Martwie sie o moja kobiete

Prosze Was o rade, bo nie wiem co robic. Moja kobieta jest wspaniala, dobra, madra i piekna. Kocham ja bardzo i martwi mnie to, ze ona prawie nic nie je :-( Mieszkamy razem od 4 miesiecy i jak widze ile ona je to az dziwie sie ze jeszcze chodzi o wlasnych silach, a najgorsze jest to, ze nie jest chuda (co jej bardzo przeszkadza) przy 164 cm wazy 75kg. Ja ja zapewniam ze jest sliczna (BO JEST!!!) i ze ja kocham, ale ona sama mowi, ze zle sie czuje z taka waga i chce to zmienic. Nic nie je i nic nie chudnie, dlaczego? O co chodzi? Boje sie, ze kiedys zemdleje na ulicy :-(

A może ona je dużo ale jak Ty nie widzisz ??? Bo to dziwne, że bardzo mało je i nie chudnie :o

raz zasłabła i stoczyła się ze schodów, na szczęście policzki zamortyzowały upadek.

wiem coś o tym, bo ja tak samo się "odchudzam" :D

No to faktycznie nieciekawie... Musisz z nią porozmawiać, bo to, że się tak głodzi niczego nie da, a przez to może wpaść w chorobę. Jeśli faktycznie chce zrzucić parę kg dla lepszego samopoczucia to możesz jej w tym pomóc. Np. możecie się zapisać na siłownię i w miarę możliwości chodzić tam razem. :) Albo na basen. :D

Nie, nie, nie pozera nic, bo jestem z nia 24h na dobe (tak sie ulozylo ostatnio) i dlatego zaczalem sie martwic.

szkoda że nuda tak właśnie na ciebie wpływa

to nawet na piwo nie pójdziesz z kumplami i z kobietą jesteś na okrągło, jak to wytrzymujesz ?

ja wcale nie chce, zeby chudla bo wyglada slicznie, bardzo kobieco i wcale nie wyglada na te swoje 75 kg! Jakos tak jej sie te kg rozlozyly, ze wyglada bardzo ladnie, bluzeczki nosi rozmiar 38 a spodnie 40, ma wciecie w talii i szerokie biodra i naprawde nie wyglada zle!!! wrecz przeciwnie! Tylko dlaczego nie chudnie (skoro chce), nic nie jedzac?

hmmm niech sobie zrobi badania hormonów tarczycy! jak najszybciej,

Juz pisalem, ze tak nam sie ulozylo i jestem z nia calymi dniami :-) nie, nie nudzi mi sie i nie mam potrzeby siedziec w barze przy piwie :-)

sam przygotu jakies posilki i zjedzcie je razem przy tobie je zje na pewno:)P

tarczycy???? Ok dziekuje za wskazowke

tak, akurat ona nosi rozmiar 38 przy tej wadze :) , podaj prawdziwe wymiary :)

ale ja jej gotuje... ona mowi, ze pycha, ale dziubnie 2 razy w talerzu i koniec :-(

tak, wszystkie bluzki ma w tym rozmiarze (mam Ci zdjecie jej szafy zrobic? nie chcesz to nie wierz, nie potrzebna mi Twoja wiara)

szkoda:( musisz wymyslec cos innego:) postrasz ja lekarzem:P

dlatego nie chudnie bo organizm nie dostaje posilku i robi zapasy

Ja juz z nia rozmawialem, poprosilem, zeby poszla do lekarza, ale ona mnie zapewnia, ze wszystko jest Ok, ze to nawet nie chodzi o chudniecie, ale ona po prostu nie ma apetytu ostatnio

poczytaj o nadczynnosci i niedoczynnosci tarczycy wiem ze ktoras powoduje ze mimo diety sie nie chudnie... :) pozdrawiam ;)

Przy wzr.164 i wadze 75 nie moze nosic bluzek 38,chyba,z ema zero biustu i całe sadło umiejscowione jest na tyłu i udach,wtedy to nei wyglada kobieco tylko koszmarnie. Ja mam 164 wzr.i waze 70 kg ,mam biust 85 dd i bluzki w rozmarze 44

ja mam problem ze jestem za chuda i nie moge przytyc. Przy wzroscie 168 waze 48 kg a jem wszystko. fast foody duzo sosow gestych zup kfc itp i nic. :( pogadaj z nia i na kazdym kroku przekonuj ze jest sliczna. Pojdz z nia do dietetyka niech ulozy jej odpowiednia diete itp powodzenia :)

a tak pozatym to przy wadze 75 kilo nie wierze ze nosi rozmiar 38. ja jestem tego samego wzrostu a waze 15 kilo mniej i nosze 38/40 chyba cos ci sie pomylilo z jej waga

