Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamery

Usypianie maluszka gdy wieczorem są goście-macie z tym problem?

Polecane posty

Gość a co bedzie...
A teściowej powiedz, że owszem bardzo się cieszysz, ze przyjadą ale w związku z tym, ze macie małe mieszkanie i za ścianą będzie spało małe dziecko to nie ma szans na libację, owszem ugościsz ich najlepiej jak potrafisz, ale alkohol nie będzie się lał strumieniami, ewentualnie kieliszek wina do kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamery--no to ja juz nie rozumiem nad czym sie jeszcze zastanawiasz??? powiedz ze dziecko zle znosi takie imprezy i koniec!!! a powiedz mi jeszcze co twoj maz na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z perspektywy czasu - jak miała miała te 2.5 miesiąca to mogło być róznie - najczęściej dawała solidne koncerty więc dla nas i dla gości było mało przyjemnie. Po prostu wieczorne płaczki były w standardzie. Co innego teraz, jak ma prawie 9 miesiecy. Więc zależy od dziecka i okoliczności (mała miała 2 miesiące jak była wigilia i zdecydowalismy sie ze kolacja dla najbliższych, a i tak uzbierało sie 9 osób, będzie u nas. Płaczki oczywiscie były. Ale wolałąm płaczki u nas w domu, na znanym gruncie niz wyjazd do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamery
Do nas przychodzi dużo gości ale każdy wychodzi przed kąpielą. Tesciowa chce wypić sobie wieczorem dla relaksu co nieco, gdy jej powiedziałam, że po południu zrobimy imprezkę, to jakoś tak od razu zakńczyła rozmowę jakby się obraziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamery
Mąż się boi, że jego matka zacznie gadać, bo ona tylko plotkami się zajmuje, nie ma z nią o czym pogadać tylko ten powiedział to a tamtej tamto i on pewnie nie chce abyśmy byli na językach. Powiedział, aby z nią teraz nie gadać o tym, mimo, że ona zapowiedziała, że będzie teraz dzwoniła częściej nie wiem tylko po co i jak sie rozmarzy i będzie mówiła jakie to ostatnio przepisy znalazła na zrobienie drinków itp. to zmienić temat. Tylko nawet nie wiecie co to za kobieta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co autorka ma sie meczyc?? zeby tylko tesciowa wypila wodke?? no kurcze tu nie chodzi o to zeby rezygnowac z zycia towarzyskiego tylko chyba mozna z tym poczekac az dziecko troche podrosnie ! to jest tak samo bobasa dom wiec ma prawo czuc sie bezpiecznie i komfortowo i nie ma sensu narazac je na stres tytlko dla tego ze tesciowa ma takie widzimisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uhm.. to ja nic nie poradze.. nie znam skutecznej metody by takiego malca szybki i uskutecznie uspać (i nie używać do tego celu maku) :P Też czasami usypiałam małą w pokoju a mąż z gośćmi. Więc jeśli nie było musu, to imprezy kończyły sie z chwilą kąpieli małej. No albo musiałam liczyć sie z czarnym scenariuszem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tym bardzie powinnas zrezygnowac z imprezy! przeciez to wasze dziecko i po co narazac je na stresy! i co stego ze bedzie gadac... dla mnie wazniejsze jest dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamery
Dla mnie też najważniejsze jest dziecko, tylko może nie wypada nie zaproponować jej noclegu, bo przyjechała z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
ach to taka teściowa jak przysłowiowa "ciotka z Ameryki" gdzie to nie byłam, ile nie zarabiam, mam olka to kupuje na wyprzedażach i to wstyd? Takie co to nie ja, a reszta to margines społeczny... Oj takich ludzi nie lubię :( Ale skoro tak to może oddelegujesz ich do jakiegoś pubu, klubu z mężem, sprawdź jakie imprezy się odbywają w tym czasie, a do was wrócą tylko na nocleg, skoro nie mogą wrócić do siebie. Po prostu niech wpadną na obiad, później wypad do baru z mężem a później myju i spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
coś tam mi się poucinało, chodziło o to, że plotkara typu kryśka ma brzydki dywan a ja to taki za 5 tysięcy, a jolka biedak kupuje na wyprzedażach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamery
