Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Niestety Drogie Panie, ale to jest trochę tak, że same uczymy tego naszych facetów, wiem po sobie. Jak zamieszkaliśmy razem to chciałam żeby był zadowlony, byłam bardzo zakochana i byłam w stanie zrobić dla niego wszystko, obiadki, kolacje, śniadania itp. itd :) Teraz nadal jestem zakochana ale już nie tak ślepo i chciałabym, aby czasem on ugotował obiad lub pozmywał bez proszenia go o to.

Witojcies! ;) Widzę, że nie tylko ja mam faceta uzależnionego od gier:D Mój luby ostatnio intensywnie gra w Seafight i podobnie, jak mężczyzna którejś z Was -w Plemiona. Tyle, że ja sobie odpuściłam \'gderanie\' ;) Nic to nie da. Przynajmniej \'mam go na oku\' :P

Aszti, a ja właśnie gderam i mam niezły ubaw jak on się denerwuje. Ktoś go atakuje w gierce a ja w tym czasie zarzucam mu na głowę ręcznik żeby mu zasłonić. Muszę przyznać, że gra z umiarem a w domu bardzo mi pomaga. Sprząta chyba nawet częściej ode mnie. @ nadal nie ma, właściwie to dzisiaj jest perawidłowy termin z tego co wyliczyłam, ale tak sobie mysle, że po tym HSG może być jakis poslizg. Narazie boli mnie brzuch, jajniki i sutki (sutki już trochę mniej niż kilka dni temu).

Aszti, może kontynuujemy temat z nasza wyobraźnia:) Ja zaczne bo dzisiaj mam troche wiecej czasu Aszti- 160-165 cm, blond włosy pocieniowane do ramion, niebieskie oczy, jakies 55kg Ptakowa- brunetka, krótko ścięta, elegancka, lubiąca chodzić w garniturkach i spodnicach do kolan, piwne oczy,170cm, 60kg Edusia- szatynka, zielone oczy, wlosy z pasemkami do polowy pleców (spięte w kitkę), 165 cm 60kg, lubiaca chodzić na sportowo ubrana Achaja- blondynka z pasemkami, proste włosy do połowy pleców, niebieskie oczy, szczupła i średniego wzrostu JANA- 160-165 cm, 65 kg, szatynka, ciemne oczy (może okulary....) Sylvia- ciemne proste i długie włosy, brązowe oczy, wysoka i szczupła Żabcia- blond włosy spiete w kitkę (rozjasniane), 160cm, 50kg Jak kogos pominełam to sorry bo z pamięci wasze niki pisałam. Heheheh piszcie czy sie pomysliłam bardzo bardzo:P

"Ptakowa- brunetka, krótko ścięta, elegancka, lubiąca chodzić w garniturkach i spodnicach do kolan, piwne oczy,170cm, 60kg" No właściwie, jakbys zajrzała na stopkię, to tam jest jakieś 15 kg więcej. Jestem tez nieco wyższa, włosy do pasa, ciemne. Z ubiorem trafiłaś, chociaż czasem też na soprtowo wyskoczę.

Ptakowa, zazdroszczę wzrostu:) Jakos tak własnie sobie ciebie kojarze jako elegancka kobietkę:)

Co do gotowania, to czasem coś go najdzie i machnie jakąś zupinę na obiad, ale o porządkach domowych, nie ma mowy. Nigdy jeszcze tak sam z siebie nie posprzątał po sobie, a już tym bardziej nie wziął się za jakieś ogólne ogarnięcie chałupy, pt. odkurzanie, zmywanie, ścieranie kurzu, pranie, etc. Matka w domu nie nauczyła, a teraz ja się muszę użerać z jego bałaganiarstwem i obojętnym stosunkiem do brudu. Wkurza mnie to, bo mój Ojciec i brat są wręcz pedantyczni i im nawet nie trzeba mówić, żeby cokolwiek zrobili, a tu, proszę -kompletnie inne podejście do obowiązków domowych:-O