A spodnie mam w rozmiarze 40 a twoja na pewno ma wiecewj niz 42

...bo 'z nie jedzenia' się nie chudnie... jeśli przez długi czas mało je albo prawie nic, to jej metabolizm tak zwalnia, że nie ma szans na spalanie kalorii... żadnych... jeśli tak bardzo chce schudnąc, to zaproponuj jej jakieś rozwiązanie... zawrzyjcie 'umowę', że skoro uszczęśliwi ją utrata wagi, to jej w tym pomożesz, ale są pewne warunki ;) wybierzcie razem jakąś racjonalną dietę... jakąś już opracowaną albo 1000 kcal, a dla relaksu chodźcie na długie spacery, biegajcie, wybierajcie się na przejażdżki rowerowe, na basen, zapiszcie na kurs tańca :) rezultaty powinny byc szybko widoczne, Wy się do siebie zbliżycie a przy okazji będziecie oboje szczęśliwi, pozdrawiam ;)

Hej. Powinna jak najszybciej iść do lekarza, zbadać cukier i hormony. Wiem, ze twierdzisz, ze cały czas \"masz ją na oku\", ale jest niestety taka mozliwosc, ze je w ukryciu przed Tobą :( , np. w nocy, gdy spisz. Muszisz z Nią jeszcze raz powaznie porozmawiać i przekonać, ze naprawdę Ci się podoba taka i że wcale nie jest gruba. Kobiety często chcą byc dla faceta idealne, jednak wg ich własnego wzorca, czyli najczęsciej opalonego wieszaka :o Powinieneś z nią duuzo rozmawaić i nigdy, przenigdny nie krytykowac jej ciała, widac, że to dla niej bardzo ważne. Może ktoś powiedział jej coś przykrego i się przejęła, moze się obejrzales za \"wieszakiem\", nawet takie incydenty mogly obnizyć jej samoocenę. Musisz wykazać się cierpliwoscią i uczuciem, a napewno będzie dobrze :) Powodzenia.

Dziekuje Wam za rady. Poprosze, zeby zrobila badania. Kurcze naprawde sie martwie, bo to nie jest normalne... Zapewniam Was (choc nie to jest problemem tego topiku), ze nosi rozmiar 38! Nie mozecie pojac, ze kazdy ma inna budowe ciala? Nie che mi sie Was przekonywac, bo nie obchodzi mnie co myslicie! Dziekuje za wszystkie dobre rady :-) Zaproponuje tez sport, ale obawiam sie, ze ona nie ma sily na sport :-(

ale nie mów jej o sporcie- to już samo w sobie wydaje się byc męczące... ;) najpierw niech zacznie się zdrowo odżywiac, bo głodzeniem sięnic nie wskóra, tłuszczu nie straci- jedynie wodę

a moze kurs tanca??? Podczas niego tez traci sie kalorie :)Sex tez pomaga :) podczas namietnego pocalunku tracisz okolo 300 kalorii :) Teraz lato cieplutko. Zaproponuj basen i zdrowko i spalanie kalorii i przyjemnosc ochlody :) Co do diet o diecie 1000kalorii nie slyszalam pochlebnych opinii ale to oczywiscie wasz wybor. Chyba lepsza bedzie dieta nielaczenia :) Na blogu www.kominek.blox.pl znajdziesz przepis na diete :) I za kazdym razem jej powtarzaj ze podoba ci sie niezaleznie od wszystkiego. 3mam kciuki :) Powodzenia :)

Hmmm, trudno mi tak radzić, gdy nie widzę osoby i bez rozmowy z nią. Mnie nie musisz przekonywać, ze kazdy moze miec inną budowę ciała, kazdy ma inne ganey ! A rozmiarek 38 nie jest zły, myślę, ze gdzie indziej moze tkwic problem. Obliczcie BMI.