A ja to co jestem? Kura domowa, bo uwiązana przez dziecko? Co to za mąż, który zostawia wszystko bo mamusia przyjechała....Z tym pubem to super pomysł, ale że ja siebie szanuję, to nie pozwolę na to aby on sobie poszedł poimprezować beze mnie. A potem się babki dziwią, że facet traktuje żonę jak służącą, która ma mu kapcie przynieść, bo pan i władca wraca zmęczony z pracy. Dziecko=nasz wspólny obowiązek i oboje mamy myśleć jak zorganizować to czy tamto aby nikt nie ucierpiał na tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
a nie masz kogoś, kto móglby zostać z maluszkiem na te 2 godzinki? Z tego co piszesz wywnioskowałam, że nie masz ochoty na imprezę z teściami, dlatego postanowiłam Cię od nich uwolnić piszać scenariusz z pubem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamery
Babcia przyjeżdża do wnusi, więc po co mam małą komuś podrzucić, skoro ja i tak nie będę piła, bo karmię. Na imprezę mam ochotę z nimi, niech siedzą, jedzą i się dobrze bawią, ale wieczorem to ja już mam inne rzeczy na głowie i chcę mieć spokój. Nasza mała nawet nie będzie wiedziała kim jest ta pani i ten pan, co oni robi.ą w moim domu i tak głośno hałasują, dlaczego sie kiwają na boki itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamery - wszyscy ci tu daja dobre rady, a ty nic, probowac uspac dziecko mimo wszystko - nie:O skonczyc impreze wczesniej - nie:O wyslac meza z tesciami do knajpy - nie:O tobie tylko pasuje TWOJA PRZEPROWADZKA Z DZIECKIEM na ten czas i wlasnie jak sie wyniesiesz, to wtedy pokazesz wszystkim, ze jestes "kura domowa uwiazana przez dziecko" a sama tego nie chcesz :O w odpowiedzi na twoj temat - ja nie mam z tym problemu. i niestety nie wiem jak ci pomoc. a nwet gdyby przyszlo mi do glowy cos nowego - wzielabys po uwage jakas inna opcje? :O milej imprezy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamery
Droga Szlachcianko, ja jestem za opcją goscie się bawią, jest 20, goscie jada nie wiem, bryczką? do siebie, bo ja chcę kąpać i usypiać już dziecko, ale teściowa....Ona przyjechała do syna, do synowej, to nic, że każdego dnia będziemy sie oglądać. Dla niej to atrakcja-pobyt u nas....Bo synowa ugości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
no to ugość, bo rzeczywiście nikt Ci tutaj nie pomoże, bo Ty już wiesz, że chcesz ich wyprosić o 20 więc powiedz- "mamo, tato, przepraszam, ale wiecie, że mamy małe dziecko, które musi iść spać, zapraszam na jutro na obiad a teraz dobranoc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamery
Szlachcianka taxi kosztuje 100 zl, bo oni mieszkają na zadupiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamery- no to pozostaje Ci tylko wyprosic gosci o godzinie 19-20 albo powiedziec ze moga siedziec bez alkoholu i bez krzykow a jak nie to niech jada do siebie ja na twoim miejscu zrobilambym to pierwsze czyli pozegnala sie z goscmi ok godz 20 i dziekuje tym bardziej ze masz male mieszkanie wiecej Ci nikt nie poradzi no bo co?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak nie moga jechac to powiedz ze nie bedzie alkoholu i juz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalatwcie im inny transport. napewno ktos znajomy sie znajdzie. albo zrobcie ta impreze w miejscu ich noclegu wy wrocicie sobie wczesniej nosz cholera, jeszcze czegos takiego nie bylo, zeby to goscie dyktowali warunki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
Z taksówkarzem zawsze można się dogadać by nie włączał taksometru, będzie taniej. Tylko wtedy trzeba brać taksówkarza z postoju, albo dzwonić na prywatny numer, a nie przez tele kormoracji. A zamiast 1,5 litra wódki akurat na taxi się uzbiera, nie mów, ze teściów nie stać na taksówkę, skoro mieszkają na stałe w Anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
koroporacji*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie to samo mialam powiedziec. co to dla kogos mieszkajacego na stale w anglii wydac 100 zl na taksowke :O jaki jest kurs funta? ile to wyniesie, ze 25 funtow? :O caly majatek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×