaki nie jedzą tylko much!! dzdzownice itp robale sa przysmakiem

jestem z południa Polski :O

z tym schroniskiem to bardzo dobry pomysł :)

ale czy az takie malutkie??? jak takie malenstwo polknie robaka?? a widzi on juz wogole??

amaranda - znajdz w necie w takim razie nr tel do nich i zadzwoń! powiedzą Ci co najlepiej zrobić

no można rozdrobnić Betty :)

To może spróbuj się zorientować czy w Twojej okolicy są takie schroniska. Myślę, że przy ZOO powinno być coś takiego.

No ja wiem, ze nie tylko muchy, ale nie bedę grzebac w ziemi w poszukiwaniu dzdzownic :) Ale to mocne swiatło mu nie zaszkodzi?

no fakt :) mozna powodzenia, moze uda Ci sie wyhodowac ptaka :)

Nie widzi, ledwie co ma piórka na skrzydełkach :O