w Warszawie już jest po burzy, chyba bez strat a jak u Was ?

szkoda ze po burzy ---> powiedz kim jesteś. agusiak ---> oj już się nie oburzaj. Pierwsza przyszłaś mi do głowy, bo ostatnio właśnie nad Tobą się głowiłem :p

kolo olsztyna na warmii i mazurach tez burza :/ juz jakas godzine

No jestem jestem bo niedawno wrocilam z weekendu i postanowilam wpasc na kafe - przegladajac topiki chcac nie chcac trafilam na Ciebie... pech jak to sie mowi :P Ale widzisz - jak pisalam na pomaranczowo to sie grzecznie przyznalam ;) I Ty sie nade mną nie głow bo ja to sie już Ciebie boje :P Szkoda - nie jestem zazdrosna ale to jest dobijajace ze on mnie juz wszedzie widzi i to nie z mojej winy :o

hehhe stara spolecznosc kafe wszedzie widzie siebie na wzajem ;):P

szkoda ze po burzy ---> gadaj ktoś Ty jest!

wysli to ci napisze kim ja :)

Poszło :p

to nie fair :o Tez chcialam Szczerośc jednak nie popłaca - moglam pisac tak jak ona pod pomaranczka to bym tez dostala :P

Póki co nie dostała. Nie becz, Agusiu :)

Oooo to ładnie tak klamac? :D I... juz nie becze :)

Ale ja nie kłamię :p Napisałem tylko, że poszło, znaczy... wiadomość poszła ;)

Napisales do niej? :o To podchodzi pod zdrade :o :( :P

o kurcze...nie zalapalam sie:/

Agusia, nie przesadzaj :p

mnie tez zdradziles.. ech, co za zycie :

Kto tym razem na pomarańczowo? :o

Przesadzac to wiesz co...:P ja kwiatki moge ;) Wyogon mnie lepiej bo ja na 7 do pracy mam a spac nie moge

No popatrz choroba... ale Ty to masz powodzenie :D Stwierdzam ze nie lubie pomaranczek :P

Agusia ---> nie lubię wyganiać. Co najwyżej mógłbym zanieść Cię do łóżka, ale niestety za daleko jesteś ;)

Jak nie chcesz wygonić to chociaz obudź o 6 rano :P W sam raz zdązysz dojechac ;)

Agusia ---> no ale jak mam Cię obudzić?? Kto mi drzwi otworzy, skoro będziesz spała? ;)

ja sie nie zdradze mimo tej Twojej haniebnej zdrady:D pozostane incognito... jest jeden kolor, ktory o mnie duzo mowi. ale nie powiem jaki:) Agusia- ja mam na 10, ale dla mnie 8h snu to czasami duzo za malo:D pozdrawiam Cie serdecznie moja droga:)

agusia..z calym szcunkiem dla kolegi :) nie wysyla sie fot nie wiadomo komu, jeszcze wieksze 'buzki' dla wielbiciela :)

Wielbiciel zostawie dla ciebie otwarte okno ;) Wdrapiesz sie, szybciutko pójdziesz do kuchni, zrobisz kawke, sniadanko, obudzisz :) No no nawet taka opjca by mi sie podobala :P hmmm... pomaranczko dalabym sobie reke odciac ze moge sie domyslac kim jestes :P

pomarańczka_jedna ---> jakiej znowu zdrady?? To pomówienia! :p szkoda ze po burzy ---> :) Agusia ---> ale kombinujesz :p Na którym piętrze mieszkasz?

Agusia- :) ten Pan Od Rozmiarow- widzialam na wlasne oczy! niegodziwcze :D

pomarańczka_jedna ---> nie wiem o czym mówisz

oj wazne, ze ja wiem...niegodziwcze:P zreszta. who cares now?:D pozna pora, a ja mam krotka pamiec. o czym rozmawialismy?:)

heheh :D :D Miałas spać chyba :P kurcze nic na tym forum sie nie ukryje :o Wielbiciel nawet jakbym mieszkala na 10 to dla chcacego nie ma nic trudnego ;)

pomarańczka_jedna ---> o Twoim czarnym nicku :) Agusia ---> na 10-tym? Miałbym się wspinać do okna po ścianie?? I narażałabyś moje życie dla jednego śniadania i kawy??