czy któraś z was miala zespół policystycznych jajników i zaszła w ciążę

Bardzo was proszę o pomoc. Ja mam PCO od 4 lat, leczę się i chcę mieć dziecko, ale nie mogę zajść w ciążę. Tracę już nadzieję. Czy któras z was była w podobnej sytuacji i udało się? Jak wyglądało leczenie? POMOCY!!!

ja chorowałam na PCO.Z resztą do dzisiaj mam wysoki poziom testosteronu.Mam córeczkę 2,5 roku.Staralam się o ciążę ponad 3 lata.Leczyłam się u dr Gmyrka w Chorzowie Batoryn.Stosowane leki:Pregnyl,Androkur,Diana35.

nie mialam ale moja siostra miala. Nie znam szczegolow ale wiem ze zaraz po zabiegu miala jakies pol roku na zajscie w ciaze. No i aktualnie jestem chrzestną ślicznej, zdrowej 2 i pol letniej Natalki:) Nie trac nadzieji, ale tez nie osiadaj bezczynnie. Probowalas u kilku specjalistów? nie mozna ufac tylko jednemu... Powodzenia! Wierze ze sie uda:D

ja tez mam pco..chyba bo nikt mi wprost tego nie powiedzial,ale pecherzyki liczne na jajnikach owlosienie to chyba objawy praawda..no i testosteronu ze ho ho...lezalam pare razy w szpit i uwierz poznalam kobitki ktorym powiedziano ze nie zajda a urodzily dzieci...medycyna gowno wie..jesli czegos pragniesz..uda sie..zobaczysz..:)

Oby tak było dziewczynki. Ja mialam laparoskopię w ubiegłym roku, ale nie udało się. Chociaz przyznam że rzadko kochamy się z mężem, może to dlatego. Sama już nie wiem. Testosteron i prolaktyna sa u mnie za wysokie o jedna jednostkę powyżej normy. Ja lecze się w Łodzi w salve, może ktoś zna te klinikę.

czy naprawdę nie ma ani jednej osoby z takim schorzeniem. Ludzie pomocy!

plissssssss......odezwijcie się!

zapraszam na watek w antykoncepcja i plodnosc, tam znajdziesz duzo kobitek z podobnym problemem