Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozsmieszonaaa

facet na wozku sie na mnie napalil

Polecane posty

Gość rozsmieszonaaa

jak mu powiedzialam ze nici z seksu mozemy sie tylko przyjaznic to zablokowal mnie na gg i na naszej klasie. Niewyzyty jakis :o jeszcze fochy robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m . . .
może dawałaś mu jakieś znaki , zbyt duże nadzieje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józinka20
ale wózkowi nie żyją długo, niestety ... tak z kilkanaście lat, może dwadzieścia pare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsmieszonaaa
a skad te dane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedys (juz dawno temu:)) poznalam na czacie chlopaka co wyznal mi, ze jest niepelnosprawny. Potem przeszlismy na gg. ogolnie fajnie sie z nim gadalo, ale on byl jakis bardzo drazliwy bo obrazal sie o byle i trzeba bylo duzu trudu by go jakos udobruchac. no i wogole on chcial bym do niego zadzwonila. a ja akurat nie mialam prawie wogole forsy na komorce. to mu pisze, ze puszcze mu sygnala z numerem, ale nie moge dzwonic bo nie mam kasy. jak sie wkurzyl chlopak, zaczal pisac, ze ja tak specjalnie niby robie. to sie z kolei wkurwilam ja i mu odpisalam, ze jak chce sobie fochy stroic to prosze bardzo, ale juz beze mnie bo ja mam ciekawsze rzeczy niz sluchanie jego mizgow i przepraszanie za byle co. dodalam jeszcze laski bez i sie wylaczylam. potem jeszcze on probowal mnie zagadywac, ale ja juz nie odpowiadalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham moje cztery kółka
kiedys tak napisałem ale miałem powodzenie ze hej ale do czasu ja dziewczyny dowiedzialy sie ze moje cztery kółka to mój wózek inwalidzki to po uciekały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józinka20
od lekarzy .... zresztą nietrudno się domysleć bo np. uszkodzenie kręgosłupa wpływa niekorzystnie na pracę organów wewnętrznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham moje cztery kółka
do józinka co ty za bzdury wypisujesz nie zawsze tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek1982
podobno kobiety sa miłosierne wiec powinnaś mu dac dupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozinka ale ty pierdolisz
znam goscia ma 35 lat i jezdzi na wozku hehe ma roszczep kregoslupa !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tak naprawde
laski to straszne kurwy z charakteru sa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józinka20
no, nie zawsze ale statystycznie ... wszystko zależy od przyczyny podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jezdze na wozku
dlatego ja zamawiam sobie prostytutki do domu przynajmniej jest szybko i na tenat i bez glupich podchodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remex
bo laski chca pieknego i bogatego a dopiero po jakims czasie przychodzi otrzezwienie jak facet okazuje sie draniem chamem i niewiernym partnerem glupie sa niektóre kobiety bo nic wrazliwosci ani miłosci tylko chwilowe zauroczenie a dobrze im mi nie jest ich kuzwa zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heniutek...
bo kobiety to sa głupie pizdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jezdze na wozku
ale jest jakas sprawiedliwosc bo jak one zostaja kalekami to ida na bocznice hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jezdze na wozku
dlaczego nie odczuwam przyjemnosci podczas seksu /:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda osoba , nieważne czy na wózku, czy poruszająca się na własnych nogach ma takie same potrzeby: wśród których oprócz jedzenia, itp, potrzeby bliskości , przyjażni, itd jest także seks to zupełnie naturalne i nie widze w tym nic smiesznego nie wiem, czy ten topik jest pisany na serio, czy to marna prowokacja, ale w każdej z tych sytuacji jest to tak samo żałosne... a poza tym zanim zaczniecie wypisywać swoje mądrości (mówię o niektórych z was) przeczytjacie, dowiedzcie sie czegoś na temat osób na wózkach inwalidzkich, bo strach to czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedna uwaga tak samo jak facet zdrowy może byc czuły, tak samo może byc draniem to samo sie tyczy facetów na wózkach, neiktórzy będa czuli, niektórzy będa draniami przeciez to nie jest kwestia lokomocji, ale charakteru!