Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oo wlasnie tak

1 kg w tydzien ! 1000 kcal + ruch !

Polecane posty

Ja skakałam dość szybko;P Właśnie jestem po 20min kręcenia bioderkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) ja jestem po cwiczeniach antycelluitowych :) i ogolnie ksztaltujacych nogi :) teraz jem sniadanko- jogurt naturalny z muesli. zaraz ide po herbatke i po pracy. jak narazie nie zle mi idzie. kiedy sie wazymy :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i waze sie w poniedzialek! chcialabym zeby bylo 53 kg... ale teraz to tej ilosci slodyczy to napewno nie bedzie...jakby bylo53.5 bedzie fantastyycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane ! Ja tez wczoraj przedobrzylam. Nawet jak zejdzie pol kilo, to super. Blad, bo sie zwazylam i wpadlam w dola i sie najadlam:( dlatego juz tego nie robie. Zwazymy sie w pn, 3maj sie O wlasnie ! Kazdego dnia mozna zaczac od nowa! Tylko sie nie poddawaj i usmiechaj! buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki:) No to mam pomysł:) W poniedziałek po weekendzie wszystkie się zważymy i napiszemy ile nam ubyło:) Może to nas zmotywuje do trzymania sie na diecie:) Ja dziś na zakupach nowe ubranka sobie kupiłam i mam motywacje by się odchudzać bo mi brzuszek przeszkadza i boczki także zara idę poćwiczyć i pokręcić hula hopem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok- wazymy sie w poniedzialek! jeszcze jutro mam 18stke u kolezanki ;/ ale dam rade !:) a teraz ide cwiczyc :) i sniadanko- jogurt nat + muesoli :) i potem herrbata czerwona . Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witaj a ile ważysz i ile masz wzrostu?? 4kg to nie jest dużo pójdzie ci raz dwa:) chociaż ja mam 5 kg do 1 etapu i już 7 dni za sobą a waga stoi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brązowoooooka
to i ja sie do was przyłącze :) mam nadzieje , że będę mogła liczyć na waszą pomoc przy liczeniu kcal ;) waże 61kg przy 158cm do 1 X mam czas na pozbycie się 11kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki :) juz po pracy, wlasnie zjadlam obiad. znalazlam ryz ktory ma 104 kcal! / 100 g ! gdzie zazwyczaj ryz ma ok 350 .i powiem Wam ze jest dobry, do tego zrobilam sobie pyszna salatke warzywna. dzis akurat bez miesa. do tej pory zjadlam ok 550 kcal wiec jest ok:) a i jeszcze znalazlam jakis koktajl bananowy z herbapolu slim figura..hm ciekawe jaki smak, to ok 17 sobie go zrobie. sara-> szczerze Ci powiem ze nie wiem kiedy lepiej, opinie sa podzielone, ale ja akurat cwicze i rano i wieczorem. rano skakalam pol godz na skakance( i teraz noga boli ale juz przestaje i znowu zaczynam trening) potem prysznioc i do pracy i swioetnie sie czulam. tak samo wieczorem, cwiczymy a potem lepiej sie spi :) i_will_be_perfect-> witaj :) 4kg to tak jak ja, musimy dac rade! mysle ze za miesiac zobaczymy na wadze to 4 mniej jesli tylko troszke sie popilnujemy + jakies cwiczenia. Masz zamiar cwiczyc ? a ile masz wzrostu bo ze stopki wiemy ze waga 58. brązowooka-> spokojnie zrzucisz, tylko naprawde nie oszukuj sie i licz te kalorie, bedzie Ci latwiej, uwazam te diete za naprawde dobra, jemy to na co mamy ochote tyle ze w granicy 1000kcal. w zime bylam na tej diecioe i schudlam 9 kg w 2 miesiace. a potem z glupoty to zaprzepascilam bo nie wyszlam z diety a co najgorsze rzucilam sie na slodycze,ciasta itp..;/ ide troche pokrecic hula hop:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czesc Wam ;) dzis mam wolne jade na zakupy:) juz po sniadniu ttadycyjnie - muesli . wczporaj dieta bardzo dobrze ! i do tego duzo ruchu . oby dzis tak bylo bo ide na ta 18stke .. zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski :) ja wczoraj zawalilam na calego... wieczorem juz calkiem odpuscilam i zjadlam 2 duze kawalki ciasta i 2 gryzy pizzy.......ehhh dzis na wadze juz nie 58 a 58,6 kg 😭 od dzis chce zaczac na nowo... 2 x sie nie udalo to moze uda sie po raz 3 :( nic innego mi nie zostalo.