Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcę się tego pozbyć

WYPRYSKI na SUTKU. Głupie ale... może któraś doradzi

Polecane posty

Gość Asia_misiek
kiedy byłam w domu, jak mi się przypominało, ciężko mi teraz powiedzieć, bo to rok temu było, ze 4 razy na pewno, byle często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonnnnnina
podbijam poraz kolejny. również dotknął mnie problem tych krosteczek. z początku byla jedna... potem kilka. jak głupia wycikałam i mam juz tego dosyc sporo. błagam dajcie znać czy natłuszczanie pomogło, siedzę i ryczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry sposób na krostki
Ja w ostatnim czasie nieświadomie zauważyłam podczas smarowania ciała balsamem oliwkowym ziaji ,że te krostki znikają:D Rzeczywiscie trzeba nawilzać i jest ich coraz mniej. Ja nie miałam strupków, poprostu zanikały białe plamki a potem znikały całkiwicie :D Polecam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę się tego pozbyć
Hej, tu autorka, ktoś podbił mój temat :) Moje wypryski mają się po 4 latach tak samo dobrze, jak miały, niestety. Plus, że nie ma tego więcej i chyba nie jest to większe, po prostu stan jak był. Nie wyciskam, może czasem po kąpieli, jak już tak strasznie mnie to wkurzy, że nie nie wytrzymam, ale stanowczo nie polecam wyciskania! To NIC nie pomaga, a może być gorzej. Natłuszczania przez jakiś czas próbowałam, u mnie nie zadziałało, ale może za mało systematyczna byłam. Odpowiadając na pytania powyzej: nie wiem, czy to przeszkadza facetowi, ważne że przeszkadza MNIE. Przyzwyczaiłam się, ale nie akceptuje tego i zawsze porównuję tę pierś ze skazą z drugą piersią, w której sutek jest śliczny, po prostu normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia_misiek
to może spróbuj systematycznie natłuszczac, skoro masz to juz 4 lata mozliwe ze uszkodzilas troszke naskórek i ten sposob zadziała troche pózniej, zapomnij o wyciskaniu tego i do dziela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, w kwestii tego defektu kosmetycznego jestem już chyba weteranką. Walczę już od wielu lat i odwiedziłam co najmniej 4 lekarzy w tej sprawie. Ogólnie to jest tak jak wspominałyście wcześniej, to po prostu gruczoły łojowe które się zatykają i stąd te "wypryski". Większość lekarzy uważa że taka nasza uroda, jeden nawet na mnie nakrzyczał, że chyba nie wiem jak są sutki zbudowane że się tym przejmuję. z kolei pani dermatolog zapisała mi specjalną miksturę która złuszcza skórę zatykającą ujścia gruczołu łojowego. Pali to okropnie, ale na jakiś czas jest efekt. Inny lekarz przepisał mi specjalną maść siarkową bo siarka ogranicza wydzielanie łoju . Ja trochę się podreperowałam ale powiem wam, że najlepiej tego po prostu nie gnieść, nie wyciskać bo wtedy tylko pobudzamy gruczoły łojowe do pracy i uszkadzamy delikatną skórę, która staje się ciemniejsza i źle to wygląda . Można skorzystać z usług chirurga ale kto wie czy blizny po wycięciu tego nie będą jeszcze gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata18148
Hej ja tęż to mam. Mojemu facetowi to nie przeszkadza,ale mi okropnie i niestety wyciskam, robi sie tylko gorzej,a zrobiło mi się chyba w ciąży i już 3 lata tak jest. bede prubowała natłuszczania. dzieki wam troche sie uspokoiłam bo juz myslałam ze to tylko mi sie przytrafiło, dobrze, że jest ktoś kto rozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabson
jeny, dziewczyny. jak ja się ciesze, ze nie jestem sama. mam 15 lat i zrobiło mi się to jedno 'coś' na sutku parę dni temu i wycisnęłam to, poleciała krewka, zaczął robić się strupek. ale trochę zaczęło mnie to niepokoić, dzisiaj znowu wyleciało (no, z moją małą pomocą ;) ) z tego trochę ropki. poszukałam informacji na temat gojenia w internecie, bo się zwyczajnie przestraszyłam. wygląda już lepiej niż wczoraj, alle boje się, ze będzie tego więcej. ech ech ech, trzymajcie kciukasy, a ja będę natłuszczać. łączę się w bólu, kochane! :) Gabi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayakkk
Też mam to samo i fajnie wiedzieć, że nie jestem z tym sama. Od zawsze mam niezdrowe odruchy drapania, wyciskania i kaleczenia wszystkiego na swoim ciele, zazwyczaj w miejscach, które są schowane pod ubraniem. Teraz mam 21 lat, najgorszy czas w moim życiu za mną i te złe zwyczaje powoli zanikają. Też wyciskałam te krostki, a im częściej to robiłam, tym moje piersi gorzej wyglądały, robiły się strupki, stany zapalne itd. nie tylko na brodawce, ale też wokół. Ostatnio przestałam to robić i zauważyłam że im mniej gmeram coś przy cyckach, tym lepiej wyglądają. Jedynie kremuję je codziennie czymś nawilżającym i czasem, dla komfortu psychicznego, nakładam podkład i puder. Oczywiście nadal wstydzę się pokazywać topless mojemu chłopakowi, chyba że jest naprawdę ciemno. Jednak jest lepiej niż było, udaje mi się hamować głupie odruchy wyciskania, i choć krostki pewnie już zostaną, to będą z czasem mniej widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niana
kayak witaj w klubie tez mam 21 l i identyczne probllemy a wlasciwie blizny po problemach;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roztargniona_90
:) no cos takiego , tylko ze jeden wiekszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roztargniona_90
wiesz , problem w tym ze w tych guzkach sie gromadzi plyn/ łoj (jakby pryszcz) wtedy to sie powieksza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Borykam się z tym samym problemem co Wy dziewczyny. To już trwa kilka lat. I przez te kilka lat to wyciskałam, co wcale nigdy nie pomogło. Wręcz przeciwnie, teraz na jednym sutku koło takiego 'wyprysku' skóra jest ciemniejsza. Taka malutka brązowa plamka. Orientujecie sie może czy to normalne, czy raczej powinnam się marwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga1796
jezeli macie dziewczyny jakies guzki i wycieka plyn z sutka w kolorze bialym zoltym czy jakim kolwiek.. to o ile dobrze pamietam z lekcji "wychowania do zycia w rodzinie"-dla dziewczyn; trzeba sie z tym wybrac do lekarza i to szybko, jezeli to postepuje to natychmiast.reszta jesli nie jezt grozna to nie ma co sie przejmowac ;) ..ja mam gorszy problem a mianowicie nadmierne owlosienie..:| uwiezcie to jest gorsze od 'wypryskow na sutku' a i tez to akceptuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam moja mama miała ten sam problem nie zwracala na to zbytnio uwagi ,ale po pewnym czasie to coś ropiało i miała wycinane to ... Ja niestety też to mam i wczoraj byłam u lekarza bo zmienilo barwę,a mam to już strasznie długo.... Przy okazji kiedy lekarz badał mi pierś okazalo się że mam jakiegoś guza. Jestem w trakcie czekania na wizytę u ginekologa aby dostać skierowanie na usg piersi. Panie to nie żarty radzę udać się do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mince
Cześc! Bogowie, pierwszy raz ktoś powiedział mi jak to się nazywa i o co właściwie z tymi krostkami chodzi. Mam 20 lat i odwiedziłam już z tuzin lekarzy wszelkiej maści, dermatologów, ginekologów, chirurgów-nikt nie potrafił określic z czym mam problem. Z roku na rok przybywa tych krostek i jest tylko gorzej. Tragicznie się tego wstydzę, w życiu nie pokazałam się żadnemu facetowi bez stanika, przez co wstyd się przyznać, ale do tej pory nie uprawiałam seksu. Ktoś pisał, że natłuszczanie pomaga, spróbuję i modlę się, żeby choc odrobinę się to załagodziło. Niektóre z Was pisały też, że Waszym facetom to nie przeszkadza. Jak właściwie powiedziałyście im o tym? Od kilku miesięcy spotykam się z naprawdę świetnym chłopakiem, szalenie mi na nim zależy i chciałabym wreszcie "przejśc do rzeczy", ale boję się okropnie. Nie wiem jak mu to wyjaśnic, że to nie jest trądzik i inne dziewczyny też to mają, mam wrażenie, że jak tylko zobaczy moje piersi to wszystko legnie w gruzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka111
Niedawno bylam prywatnie u dermatologa.Pani doktor powiedziala że trzeba by to nakłuć,ale że to są piersi więc nie wolno ryzykować.Kazała tylko nawilżać jakimś balsamem nawilżającym i czekać.Gwarantowała że z czasem te gruczoly same sie otworza i oczyszczą.Tak więc dziwczyny powyżej mialy racje ,że potrzebne jest nawilżanie,ale systematycznie.Ja już odpuścilam...Robię delikatny peeling solą i codziennie nawilżam.Nie ma poprawy,ale nie jest też gorzej.Broń Boże nie wyciskac bo to wzmaga produkcję tego loju i jest jeszcze gorzej.Ja już przestalam gmerac :D trudno taka nasza uroda widocznie.Zalamka ale co poradzić.może jednak konsekwencja/nawilżanie/coś pomoże. Pozdrawiam wszystkie "pryszczolki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka111
Ufff w końcu się doczytalam co to jest takiego!I niech nikt nie wciska że to jest normalne ,takie wlasnie zmiany i wygląd na otoczce sutka.To są PROSAKI! Można je leczyć laserowo!Są tylko i wyłącznie defektem kosmetycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka111
