Znacie tusz, który nie skleja rzęs, ale je unosi, jest trwały i łatwo się zmywa?

?:)

rimmel glam'eyes

Maybeline Define-a-lash (tak to się chyba pisze), taki w zielonej tubce, ma fajną gumową szczoteczkę :) polecam!

wiesz, ja mogę ci polecić pewnien sposób. Dotychczas obojętnie czy malowalam się tuszem za 100zł czy za 20zł efekt był podobny. Ale teraz rozczesuje rzęsy przed malowaniem starą szczoteczką (umyta z innego tuszu) potem maluje je i znów rozczesuje, dlatego nie mam już skejonych rzęs!!!

Hej, dziewczyny, używałam Glam'eyes i Define a lash- są do kitu. OBydwa tusze zostawiają grudki, bardzo usztywniają rzęsy i sa takie ciężkie:O Poza tym rozczesuje rzęsy., Chodzi mi o tusz, który się gładko rozprowadza na rzęsach, bez żadnych grudek i ich nie obciążą i nie obkleja. Świetny jest np. Bourjois Tallons Aiguilles tylko że jego sie strasznie trudno zmywa- mleczko albo płyn do demakijażu, potem się myję płynem micelarnym, a rano się budzę i mam podkowy pod oczami, a jak następnego dnia się nie maluje, tylko myje się rano i wieczorem, nawet po kolejnej nocy potrafię mieć podkowy pod oczami!:O A używam specjalnego płynu do demakijażu oczu Loreal, myję oczy specjalnie i nic:(

moim zdaniem Max Factor masterpiece, na 100% nie skleja rzes bo ma super szczoteczke. jest trwaly i latwo sie zmywa. :)

Nie, tusze Max Factor mają straszna konsystencję, zostawiają grudki, wysychają po 2-3 tygodniach. Ostatnio miałam Masterpiece Max i wyglądałam po pomalowaniu się nim jaka jakaś kukła.

Chodzi mi o tusz ze zwykłą szczotką, najlepiej długą i wąską. Ale żeby tusz był wysokiej jakości, a nie jakis kit obklejający rzęsy i ciężki. Nie chodzi o szczotkę, która rozczesuje, ale o tusz, który nie skleja i nie zostawia grudek. Wszystkie Max Factor, Loreal, Maybelline odpadają.

Tusz z firmy Gosh podkręcający. Unosi, łatwo się zmywa, ale jest trwały, nie osypuje się i nie rozmazuje nawet jak ćwiczę na siłowni i się bardzo spocę. Ok. 36 zł. Najlepszy jaki dotąd miałam.

Dokładna nazwa Gosh Flirty Curl :)

ok, wypróbuję Dzięki:)

GIVENCHY kosztuje ok.120zl ale jest idealny!! a zmywa sie ciepla woda! tusz jest jaki chcesz: wydluzajacy o lekkiej, polplynnej kosystencji. ja jednak polecam parad'eyes uzywam go juz od ponad roku i jestem nim naprawde zachwycona. tussz nie pozostawia ZADNYCH grudek na rzesach i idealnie je rozdziela. naprawde polecam

ja moge polecić w 100% tusz do rzęs firmy INGLOT używam go juz bardzo długo i jestem z niego bardzo zadowolona . Cena jego równiez jest przystępna 18-20 zł

Rimmel Volume Mousse?