Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 39latka

amniopunkcja

Polecane posty

Gość 39latka

Wiatm. Powinnam wykonać amniopunkcję. Bardzo się boję. Czekam na kontakt kobiet, które to przeszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na wynik amniopunkcji,która miałam 2 lipca.Jedynym wskazaniem był u mnie wiek-mam 37lat.Było nieprzyjemnie ale da sie przeżyć.Lepiej zrobić niż denerwować się do końca ciąży.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Dzięki Agi37. Trzymam kciuki za dobre wyniki. W tym momencie najbardziej martwi mnie to, kto mi ją będzie robił. Mam zgłosić się do Łodzi do Centrum Zdrowia Matki Polki. Nie wiem kto tam potrafi to zrobić najlepiej, czytałam już na innych forach, że niektóre kobitki były nakłuwane dwa, a nawet trzy razy. W którym tygodniu nalepiej to zrobić?? W którym tygodniu Ty robiłaś amniopunkcję? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sbsbsbbs
Ja rowniez mialam wykonywana amiopunkcje. Dwa razy mi sie wbijali igla, ale dzieki temu wiem ,ze moj syn jest zdrowy:) . Czekalam na wyniki 3 tygodnie , tyle ze w trojmiescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam amnio w 14 tc wg ostatniej miesiaczki(dzidziuś na usg jest troszkę większy).Robił mi drRoszkowski,podobno najlepszy spec od amnio w W-wie.Miałam jedno wkłucie,wody płodowe przezroczyste-to podobno dobrze.Póżniej leżałam przez 2 dni w domu,tego dnia kiedy miałam amnio czułam niemiłe napięcie w macicy,wzięłam nospę i było ok.Pozdrawiam i czekam na dobre wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez mialam amniopunkcje - w 15 tc i z powodu choroby genetycznej. Jest to nieprzyjemne, ale nie tak bolesne jak mi sie wydawalo. Najwazniejsze, zebys byla spokoja i sie nie ruszlyla. Ja wlasnie na tym sie skupilam i po dwoch minutach bylo po wszystkim. Poniewaz igla musi przebic miesnie, przez dwa-trzy dni te troche bola. Ale to wszystko warto jest przejsc, zeby do konca ciazy byc spokojnym. Glowa do gory - nie jest tak strasznie jak by sie wydawalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi37, Sbsbsbbs, Ewitap - dzięki za słowa otuchy. Sbsbsbbs gratuluję. Ewitap czy już znasz wyniki? Już wiem, że amiopunkcję będę mieć 18 sierpnia. To będzie koniec 15 tyg. Taką datę wyznaczył mi lekarz, który będzie mi ją wykonywał. Dziewczyny, jak to zrobić, żeby być spokojną? I jeszcze jedno, czy wcześniej robiłyście inne badania np. usg 3d, 4d, test PAPPa? Pozdrawiam gorąco i czekam na odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi, czy te badania wcześniejsze, czyli usg 2d z pomiarem NT, były u Ciebie dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,NT=1 przy CRL64,kość nosowa widoczna,ryzyko ZD spadło mi po usg do 1:2500 ale i tak zdecydowałam się na amnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi, dzięki za odpowiedź. Trzymam kciuki, aby Twoje wyniki z amnio były takie jak należy. Koniecznie daj znać, jak będziesz je już mieć. Ja nie będę mieć dodatkowych badań. W przyszłym tygodniu mam mieć robione zwykłe usg. Lekarz mówił, że będzie badał właśnie przezierność karkową. Potem już tylko czekanie na amnio w sierpniu. Agi jak się czujesz? Jesteś teraz chyba w 16 tc. Czy miałaś wcześniej nudności, i czy one ustąpiły? