Od kilku dni stosuje Albothyl i nie luszczy mi sie nic... prosze o pomoc

mam mala nadrzerke i ostatnio wykazl sie stan zapalny podczas badania cytologicznego... lekaz przepisal mi albothyl... i mowil ze jak beda platy odchodzic bo to normalne ze sie luszcz nablonek zebym sie tym nie przejmowala...a tutaj nic... niewiem czy ten lek w ogole dziala skoro nic sie nie luszczy tam... wie ktos cos na ten temat...? prosze o pomoc

Musisz jeszcze poczekac to cos wychodzi po 2 tygodniach ! Tak przynajmniej było u mnie . Ty chociaż wiesz że to cos ma wyjsc a ja byłam w szoku , bo nic nie wiedziałam a ten naskórek będzie wyglądał jak zmoczona husteczka higieniczna albo legnina .

o kurde to dzieki ze sie odezwalas ja myslalam ze nie dziala na mnie ten lek heh a tak spytam przy okazji jak sie luszczy to odczuwa sie przy tym jakies dolegliwosci?

Tego się wogole nie czuje ! nic kompletnie ..

hej dziewczyny bo tak czytam i czytam i juz sama niewiem bo ja mam brac albothyl przez 6 dni kazdej nocy... wczoaj wzielam 4 i poki co nic mi nie wylecialo ani nic mnie nie boli... ale sie zaczynam martwic bo mi lekarz nie mowil nic o tym lactowaginal aby stosowac po albothyl... a ja teraz wyjechalam z kraju i nie mam jak dostac leku... niewiem co zrobic...

ja stosowałam sam alboythyl bez lactowaginal

mala OO ja też stosowałąm sam albothyl bez lactovaginalu...a jak sie spytałam lekarza,czy powinam brac,to lekarz powiedział,ze ten lek stosuje sie po leczeniu antybiotykami i nie ma potrzeby go brac...(a ja jeszcze potem brałam sterovag) ' ta husteczka wyszła ze nie po 4 dniu stosowania albothulu a potem kawałkami jeszcze wychodziło.nic sie nie czuje...:)

uff bo juz sie martwilam skad wezme ten lactowaginal... i faktycznie skoro ginekolog nic nie wspomnial to nie musze chyba brac... no ale naczytalam sie tu waszych wypowiedzi i dlateo zwatpilam troszku... dzieki dziewczyny za informaje pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia :-)

no wiesz...lactovaginal zawsze mozemy stosowac tak dla bezpieczeństwa,bo jak stosujesz albothyl to wypłukujesz swoja naturalną flore bakteryjną...a po tym mozna nabawic sie jakiejs infekcji,ale jak mi lekarz tak powiedział to sie nie przejmuje tym;)) pije actimele,jogurty,łykam witaminki:)) buziaki pozdrawiam pa

a jeszcze tylko jedno pytanko bo czytalam teraz ze oprocz lactovaginalu jest tez mozliwosc brania doustnych srodkow na odbudowanie tej flory bakteryjnej np Laci bios femina... lepiej doustnie czy dopochwowo jak myslisz?

ja sadze ze lepiej srodki doustne stosowac a lactowaginal nie zawsze pomaga zalezy jaki kobieta ma organizm bo na jedna dziala a na inna juz nie pozdrawiam pa :-)