czyja fote z kafe byscie chcieli zobaczyc?

Ee, nie obejrzalam do konca, nie interesuje mnie sport. A to nasza niebezpieczna płonąca cysterna http://www.youtube.com/watch?v=QDOC72zLKWw

a powinien - sport to zdrowie ;)

ależ od strony praktycznej interesuje mnie bardzo, ale od teoretycznej - zero

wykałaczką złamaną trupy wygrzebuję pracę mam

no prosze, paczcie, doczekalam sie bana wreszcie :O

wiesz za co?

Wiem. I uwazam tego bana za absolutnie krzywdzacego i niesprawiedliwego. W moim mniemaniu swiadczy to wylacznie o glupocie pani cenzor jak i zreszta osob wypowiadajacych sie na tamtym topiku (ktorzy mnie potepiali i wyzywali). tylko jedna osoba przyznala mi racje. jak ja kurwa nienawidze takiej bezmyslnosci

co to za sprawa, co to za topik?

tak tylko pomacham, zebyscie nie mysleli, ze o Was zapomnialam :P

Jarek, wiesz, ze ja jestem informatyczne zero, zrobilam tak jak mowiles, ale nie dam rady zmienic tego nicka na innego, bo nawet jak usuwam ciacha, to sie nie da opublikowac :O nie chcialo mi sie calkiem czarnego zakladac (chyba ze mi sie cos pojebalo i chodzilo ci od pocztaku o to ze mam zalozyc calkiem nwoego?) zreszzzzzta co za roznica, czeka mnie prawie 3 godziny dojazdow w 1 strone do skzoly dziennie, 5 dni w tygodniu, 2 uczelnie (2 fakultety :O), w dodatku praca w kazdy weekend od 18 do 5 rano, no i - uwaga- chłopak :D wiec.. good bye kafeterio nie mam czasu na kafe :O

kuźwa, od 7 rano do 22 przechodzilam na szpilach pol gliwic, katowic i jaworzna.. mialam inauguracje i JUZ MI SIE NIE CHCE TEJ SZKOLY

chcę zobaczyć jakąś nową fotkę

co jest?

o ja! epidemia jakaś czy co?

ooo frr sie zjawil:) jak tam dzidzius sie chowa?:)

Deko

ja Ciebie też:P

Deko dobrze sie czujesz?

a to aż tak widać?

a to już pożartować nie można:o

Topik nie żyje :O

nooo:P ale mam to gdzies a co z Twoim nickiem?:-O

A skrócił się po akcji z blokowaniem :O co tam u Ciebie Tamarcia?

a wlasnie koncze chorowac i odpoczywam od imprezowania:) ale juz niedlugo:P a Ty juz w Polsce?

no ja juz w polsce od miesiaca, pracuje,na studiach zajecia mi sie zaczely i chyba normalnie sie zakochalam :O :D

ooo opowiadaj ile ma lat i jak go poznalas?:)

w pracy sie poznalismy (miesiac temu prawie), ale to nie jest taka prosta sprawa :O bo troche zjebalam i nie wiem czy cos z tego bedzie :O on mnie od samego poczatku podrywal, to ja standardowo, z przyzwyczajenia zlewalam go :O no i on sobie odpuscil, a ja dopiero potem zauwazylam, ze to jednak fajny facet i probowalam jakos subtelnie odkrecic tamta zlewke (bo mu w sumie w pewnym momencie wprost powiedzialam, zeby sobie odpuscil), i on albo nie zajarzyl, albo zajarzyl ale mu sie odechcialo :D bo wprost mu nic takiego nie powiem :O wiec chyba tak juz pozostanie :(

no co Ty nadal masz szanse zwlaszcza, ze sie widujecie postaraj sie z nim nawiazac jak najwiekszy kontakt i zobaczysz, ze sie uda:)

no pracuje tylko w weekendy, wiec widujemy sie co tydzien. wyobraz sobie, ze wczoraj sie umowilismy i ja se myslalam, ze moze to taka randka a on byl tak mega KOLEZENSKI! ale ja zawsze musze wszystko spartolić :O