Tabletki.. prosze o pomoc

tyle plot chodzi po sieci, ze ja już sama nie wiem... tyle wątpliwości... powiedzcie mi od której tabletki one działają? Bo na ulotce jest napisane, tak mi też lekarz powiedział, ze od peirwszej tabletki, ale slyszałam, ze od 14, od n-tego opwakowania... jak jest serio? czy kochacie sie z samymi pigułkami czy cos dodatkowo? a jesli z samymi pigułkami, to ile znacie przyadków takich kobiet które zaszły w ciąże przy tym? czy po odstawieniu pigułek mozna mieć probelm z zajściem w ciaże lub też płód będzie upośledzony? prosze o pomoc...

Więc- tak działa od pierwszej, ale po kilku godzinach- wiadomo musi się wchłonąć:) Więc spokojnie 2 dnia można szaleć jeśli jest ochota. ale to tylko w razie wzięcia pigułki 1 dnia cyklu. W razie gdy wieźmiesz pigułke w późniejszym dniu cyklu.. musisz przez tydzień się dodatkowo zabezpieczać. Jak używamy? Ja osobiuście stosuję tylko pigułki, acz mój facet kończy na brzuch mój.. czasami pozwalam w sobie. Ale to moje osobiste przekonanie- nie przepadam gdy we mnie kończy- dlatego mu nie pozwalam. Jeśli Ty nie masz w tym problemu- pozwolić możesz. Jesteś zabezpieczona. Oczywiście pigułki nie dają 100% pewności.. zawsze zostaje ten 0,01%. Ale zazwyczaj wynika on z niedokładnego zażycia tabletki, wymiotów lub ostrej biegunki. Całusy!

ah- po odstawieniu pigułki trzeba uważać gdyż Twoja płodność jest wzmożona, i istnieje wysokie prawdopodobieństwo ciązy mnogiej. Dlatego lepiej odczekać.. tabletki nie wpływają na płodność . a płód też na tym nie cierpi:) Buzia

Dzięki.. najbardziej sie bałam, bo zaczęlam szlaeć już po 3 tabletce, wprawdzie to był jeszcze okres wiecx ciąża i tak była mało prawdopodobna, ale lepiej wiedzieć, ze tabsy juz działają :) buziaki

antykoncepcja dziala od 1 tabletki, bo i tak jak bierzesz masz okres, i dni tzw nieplodne, ktore w normalnym cyklu wystepuja po ok 14 dniach (przy 28 dniowym cyklu) wiec tak czy siak, zdarza zablokowac ci plodnosc. i zawsze slychaj lekarza i ulotki a nie roznych bzdur na forach i w necie

a nie chce mi sie zakladac nowego :) dziewczyny powiedzcie i jak to jest jak sie robi przerwe 7 dniowa i po okresie o dzien wczesniej wezmie sie tabletke?czy to cos powaznego?bo ja zamiast w czwartek wzielam w srode i sie teraz troche martwie... prosze o pomoc

jak wzielam dzien wczesniej to tragedii nie ma, jakbys wziela dzien pozniej no to mogloby byc juz gorzej, choc tez nie koniecznie. udaj sie tak czy siak do gina, by sie zapytac czy robic nastepna przerwe czy wziac nastepne opakowanie odrazu po skonczonym, bo lekarza roznie mowia i twierdza. pewnie to taknaprawde nie ma znaczenia

A powiedzcie mi jedna rzecz: jak to jest ze w trakcie tej 7-dniowej przerwy tez jestem zabezpieczona skoro nie przyjmuje wtedy tabletek?

laavia też jesteś zabezpieczona. tak mi powiedział mój lekarz ;)

wiem, ze nie powinnam czytac forów tlyko wierzyć specjalistom, gin mi powiedział ze od pierwszej tab, ale wiesz, jak sie naczytam ze od któregoś opakowania to jednak niepewność jest...

Wiem, ze jestem zabezpieczona, tylko nie wiem na jakiej zasadzie skoro wtedy nie biore tabletek. Moze to ktos wytlumaczyc?

ha, dobre pytanie. też bym chciała to wiedziec. No wpisujcie sie kobity ;)