Wstaje w nocy kilkanaście razy, nie chce spać, ja jestem już wykończona do kresu

Co się z nią dzieje?? Ma 5 miesięcy i 11dni. Jeszcze nie tak dawno wstawała o 2-3 w nocy na karmienie i potem o 6 i pobudka, teraz wstaje co chwile, potrafi sie obudzić i nie spać już. Dziś nie spała od 23.30 - 2.00 potem o 4 rano usłyszałam wielkie chlup - zwymiotowała 3 razy kaszką którą pierwszy raz jej dałam, myślałam, że po niej będzie spała... usnęła o 6.00 Ja już ledwo zyję, ledwo patrze na oczy :( POMOCYYYY. Wymioty były pierwszy raz nie wiem czy po kaszce czy antybioryku który bierze od wczoraj. Dziś też jakaś zmierzła i płacze... Nie widać żeby jej szły ząbki, żadnych objawów typu napuchnięte czy czerwone dziąsła. tydzień temu wstawał czesciej ale usypiała a teraz to juz istna masakra :(

Wiem o czym piszesz. Ale spokojnie ,moja coreczka ladnie spala w nocy dopoki nie skończyla 5 miesięcy i też tak potrafila nie spać po kilka godzin, ale to na pewno zęby. U niej też nie bylo opuchniętych dziasel az któregoś dnia pojawily się dolne jedynki. Po pierwsze musisz Ty być spokojna bo inaczej nic z tego, po drugie staraj się ją nauczyć samodzielnego zasypiania żebyś nie musiala jej nosić ani sterczeć przy lóżeczku. Poza tym weź pod uwagę, że to może też być okres przyśpieszonego wzrostu i po prostu stala się nadpobudliwa i mogą ją boleć nóżki. Poczekaj trochę moze to minie. A na razie trzymaj sie cieplo.

Sprawdź jakie są skutki uboczne podawania tego antybiotyku i dowiedz się co zrobić jak były wymioty Wymioty i złe samopoczucie mogły być po kaszce - radzę na przyszłość nie podawać wieczorem i późnym popołudniem nowych pokarmów - wyobraź sobie, że mogłaby Cie nie obudzić i zadławić się wymiotami i nigdy nie wiesz co ją może uczulić i czy nie dostanie np od tego duszności Jak w nocy wstaje to staraj się nie pozwolić jej bawić się czy zachowywać jak w dzień W tym wieku bardzo prawdopodobne, że to zęby lub okres przyspieszonego wzrostu. Pozdrawiam! Kamila

A jak ledwo żyjesz radzę w trakcie jej spania w dzień też się położyć :) i odpocząć. Jak młody miewał cięższe okresy, to nie patrzyłam, że coś tam nie posprzątane czy obiad nie gotowy, tylko jak miałam chwilę jego snu - odsypiałam. Od nieumytych garnków czy szybkiego obiadu jeszcze nikt nie umarł, a Twój komfort psychiczny jest BARDZO ważny :)

To jak ja jej mogę pomóc? W dzień jak jest śpiąca to usypia sama, w nocy się przewraca z boku na bok, oczy ma jak 5złoty i tak to trwa i trwa i jak mnie nie ma to płacz - przecież nie dma jej płakać kilka razy w środku nocy w bloku w którym słyszę co sąsiedzi głośniej mówią za ścianą, tym bardziej że ma glos nie od parady ... a ja czuję jakbym miała piasek w oczach, codziennie boli mnie głowa i mam serdecznie dosyć... Jak nie wiem czy to ząbki to nie dam jej na noc leku przecwibólowego. W działaniach ubocznych antybiotyku nie ma wymiotów. A z tą kaszką to byl głupi pomysł :( gdzie ja miałam rozum. Problem w tym ,że ona śpi po pół godziny.. zanim ja zamknę oczy to juz trzeba wstawać :( a wtedy wierzcie mi jest jeszcze gorzej. JEszcze kilka dni i będę miała worki pod oczami do brody.

