nie wyobrażam sobie zostawić dziecka w domu, nie chce do pracy!Serce mi sie kroi

Co prawda córka ma prawie 6 miesięcy a ja pracowałam na czarno więc dopiero czeka mnie szukanie pracy (swoja drogą co ja powiem na rozmowach kiedy będą pytać co ja do tej pory robiłam? Ze pracowałam bez umowy? A jak zapytają u kogo ?? :o ) Na samą myśl chce mi się normalnie płakać, nie chcę jej nikomu zostawiać a druga sprawa nawet nie mamy za bardoz komu - rodzice i teściowie mieszkają 20km odem nie ale trzeba będzie dowozić małą bo nie mam wyjścia, potem do pracy i z pracy a kiedy obiad, sprzątanie... Mniejsza o to ja poprostu nie chce jej zostawiać :( jak sobie z tym poradzić?? :( A na samą myśl chodzenia za pracą i znowu marną robotą za pare groszy do której mam "szczęście" odechciewa sie wszystkiego..

teraz w cv mozna wpisac prace na czarno-ja wpisalam 5 lat

Jak to dokładnie napisałaś? A nie bałaś sie podać danych firmy?? Ja mam tyle gorzej, że pracowałam "po łebkach" w kilku firmach tak na czarno i tak czas leciał..

nie nie balam sie w koncu to moje doswiadczenie zawodowe

do pracy tez mi zal serce sciskał ale dziecko mialo 1,5 roku

Ale czego miałabys się bać? Przeciez nie szukasz pracy w PIP-ie, a zresztą nawet gdybys tam szla, to raczej te firmy powinny sie tego bać. Myślę, że wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że jest bezrobocie, że firmy zatrudniają na czarno i twoje cv nie wywola w nich wielkiego oburzenia. Inna sprawa - czy jest sens pracować za marne grosze. Jeżeli masz dziecko wozić do rodziców 20 km w jedna stronę, to może się okazać, że pozostanie ci kilkaset złotych.

hehe-trzeba zarabiac zeby zostalo kilkaset zł kilkaset czyli ile?

Ja też nie chcę Małej zostawiać :( :( Chyba tego nie zrobie i poczekam jeszcze rok, aż skończy te półtora roczku :( jakoś przetrzymamy finansowo. Z drugiej strony za rok wcale nie będzie łatwiej jej zostawić...