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję się dobrze.Nudności dokuczały mi bardzo tak między 7-13 tc,póżniej była zgaga,teraz jest ok.Miałam krwiaka w 6tc,więc musiałam przez 3 tyg leżeć.Do tej pory biorę Duphaston.Wcale nie przytyłam,brzuszka nie widać,widać taka moja uroda bo dzieciaczek całkiem spory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi, to super, że Ty sie dobrze czujesz. Ja niestety mam zamiast porannych to całodzienne nudności, które kończą się czasami wieczorem sensacją odgórną. Już mnie to męczy, bo co zjem, to mi niedobrze. Czekam niecierpliwie, aż to się skończy. Zajrzę tutaj dopiero wieczorem, bo jadę na usg tarczycy. Pozdrawiam gorąco, życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Jak Ty znosisz to oczekiwanie na wyniki z amnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dobrej myśli bo wszystko było w porządku ale wiadomo,że wolałabym już mieć wynik przed oczami.Inaczej się czeka na wynik jak z dzieciaczkiem na usg jest ok a inaczej jak kiepsko z dzidzią,zawsze jednak trzeba mieć nadzieję.Niestety jestem na zwolnieniu,wiec czas trochę mi się dłuży ale został jeszcze tylko tydzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Będę bardzo mocno trzymała kciuki, aby wszystko było OK. Daj koniecznie znać. Ja wczoraj byłam na usg tarczycy, no i dowiedziałam się, że zamiast 4 guzków mam już 5. Lekarz kazał się nie przejmować, zobaczymy co powie endokrynolog. A w przyszłym tygodniu na usg do ginekologa. Ja też siedzę na zwolnieniu, ale moje 1 dziecko - syn Czarek (5,5 lat), zmusza mnie do wyjść na plac zabaw. Nie zawsze dobrze się czuję, więc czasami pozwalam mu wyjść samemu. Pozdrawiam sedecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za pozdrowienia.Dbaj o siebie i maleństwo.Ja byłam dziś na usg i będę mieć córeczkę.Lekarz powiedział,że z dzieckiem wszystko ok i mogę być spokojna o wynik amnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi, jeżeli już można gratulować, to bardzo Ci gratuluję. Na pewno bardzo się cieszysz, a ja razem z Tobą. Ty też koniecznie uważaj na siebie i swoją kochaną dzidzię. A czy mogę zapytać - Czy to będzie Twoją pierwsza dzidzia ? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Witaj Agi! Co u Ciebie? Czy masz już wyniki amniopunkcji? Mocno trzymam kciuki, aby były dobre. Odezwij się. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi! Dzięki za wiadomość. Te ostateczne wyniki na pewno utwierdzą Cię w przekonaniu, że wszystko jest ok. Tego Ci życzę z całego serca. W najbliższą sobotę wyjeżdżamy nad morze, dlatego nie będzie mnie przez dwa tygodnie. Ale mam nadzieję, że wyślesz mi informację o Twoich wynikach. Ja dowiedziałam się już kto będzie robił moją amniopunkcję i pielęgniarka zapewniała mnie, że to specjalista w tej dziedzinie. Mam nadzieję, że u mnie też wszystko będzie dobrze. Gorąco Cię pozdrawiam, życzę miłych dni i dużo zdrówka dla Ciebie i Twojej córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Witaj Agi! Kilka dni temu wróciliśmy z nad morza, ale dopiero dziś dopchałam się do komputera. To super wiadomość, serdecznie Ci gratuluję i Twojej kruszynce. Dzięki, że przysłałaś mi tę wiadomość. Ja niestety zaczynam się coraz bardziej bać, to już za 9 dni. Nie wiem jak je wytrzymam, a co dopiero oczekiwania na wyniki. Pozdrawiam, uważajcie na siebie, dbaj o siebie i dzidzię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Witaj Agi37! Codziennie po przyjeździe z nad morza (aż do końca sierpnia) zaglądałam na to forum, ale nie widziałam, abyś się odezwała, no i przyznam, że już potem nie zaglądałam. Dopiero dziś coś mnie tknęło aby tu zajrzeć, a tu taka niespodzianka. sorki, że nie napisałam wcześniej. Wyniki już znam. 4 września telefonicznie dowiedziałam się, że wynik prawidłowy, czyli wszystko dobrze. Od 11 września znam płeć. Tak jak Ty, też będę mieć córeczkę. Rzeczywiście samo badanie nie było takie straszne. Jedno kłucie, wody czyste, czas trwania badania około 1-2 min, i po wszystkim. Jak to mówią "nie taki diabeł straszny, jak go malują". Tylko to czekanie później okropnie mnie męczyło. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za wsparcie i trzymam kciuki za dalszy pomyślny przebieg ciąży. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo się cieszę 39-latko,że wszystko ok.Ja już prawie na finiszu-czuję się bardzo dobrze,malutka rośnie jak na drożdżach.Na 99 procent bede mieć cięcie cesarskie.Odezwę się po porodzie.Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi, trzymam mocno kciuki za Was obie i czekam na dobre wieści. Powodzonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam piękną córeczkę w sylwestrowy poranek-Paulinka miała 3000g i 52 cm.jest strasznym żarłokiem i troszkę męczą ją kolki.ja niestety nie mam na nic czasu.Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39latka
Agi!! Wielkie gratulacje!! Fajna data urodzin! Życzę Wam dużo, dużo zdrówka. Pewnie już obdarza Cię pięknymi uśmiechami i głośnym gaworzeniem. Ja urodziłam córcię - Kamilkę, 26 stycznia. Ważyła 2970g i miała 53 cm długości. Je chętnie i dużo, ale większe sensacje kolkowe nas omijają (na szczęście). Rozumiem brak czasu, bo mi też ciągle go brakuje. Na dodatek musiałam rozpocząć studia podyplomowe. Jeszcze raz bardzo gorąco Was pozdrawiam i mam nadzieję, że kiedyś to przeczytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozzik
Drogie forumowiczki! Mam nadzieję, ze moj mail pomoze wam podjac decyzje o amniopunckji! Po tescie pappa lekarz powiedzial ze widzial z takimi wynikami dzieci zdrowe i chore. ja chcialam miec pewnosc, ze moje dziecko bedzie zdrowe, wiec zdecydowalam sie na amniopunkcje. Przeprowadzono ja na Starynkiewicza. Po kilku dniach dostalam uplawy i dreszcze, mialam podwyzszona temperature (ok 37,5), wiec nie takaz jaka mialam sie zglosic do lekarza "w razie czego". W nocy chlopak odwiozl mnie do szpitala z bolem brzucha i upalwami z krwia. Nastepnego dnia bylam juz po zabiegu lyzeczkowania. O znieczulicy w polskich szpitalach pisac nie bede. Powiem wam tylko, ze dziecko bylo zdrowe, pod wzgledem genetycznym i innym prawdop. tez. Wyniki histopatologiczne: obfite zakazenie blon plodowych, co wskazuje na zakazenie w szpitalu (amniopunkcja)! Gdybym mogla cofnac czas.. Odradzam moje drogie! USG genetyczne powinno wam wystarczyc. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocloveianka
to ja też napisze, w odniesieniu do postu mojej poprzedniczki. Tez przeszłam amniopunkcje i... wydaje mi sie, że każdy ocenia po swojemu. Kozzik miala ogromnego pecha, jest mi strasznie przykro z tego powodu, ale niestety usg genetyczne nie daje zadnej pewnosci czy dziecko jest zdrowe. taką daje tylko amniopunkcja. tylko. niestety. dlatego ja, pomimo mlodego wieku (25l), majac NT prawie w normie bo 2.4 jednak ja zrobilam. znalam zagrozenie, ale zadne inne badanie nie daloby mi tej pewnosci, ze bede miec zdrowego synka. a to jest bezcenne. wybierzcie mądrze szpital, w duzym miescie,warto nawet daleko pojechac. to baaardzo wazne. Lekarz, ktory ma robic amnio musi byc DOSWIADCZONY-nie bojcie sie o to pytac i walczyc-warto! ja do amniopunkcji nie namawiam, tylko warto zeby wszyscy wiedzieli, ze ani usg genetyczne, ani testy z krwi (np PAPPA) nie daja pewnosci- potrafia tylko zarysowac ryzyko. z drugiej strony- co powiedzialo mi przed amnio kilku lekarzy- jesli sie amnio robi tylko dla swiadomosci choroby dziecka, a jest sie gotowym urodzic nawet chore, to moze nie warto go narażać? dlatego najpierw musicie odpowiedziec sobie na pytanie "czy jestem gotowa urodzić i wychowywać chore dziecko?". probowalam jak najrzetelniej pisac. mam nadzieje ze pomoglam, jestem z Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×