NAJWAZNIEJSZE ------- ile to może trwać???

u mojej córci trwa do teraz a ma 13 miesięcy.Przy czym są przerwy nawet miesięczne.Pzdr

ha skąd ja to znam - u mnie jeszcze oprócz niespania dochodzi mietolenie cycka - zęby kochana zęby. U mojego małego też nie było opuchnietych czerwonych dziąseł, nie gryzł jakoś specjalnie, a marudził 3-4 tyg i pojawiły się dolne jedynki. Potem przerwa 1,5 miesiąca i teraz od tygodnia to samo. pewnie pchają się górne. I mój Wojciech ma podwyższoną temp. - 37, 2 -37,5. A wymioty zapewne po kaszce, skoro podałaś pierwszy raz - pamiętaj, jak coś wprowadzasz to w bardzo małych ilościach na początek. Wiem, że to cholernie trudne, ale musisz to przetrwać - możesz dać Panadolku na noc - na pewno nie zaszkodzi, smarować maścią, dawać schłodzone gryzaki, ale z doświadczenia wiem, że to daje ukojenie na godzinę - dwie, a przecież nie będziesz aplikować małej żelu non stop. a mężulek nie może Cię wspomóc w nocy?Mój przez dzień mi nie pomaga, bo go nie ma, ale w nocy dzielnie buja, nosi małego i go usypia.

zeby jak nic: zel DENTINOX i syrop p bolowy/p goraczkowy/ p zapalny NUROFEN dla dzieci: bedzie spac jak ta lala! Powodzenia!

jeśli chcesz podać coś p/bólowego to najlepiej najpierw podaj w dzień - żebyś nie miała wątpliwości czy Twoje dziecko dobrze znosi dany środek. Jak pierwszy raz podawałam eferalgan p/bólowo to akurat było w dzień po zabiegu i wiedziałam, że działa, więc później na noc podawałam go bez obaw. z żeli będzie najlepszy dentinox ( kosztuje ponad 20 zł) i bobodent (ok 12 zł) a to dlatego, że mają w składzie lidocainę przeciwbólową. Przyznam szczerze, że teraz, jak wiem, że Małego bolą zęby i przeczuwam, że noc może być ciężka podaję żel + czopek p/bólowy. I to przede wszystkim nie z powodu niewygody nieprzespanej nocy, tylko przede wszystkim dla komfortu dziecka - żeby po prostu mógł się wyspać. Przecież dziecko jest takimi bezsennymi nocami wykończone. Pozdrawiam! Kamila

Mam DETINOX ale co z tego skoro mogę go dać zaledwie 2-3 razy dziennie?? Smarowałam jej w nocy i sie uspokajała ale dalej nie mogła usnąć. Lekarka powiedziała, ze dla spokoju swojego i dziecka podać na noc lek przeciwbólowy - tylko jak dlugo mogę go podawać? No i w dzień nie ma tak źle jak w nocy - dlaczego?? Czy ten bobodent jest równie skuteczny? Bo detinoxu jest mało, wziełam niby najlepszy ale dałam 21zł :o

witam:) roumiem cie autorko topiku moj synek robili robi tak samo i do dzis takrobi budzi sie wierci i zasnac w nocy nie mozea ma juz ponad 7 mies.ale znalazlam sposob daje mu poprostu herbatki naije sie ile chce i po chwili zasypia. kaszki tez je wieczorami i to wcale nie oznacza ze bedzie mial lepszy sen nieraz i z przejedzenia dzieci sie wierca bardzo:) tylko cierpliwosc nas ratuje bo co to takie male kochane istoti:0 pozdrawiam trzymaj sie bedzie lepiej

co drugą noc. A co drugą zapłacze np. przez sen co godzinę, obudzi się o 3.30 np. i "śpiewa" przez kolejne półtorej godziny. Normalnie jest bardzo grzeczny, nie budzi się w nocy, je tylko płynną kaszkę przez sen ok. 23-24 i śpi do rana. Ale tak jak wszystkie dziewczyny wyżej napisały. To zęby. Mój synek za tydzień kończy 7 miesięcy. Dolne jedynki już ma, teraz wyżynają się górne - bardziej dokuczające. Z tym, że u mnie wcześniej i nadal jest: gryzienie wszystkiego czego się da, ogromne ślinienie się i tak jakby "podbielone" dziąsła (poprostu widać już ząbki pod wierzchem). Tak jak pisała Gonia. Trzeba zmobilizować męża. Ja jeszcze nie wróciłam do pracy, więc w dzień zajmuję się małym cały czas prawie, za to w nocy i wczesnym rankiem sporo pomaga mi mąż.

Acha, a co do żeli na ząbkowania to jak dla mnie rewelacyjny jest Orajel Baby.

No ok a powiedzcie mi - jak długo mogę stosować czopek przeciwbólowy dla niemowląt, na opakowaniu pisze że max 2-3 razy dziennie przez trzy dni, a gdybym ja chciała dawać TYLKO NA NOC? Boję sie, że to będzie długo trwało... mąż pomaga owszem stara się, ale też pracuje, wstaje czasem o 4.30 - nie chce go wtedy obarczać uspokajaniem małej, gdy idzie na popołudnie wtedy owszem.