To teraz ja: loona - średniego wzrostu, blondynka, włosy do ramion Aszti - włosy raczej krótkie i ciemne, wysoka Ptakowa - wysoka, niezbyt szczupła (troche podpowiada stopka ;)), brunetka Edusia - włosy ciemne i długie, raczej rozpuszczone, niezbyt wysoka JANA - długowłosa i długonoga blondynka w rozpuszczonych włosach Sylvia - ok 160, szczupła blondynka w pocieniowanych włosach Żabcia - szatynka, ok 170, szczupła, włosy związane Luśka sie już zdradziła wiec nie piszę :P

upsss:D nie odświezyłam strony i nie zauważyłam, że opisujecie się wzajemnie:D:D

Ptakowa juz tez sie wygadala ale jakos podobnie sobie ja wyobrazalam procz tych wlosow do pasa

Aszti, mój ojciec zaś plaszczy tyłek na fotelu i nic mamie nie pomaga. Jesat na emeryturze, ma cały dzien dla siebie. Moja matka wraca wieczorem z roboty i musi wszystko robić. Ale tak go właśnie nauczyła, to samo jest u teściów. Ja od mojego dużo wymagam jesli chodzi o pomoc w domu i potem go zawsze chwalę. Nawet mojej mamie ostatnio dogadałam : co ty masz a meża, że Ci nic nie pomaga? mój to wszystko w domu robi.

to ja poczekam na opinie innych i się poźniej zdradze:) Żeby nie było łatwo, pomęczcie sie troche:P

loona_84 -hehe, podobnie widzę Achaję82 ;)

Mój wprawdzie nie gotuje ale ma zadatki na pedanta więc przede wszystkim nie brudzi i sprząta po sobie. Pozatym odkurza i smieci wyrzuca - do kuchni go tylko nie mogę zagonić ;) Ja tez się jeszcze nie zdradzam :)

No to widzę, że ja się od razu wygadałam.

Ptakowa, to u mnie rzecz wygląda tak, że to ja Mamci pytam, co robić, żeby mój tak sprzątał, jak jej mężczczyźni;) Ojca-nie uczyła, a syn (mój brat) porządku nauczony od małego, więc 2 razy nie trzeba powtarzać. Kurna, że też mi się zgoła inny musiał trafić... ;)

Kochane, ja Was opisałam bodaj na 111str. ;))))

Amój musze powiedzieć, ze sprząta sam. Jedynej rzeczy jakiej nie tyka to pranie prasowanie i mycie okien. ale zmywa i odkurza, lubi gotowac, i dba o nasza świnke morską- czyści jej, karmi itd...

Aszti a ja pisałam, że dwie rzeczy sie zgadzaja z Twojego opisu mnie:P

loona, zdradź które;)

no to ja chyba nie trafiłam ;)

"Achaja- blondynka z pasemkami, proste włosy do połowy pleców, niebieskie oczy, szczupła i średniego wzrostu" Prawie dobrze :)

Aszti napisałas:"loona_84, Ty mi wyglądasz na szczupłą, wysoką brunetkę. Włosy za łopatki, z grzywką. Ciemne oczy." Zgadzaja się: szczupła-51kg ale nie wysoka bo 165cm Brunetka z kilkoma pasemkami, włosy pocieniowane, lekko kręcone za łopatki (wiec długość sie zgadza), ale grzywka nie, zielone oczy:) Hmmm to chyba wszystko:)

165, to prawie wysoka;) Ja mam 164, jak włożę szpile, to jest ok;) Taka akurat:P

co do mnie to blondynka owszem ale ciemna i bez pasemek, włosy długie ale od niedawna dość mocno pocieniowane, oczy - powiedzmy, że niebiesko-szare, szczupła tylko niestety niska - 153 cm ;)

Staramy się o dziecko, wczoraj zrobiłam test - negatywny, dziś rano zauważyłam, że z piersi po ściśnięciu pojawia się kropelka mleka. Jutro powtarzam test - mógł być wadliwy albo zrobiony za wcześnie. Co o tym myślicie?

ze masz problemy z prolaktyna idz z tym do ginekologa

to moze byc wlasnie przeszkoda w zajsciu w ciaze

Z tego co się orientuję mleko pojawia się przed samym porodem więc nie jest to obiaw ciąży. Tak jak pisze koleżanka prawdopodobnie za wysoka prolaktyna, idz do lekarza.

dzięki, tak zrobię.