Tak więc takie zmiany na sutkach nie są normalne,bo są jednak jakąś anomalią.I nie jest tak ,że wszystkie kobiety tak mają :P. Jeśli w jakiś sposób pomogłam,przynajmniej wyjasnić przyczynę i nazwać te zmniany,to bardzo się z tego cieszę.Tak więc można sie tego pozbyć ale prawdopodobnie w kosztowny sposob... Ja osobiście zauważylam ,że dziala na te plamki ocet jablkowy.Jednak przedobrzylam,bo robilam oklady i zbyt mocno podzialal.Zrobily się w tych miejscach strupki.Ocet jabłkowy jest silnym kwasem owocowym i prawdopodobnie ma dzialanie rozpuszczające te złogi loju. Zastosowanie go to kwestia Waszego wyboru :) Kto wie,może jest on jakąś alternatywą dla lasera? Jak dotąd nie wynaleziono skutecznego lekarstwa na te paskudztwa(prosaki). Pozdrawiam i życze sukcesów! Jeśli komuś ocet pomoże to prosze o opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mizeriaaa
to nie są przecież prosaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaagaagaaga
Jak dobrze, że nie jestem w tym sama (co za egoizm ;)) i że wstawiłyście zdjęcia, teraz mogę spać spokojniej. A swoją drogą chyba najbardziej martwiłam się tym, że to moja wina, że to mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaagaagaaga
Już od dawna intuicyjnie chciałam to czymś posmarować, a teraz myślę, że zacznę używać wreszcie jakiegoś kremu nawilżającego. Powodzenia Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee, to nie są te plamki fordycea ani prosaki. Jeśli myślę o tym co ja mam, to po prostu gruczoły jakieś. Ja mam dwa, z jednego takie coś bardziej jak w nieutlenionym wągrze, z drugiego płyn. Mam to od iluś lat, po prostu co jakiś czas to oczyszczam ręcznie (nie wiem czy można, czy nie) i nic mi nie rośnie i właściwie jest niewidoczne. Tak raz na parę tygodni coś tam się zbierze. I jakoś nic mi się nigdy nie stało. Więc don't worry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dziewczyny Od dluzszego czesu sledzilam ten watek. Mam tak samo jak Wy...a moze i gorzej wyprobowalam wiele sposobów i niestety ,nic nie pomaga sie pozbyc tego dziadostwa. Napiszcie ,czy nawilżanie doraznie Wam pomoglo? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 17 lat i ten sam problem. Gdy byłam młodsza badał mnie lekarz i chyba przepisał mi na to jakaś maść ale nie jestem pewna bo to było bardzo dawno. Wiec nie wiem co to za maść i czy jest skuteczna. Nie rozpoczęłam życia seksualnego wiec nie odczuwam na tym punkcie dużych kompleksów, jednak im jestem starsza tym bardziej zależy mi żeby mieć ładne piersi. A moje są bardzo małe, jedno jest większe, a sutki są okropne. Najgorsze są te krosty. Na jednym sutku mam ich sporo. Te starsze, największe czasem wyciskam i wtedy pojawia się biały płyn, podobny do tego z pryszczy ale trochę inny. Mam nadzieje że da się z tym coś zrobić. Odpowiedzcie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 17 letnia dziewica
Ten temat się chyba nigdy nie skończy... U mnie podobnie, z tym że lewy sutek... IDEAŁ, piękny, kształtny, bez zniekształceń, po prostu super. Za to prawy... 3 białe krostki na sutku i na samej brodawce czwarty przez co wygląda to beznadziejnie. Nigdy się za bardzo nie przejmowałam swoimi piersiami, jednak teraz, chcąc niedługo zacząć współżycie z chłopakiem coraz bardziej się przejmuje. Od dziś zaczynam walkę z tym świństwem. Dam znać jak będą widoczne zmiany. :zdecydowana: Jest tu jeszcze ktoś? Trzymajcie się dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazka11
Sledzilam ten wątek juz kiedys,widze ze temat powraca,Mam ten sam problem ciągle od lat,Wyprobowalam rozne sposoby i nic...nawilzanie rowniez,moze jednak ktos z Was dziewczyny sb z tym poradzila,Napiszcie prosze, wpadam w coraz wieksze kompleksy,Nie wspomne juz o kontakcie fizycznym z facetem/tylko po ciemku/ no zalamka totalna. Poradzcie cos kochane! bo sie wykoncze przez te moje cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fona
Mam takie zmiany na spodzie obu piersi. Niestety wyciskałam i zrobiły się czerwone blizny, w dodatku przybywa. Paskudztwo straszne. Czasami po wyciśnięciu robi się bordowa krosta, a potem wypływa bardzo ciemna i gęsta krew (to mnie przeraża). Za 2 dni mam ginekologa, może coś pomoże, ale nawet jemu wstydzę się pokazać przez to wyciskanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fona, I co lekarz Ci powiedział???? Da się zlikwidować te blizny i pozbyć się tych gruczołów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×