kochamy sie po przyjacielsku! mozna tak???

on ma dziewczyne , ja jestem wolna spotykamy sie czasem i kochamy sie . czy to jest normalne? co o tym sadzicie?

rewelacja

:O normalnie jestes dzi****

czemu dziwka? przeciez jestem wolna. to on powinien miec wyrzuty sumienia.

> rewelacja A u nas to nazywaja szmaciarstwem :)

ja bym tego nie nazwal kochamy tylko kopulacja

po przyjacielsku dajesz mu dupy a on po przyjacielsku z tego korzysta.

przyjaz w czasach popkultury:););)......www.prowokacjaitomarna.pl

a m0oze na odwrot?? on po przyjacielsku daje mi chuja a ja po przyjacielsku korzystam z tego?? dlaczego niby jestem korwa? przeciez jestem wolna . kazdy robi to co lubi. po co sobie czegos zalowac jesli sie ma ochote na cos. zycie jest takie krotkie.

dobrze robisz a cala reszta - nie chrzancie ! jestes wolna, korzystasz z jego ... mi to raczej wyglada na meska dziwke!! hehe

Obyś Ty kiedyś nie znalazła się na miejscu tej jego dziewczyny. Oby twój facet którego kochasz nie bzykał swojej koleżanki... tak po koleżeńsku... Albo nie...? życzę Ci tego, mam nadzieję, że któregoś dnia zmądrzejesz, postawisz się na miejscu tej dziewczyny... Zreszta dla mnie jesteś zwykłą szmatą. Zamiast poszukać sobie wolnego faceta to doprowadzasz do tego że zdradza swoją byłą. Dajesz mu dupy a on korzysta, śpi z Tobą a potem z nią... Brak honoru jak widze...

Móc owszem, można. Ale nie wypada :/

meska czy nie meska dziwka co za roznica. sex jest dla ludzi nie??

facet nie jest debilem, sypia z nia z wlasnego wyboru, majac dziewczyne, nikt go nie zmusza! to raczej on jest w tym przypadku szmata! ona jest wolna i korzysta !

...meska kurwa... a ty sie ciesz ze tak ci fajnie :)

U mnie jest odwrotnie. To ja jestem wolny a ona ma faceta. Spotykamy się, sypiamy ze sobą, uprawiamy namiętny seks (często bez zabezpieczenia). Dodam, iż żadne z nas nie ma żadnych wyrzutów sumienia. Wcześniej (kilka lat temu) żaliłem się na tym forum, jakie kobiety są złe, wyzywałem je od najgorszych (za kłamstwa i zdrady). Teraz moje życie się odmieniło, kobiety chcą się ze mną spotykać, ale zawsze sobie mówiłem że nie będę jadał z kilku misek jednocześnie, toteż sypiam tylko z tą. Nie muszę nawet kupować kwiatów, zasypywać ją non stop sms'ami i prawić czułych słówek, robić z siebie frajera jak wcześniej z innymi. Z tego co wiem, jej facet nie zadowala jej emocjonalnie ani seksualnie (w dodatku nie zamierza się zmieniać bo jemu seks raz na 2-3 tygodnie wystarcza - jak widać, jej nie). Pozdrawiam :)

dobre dobre walicie tego chuja w rogi :)

szok ! szkoda mi tylko tej dziewczyny tego kurwiarza....

no nie przesadzajmy .t o moj przyjaciel nie ciesze sie jak dziecko ze z nim sypiam. wiem ze ja robie zle no i on tez . tylko ze cholerka jasna jest to cos miedzy nami jakis magnes. poprostu pozadanie.

jakkolwiek by to nie nazwać, to na pewno nie jest to "po przyjacielsku". Po przyjacielku to można do kina wyskoczyć, na piwko, powygłupiać się, nawet poflirtować, ale nie rżnąć się. No bez żartów

no to po jakiemu to? my sie przyjaznimy i zadne z nas nie mysli by byc ze soba tak na powarznie.

hej!! kto pisze w moim imieniu?? co za durnota wsrod tych ludzi.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pewnie że można :p też to przerabialam ;) tak, i troszkę inaczej....

no i jak to sie zakonczylo? kto powiedzial dosc? ty czy on?

Ja powiedzialam dość. On ostatnio nawet do mnie pisal i prosil o spotkanie itp ale jakoś tak nie mam ochoty się z nim widzieć. Szczerze to dostalam to czego chcialam to teraz może spadać :p

a my wlasnie chcemy jeszcze i jeszcze no i juz kiedys to konczylismy powiedzielismy dosc . ale jakos ciagle sie po jakims czase umawiamy. wiem z e to jet zle ale tak jakby silniejsze od nas.

glupia ta moja sytuacja