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przeciez to nie jest kwestia lokomocji, ale charakteru" ale charakter ksztalują doswiadczenia... ludzie niepelnosprawni czesto są zgorzkniali, przewrazliwieni na swoim punkcie, źli na cały świat i co najwazniejsze - przekonani, że ze wzgledu na ich kalectwo nalezy im sie specjalne traktowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie masz doświadczenie komiczne??? poniewaz ja mam przyjaciół niepełnosprawnych, a poza tym moja praca polega na ćwiczeniach z ludxmi chorymi zapewniam Cie, że tyle radości ile jest w tych ludziach i wairy w sens życia nie ma u ludzi zdrowych: osobiąście spotkałam sie z ludźmi zgorzkniałymi, tylko w przypadku, gdy byli dopiero co po wypadku, albo byli w depresji w momencie , gdy człowiek zaczyna akceptować swoje kalectwo, cała zgorzkniałość znika znam całą drużyne koszykarską na wózkach, to normalny zgrany, radosny team, w którym wszyscy sobie nawzajem pomagają, i w którym panuje dokładnie taka sama atmosfera jak w drużynach pełnosprawnych tylko od wózka nie zależy więc to jacy są, nie do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety panują schematy i stereotypy myślenia o tych ludziach dopiero przebywanie z takimi osobami, przyjaźnienie się pokazuje, jacy są ale stereotypów się nie przeskoczy widać to na każdym kroku w każdej dziedzinie życia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale gdyby
pełnosprawnemu odmówiła, to by jej nie zablokował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to sa właśnie stereotypy, ja zostałam zablokowana tylko dlatego, że odmówiłam i wyraziłam opinie o danym kolesiu, który był sprawny przestańcie uogólniac... widocznie na takiego trafiła, i niewazne czy jeźdźił on na wózku czy nie cały czas o tym mówimy ale wiekszośc ludzi woli oceniac człowieka tylko po tym co widzi na zewnątrz u osób jeżdżąych na wózku niewazne staje sie ich wnętrze , niewazne robia sie pasje, i tak kazdy ocenia ich nie po tym co robia, ale po tym, że jeżdżą na wózku Wy nie widzicie człowieka, wy widzicie wózek to jest straszne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale gdyby
nie oceniam stereotypowo, w kazdym razie staram sie tego nie robić. teraz ty nie uogólniaj. wydaje mi się tylko, ze faktycznie, gdy sie jest w jakiś sposób niepełnosprawnym, to jest się na tym punkcie wrażliwym siłą rzeczy i to może powodować takie reakcje, które nie są adekwatne do sytuacji. Mówię o pewnej wrązliwości, czy też nadwarażliwości na tak to nazwijmy swoje braki, jakiekolwiek by one były. Choć przyznam, w poście autorki wuczuwam pewną szyderę, jakby pogardę do tego chłopaka. Tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko zsiadle z truskawkami
ja kiedyś szłam po ulicy w miniówce i patrzył na mnie chłopak na wózku tak się napalił, że zszedł z tego wózka i normalnie do mnie podszedł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie uogólniam, cały czas staram sie wykazać, że to niewazne czy osoba jeździ na wózku , czy nie więc gdzie tu uogólnienia?? poza tym nie rzucam słów ot tak, mam do czynienia z ludźmi niepełnospranwymi, i to wróznych sytuacjach, czy to na szczeblu koleżeńskim, przyjacielksim, czy po prostu zawodowym natomaist wypowiedzi wasze świadcza o tym, że dla was najpierw istnieje wózek, a dopiero póxniej osoba, nie wzięłam tego z powietrza, tylko czytałam wasze wypowiedzi , jak chocby twoja, że zdrowy chłopak by nie zablokował - jak chcesz sie do tego odnieść? zwłaszcza terz, gdy mówie Ci, że dostałam bloka za odmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do topiku, wyarziłam swoja opinię wyżej a co do autorki, gdyby faktycznie była oburzona tym, że dostała bana od kolesia za to, ze nie rpzyjęła propozycji, napisałaby , tylko o tym wydarzeniu, a nie o tym, że koles jest na wózku? jakie to ma znaczenie dla sprawy? ano takie, że zaraz wszyscy sie rzucają mówią o nadwrazliwości, zgorzknieniu.. proponuje nie wypowidac sie na tematy o którym nie macie nawet nikłego pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale gdyby
Mamy różne doświadczenia. ja mam pewne doświadczenie z meżczyzną, który hm, miał pewne braki. I gdy go po prostu mnie chciałam, ze wzgledu na charakter, on mi rzucał w twarz, ze to pewnie ze wzgledu na te braki. Nie wyobrażasz sobie, jaka to bezradność wytłumaczyć komuś, ze to nie dlatego. To on patrzył na sibie przez ten przyzmat, nie inni. Inni traktowli go normalnie, to znaczy, tak go chcieli traktować. No nie dało się. Dlatego pisze o pewnej nadwrazliwości. I o tym, ze mamy różne doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×