Blankieciki z info o grupie krwi i oddaniu organów

Witam! Potrzebuję informacji gdzie można uzyskać takie blankieciki, które nosi się w portfelu i które zawierają takie informacje jak grupa krwi i zgodę na oddanie swoich organów w razie śmierci. Czy ktoś jest może zorientowany?

Ja mam taki. Był jako dodatek w gazecie. Też chciałam zawsze mieć taki i nie wiedziałam skąd sie to bierze...

po co ci to?? nie syszalas ze to niewazne jest dla lekarzy? gdyby co ci sie stalo to te naklejki nic dla nich nie znacza, nie sa pewnym zrodlem informaacji. Zapytaj lekarza, bo po co masz sie czuc rozczarowana. Jedynym waznym dokumentem z ktorego moga wziasc info o grupie krwi to legitymacja honorowego dawcy krwi (wiem bo sama taka mam i jestem dawca), gdzie masz potwierdzzone z pieczatkami sprawdzenie grupy krwi. Temat taki kilkakrotnie byl poruszany jak bylam oddac krew i wtedy slyszalam opinie lekarzy. ale, jesli mimo wszystko.... to mozesz kupic na allegro :)

jesli chodzi o organy to sprawdzaja tylko czy nie zglosilas sie ze nie chcesz oddac, ale w praktuce wyglada to inaczej bo na koncu i tak rodzina decyduje

a legitymacji nie mam. Co należy zrobiś żeby ten dokument uzyskać?

jest tez tzw. krew karta. Mama taką - format wizytówki, laminowana. Podane są moje dane i grupa krwi. Kosztuje ok 40zł. Zrobiłam przy okazji badań krwi w pierwszym trymestrze. Należy ją zawsze nosić przy sobie. Jest ona ważna jak najbardziej! Ja szukam natomiast informacji o tym, jakie litery należy wpisać przed kontaktem w komórce, aby w razie wypadku poinformowano najpierw ta osobę. Pamiętacie? Było o tym głośno niedawno... Jeśli wiecie dajcie znać.

No dobra, a jeśli przy grupie krwi znajdzie się pieczątka lekarza? Wtedy będzie to wiarygodny wynik? Jestem matką niespełna 2 letniej dziewczynki, mam drugie dziecko w drodze.. Ostatnio w mojej okolicy było tyle wypadków z udziałem młodych osób, dzieci, matek, że doszłam do wniosku, iż takie info mogą być niesamowicie pomocne w uratowaniu czyjegoś życia.. Jeśli nawet nie mojego, to kto wie.. może to mój mąż, albo córcia będą akurat potrzebować jakiegoś organu.. Ostatnio nachodzą nie właśnie takie dziwne myśli (co pewnie jest wynikiem burzy hormonów) i dlatego postanowiłam znaleźć jakieś info na "ten" temat..

ano mam tu: http://www.ratmed.pl/artykuly/artykul.php?id=54

dlatego, że teraz do porodu OBOWIĄZKOWE jest potwierdzenie grupy krwi NA PAPIERZE ja ustalała swoja grupę w PCK i mam od nich tylko własnie zaświadczenie na papierze, które będzie honorowane podczas porodu

oczywiscie na tej kartce są wszystkie pieczątki, data przyjęcia próbki z której ustalano moją grupę krwi, moja data urodzenia i dokładne oznaczenie grupy krwi: B Rh + dodatni/ DC w- Ccee K- więc chyba nie ma już w takim przypadku wątpliwości

jak oddajesz to zapytaj, powinni dac ci zaswiadczenie ze oddales. ja jak pierwszy raz oddawalam to przy oddaniu rozmawialam z facetami ktorzy ze mna oddawali i byl tez tam prezes zwiazku honorowych dawcow i sam wzial ode mnie info, wystawili mi dokument (potwierdzony przez lekarza z punktu krwiodastwa), a w miedzyczasie zmienilam juz czlonkowsstwo. ale nie musisz nalezec do zwiazku honorowych dawcow krwi, zapytaj w punkcie krwiodastwa, oni rowniez taka legitymacje wystawiaja legitymacje mam zawsze przy sobie, razem z prawkiem i paszportem (nie mam nowego dowodu :P hehhe) czesto wyjezdzam, i na stale nie mieszkam w polsce, a wypadki chodza po ludziach :)

tak, do porodu konieczne jest zaświadczenie na papierze!. Pieczątka z grupą krwi. A krew karta potrzebna jest np w razie wypadku samochodowego, czy podczas zasłabnięcia na ulicy. Pogotowie ratunkowe przeszukuje pacjenta w poszukiwaniu jakichkolwiek inf o nim. Przy okazji badań warto zrobić, wtedy mniej kosztuje kiedy wiąże się z innymi badaniami.

"bzdura z tą legitymacją" - wazne sa dokumenty podpisane przez lekarzy, wystawione przez szpital, a nie takie naklejeczki na dowod

tu o tym: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070403/REGION/70402043

czyli mam rację, że jeśli jest potwierdzenie takie o jakim piszę, to jest to wystarczający dowód i nie jest potrzeba wtedy legitymacja?

http://www.krewkart.pl/

Ja legitymacje krwiodawcy dostalam kiedy pierwszy raz oddawalam krew. krew po oddaniu zbadali a po tygodniu mialam się zglosić po odbiór legitymacji. tylko nie zawsze jest to dokument uznawany przez lekarzy :-/ w 1 ciazy lekarka kazala mi jeszcze raz zrobic badanie na grupe krwi mimo ze mialam przy sobie legitymacje no i tego nie rozumiem....

ma mani - a to dziwne. A raz tylko oddawas? bo ja mam 9000 ml :))

przeszczepy.pl tam jest taki blankiecik do druku:)

nie. oddawalam 4 razy. ale musialam iść i zrobic sobie te badania na grupe bo mi nie chciala do karty ciazy przepisac... teraz lekarz bez problemu mi przepisal z legitymacji...

wielkie dzięki za info :) Musze podjechać na szpital i zobaczę, czy wyrobią mi na podstawie zaświadczenia z badania, które robiłam przed urodzeniem córci, czyli w 2006 roku.. Mam nadzieję, że nie będą robili problemów..