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upadła anielica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do trzech razy sztuka uda ci się:) A ja wczoraj byłam z siebie dumna bo byłam u kol i chciała mnie poczęstować pysznymi lodami a ja podziękowałam:) Chociaż miałam takiego smaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o mnie to dzis tez JUZ zawalilam... zjadlam bardzo duzo muesli;/ jedyny plus ze napewnop zdrowe ale kaloryczne ;/ noi dzis pewnie sie tak nie skonczy bo ta 18stka;/ watpie czy sie tak zapre ale postaram sie .. w pon sie wazymy ..szczerze to bopje sie ze stane i zobacze wiecej niz to 54,2 i zwatpie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy można się jeszcze dołączyć? to jeden ze świeższych tematów... :) ja bardzo marzę o zrzuceniu 7 kg... nie spieszy mi się - byle do kńca wakacji :p ja zamierzam (już jem) maksymalnie 1000 kcal jeśli się da to jak najmniej... a poza tym to teraz mam zamiar pić jak najwięcej wody,.. żeby mi hamowała głód i w ogóle... podczas roku szkolnego w ciagu 3 dni zrzuciłam 2 kg... jadłam śnniadanie, (w szkole najwyżej loda), coś po szkole (przekąska, kanapka) i obiad, no i oczywiście woda :) mam zamiar żeby teraz było tak samo... lubię ćwiczyć, ale ostatnio się rozleniwiłam, więc z ruchem jest gorzej, ale zmienię to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim :) fajnie ze grono sie powieksza. no wiec jutro sie wazymy ! wiem nie moge sie spodziewac rewelacji..wogole watpie czy cos mi spadlo przez te dni.. w tygodniu mialam napad na slodycze.. a wczoraj oczywiscie na imprezie tez sobie nie zalowalm ;/ jestem bardzo konsekwentna ;/ tort, salatki..dzis zjadlam juz 2 nalesniki z serem ;/ na dobra sprawe to chcilaam w lipcu zgubic 4 kg.. tak w sumie to nie jest duzo... miesiac diety, potem racjonalne wyjscie i cel osiagniety.. ale nie mam jakos takie zaparcia:/ musze chyba naprawde skrupulatnie liczyc te kalorie bo tak w zyciu nie schudne...!ide cwiczyc... mam wyrzuty sumienia... nie moge sie zalamac..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ moge sie dolaczyc? Mam do zgubienia 3-4 kg,mam 155 cm wzrostu i waze 50-51 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wejdz w \"preferencje\" ja po tych 2 nalesnikach,zjadlam tylko pol torebki ryzu i salatke. o 18 tylko jogurt nat z otrebami i zapewne wyrobie sie w tym 1000 :) ;ale pogoda jest straszna ;/ taka duchota, nawet nie ma ochoty pojsc na spacer..:/ nie wspominajac o wieczornym bieganiu. wczoraj kolega powiedzia zmi ze nic tak nie wplywa na schudniecie jak bieganie. przynajmniej 30 min wolnego spokojnego biegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) no i jest poniedzialek, ;/ wazylam sie... wczorak ogladlam hity na czasie i wyjelam sobie pake ciastek i nawet bez wyrzutow je zjadlam... dzis wstalam brzuch ogromny i zwazylam sie - 55.7kg ! MA SA KRA ! i od dzis naprawde skrupulatnie licze kalorie i max 1000. musze schudnac ..! musze !!!! nie wiem jak to zrobie ale 14 sierpnie bede wazyc 50kg !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok. Przyłączam się. Moje postanowienia: więcej ruchu, ostatni posiłek o 19, regularne jedzenie, nie opychanie się czipsami i innymi bezwartościowymi produktami. I chcę zgubić 5-6 kg! Mam 170 cm wzrostu i około 65-67 kg. A piłyście Slim Figura z Herbapolu chyba? ;) Jestem na drugim etapie i wiem jedno - szybsze trawienie i jeść jakby chciało się mnie po tej herbatce. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie ! jesli sie pije regularnie to kg ladnei leca i pije ja 3 x dziennie pol godz po posilku i rzeczywiscie jesc sie nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzień: godz. 7:30 - śniadanie: dwie nieduże kromki chleba z wędliną i żółtym serem, kubek herbaty W pracy: godz. 11:00 - drugie śniadanie: bułeczka z wędliną i pół pomidora godz. 14:00 - w zasadzie to obiad: bułeczka z pomidorem i cebulką W domu: godz. 18:00 - kolacja: racuchy z jabłkami W międzyczasie: herbata, kawa, sok, napój gazowany (przeważnie raz do dwóch w tygodniu), woda. Nie wiem, jak mam sobie obliczyć kalorie z wędliny, którą kupuję na wagę, ale jest to chuda polędwica drobiowa, więc chyba dużo nie ma. Słyszałam o żółtym serze, że jest kaloryczny, ale nigdzie tego nie potwierdziłam. ;) Zobaczymy. Dążę do tego, żeby nie jeść tego posiłku o 18, tylko zamienić go na ćwiczenia... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×