Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiula86

Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Polecane posty

hej dziewczyny A ja po wizycie mam mieszane uczucia... Oczywiście mam typowe PCO na szczęście tylko na jednym jajniku. Lekarz przepisał mi tylko Duphaston, który mam brać od 15-25dc, dzięki czemu będę miała regularnie @. Jak się nie uda przez pół roku to będziemy sztucznie wywoływac owulację. Na zdrowym jajniku były widoczne pęchcerzyki gin powiedział, że prawdopodobnie któryś pęknie, tylko, że jak poprzenio chodziłam do kobitki to też było widac pęchcerzyki, a jakoś owólki z nich nie było. Eh... Sama nie wiem co myśleć... Wydaje mi się, że powinien się starac i jakoś zbić ten testosteron, ale on powiedział, że się nie da ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achaja, mam nadzieje ze szybko sie uda. A mówił lekarz jak duze jest prawdopodobieństwo zajscia w ciążę na obecna chwilę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achaja najważniejsze, że wiesz co Ci jest i zaczęłaś już jakieś leczenie. Miejmy nadzieję, że teraz to już będzie z górki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiedział jakie są szanse, ale powiedział, że może się udać. Zastanawiam się tylko czy te leki są wystarczające, wolałabym, żeby dał mi od razu coś na wywołanie owulki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tam u Was dziewczyny ? Brzuszki Wam nie ciążą jeszcze ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jeszcze mały brzuch, więc jak na razie to spoko. Nie mam przez to problemów ze znalezieniem sobie miejsca w nocy i budzę się tylko żeby iść do toalety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brzuch juz spory:) Jak dorwe aparat u mamy to zrobie aktualną fotkę. Ale na szczęscie w spaniu mi jeszcze nie przeszkadza, jedynie ciężej mi się wstaje jak np. siedzę na podłodze i ciężko mi juz schylic sie na stojąco do stopy, zeby np poprawic skarpetkę albo zawiązac buta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie dzwonili z meblowego że jutro nam meble przywiozą!!! Koniec spania na materacu:D ale i tak szybko, spodziewałam sie za jakies 2 - 3 tygodnie, a tu w 3 tyg sie uwineli:) I znów kupe roboty przede mną zeby wszystko ciuchy i duperele poukladac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loona - pewnie jeszcze poskręcać je trzeba ;) My prawie przez dwa tygodnie po pracy, popołudniami skręcaliśmy, najgorzej było z ogromna szafą do sypialni. Skręcałam ją z mężem na leżąco, bo tak kazała instrukcja, a potem musieliśmy kolegę prosić o pomoc w postawieniu, bo ja bym nie dała rady :) Teraz jeszcze w środę ostatnie meble przychodzą - na przedpokój - też będzie skręcanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Achaja- dokładnie- trzeba je poskręcać....i tez mam jedna wielka szafę, komodę i szafke pod tv, ciekawe czy narożnik będzie w całości czy do zlożenia:P Ale juz wole to skręcanie bo wiem ze jak to zrobimy to juz będą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, My jak zamawialiśmy kanapę to byłą chyba w trzech częściach, trzeba było ten mechanizm do rozkładania złożyć - u was pewnie będzie podobnie. Mam nadzieję, że zaopatrzyliście się we wkrętarkę, bo bez tego to ciężko ;) Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakies tam wkrętarki mamy w domu, ale takie małe- do składania komputerów- mój facet ma sklep komputerowy...ale czy to bedzie dobre to nie wiem. a narożnik w częściach to bedzie dobre rozwiązanie bo inaczej ciężkoby było go przecisnąć przez drzwi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widzę, że topik pada :( Już mało kto się odzywa , wszystkie gdzieś pouciekały :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w zasadzie to została nasza trójka - prawie jakbyśmy miały swój prywatny topik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem :) Wczoraj byłam na wizycie , dzidziuś bardzo ruchliwy i zdrowy ale niestety płci nie znam bo chowało tyłeczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jana - super, że o Nas jeszcze pamiętasz i bardzo się cieszę, że z maleństwem wszystko w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jana no nareszcie się odezwałaś :) Oj już nie narzekam :P jutro będę uaktualniać tabelkę, Jana może ty też to zrobisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze znowu muszę coś zjeść, dosłownie cały czas jestem głodna, okropne uczucie ;) A tak na serio to dalej jestem na malutkim minusie bo jeszcze nie wróciłam do swojej wagi z początku ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
achaja dziękuję bardzo :) Jeszcze 40 minut i koniec pracy. Obiecałam sobie, że jak mąż dzisiaj nie wyjdzie punktualnie z pracy to ja zmykam na tramwaj i autobus, mam tylko nadzieję, że nie spotkam w nich jakiegoś śmierdzącego człowieczka bo nie wiem jaka będzie moja reakcja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny ;) Sylvia nie możesz aż tak bardzo marudzić, że topik upada... Oczywiście teraz już prawie każda z Was zajęta jest swoimi brzuszkami i przygotowaniami do porodu więc automatycznie macie mniej czasu na kafe. Ja musze sie przyznąc że cały czas podczytuję ten topik, bo i ile nie mam zbyt wiele do powiedzenia po rozmiarach mojego brzuszka, mebelkach dla dzieci, wózkach... to i tak jestem ciekawa jak przebiegają Wasze ciąże. Bardzo sie ciesze, że wszyscy mają sie dobrze :) achaja za ciebie bardzo mocno trzymam kciukasy!!!!! ja też miała PCO (z tym że na obydwu jajnikach) i udało mi sie zajść w ciąże. Faktem jest żeporoniłam, ale światełko w tunelu jest... przy odrobinie cierpliwości zobaczysz upragnioną 2 kreseczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edusia jak fajnie, że w końcu coś napisałaś do nas. Ja nie marudzę tylko stwierdzam fakty bo jak sama widzisz została nas garstka tych co zaglądają tu częściej niż raz na jakiś czas :( A Ty nie gadaj głupot, że nie masz o czym z nami rozmawiać tylko wracaj bo ci tyłek zleje jak cię spotkam w tym Krakowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki Edusia 🌼 A ja trzymam kciuki za Ciebie, żebyś ponownie zdecydowała się na dziecko i urodziła zdrowego maluszka :) I dołączam się do kopniaków od Sylvi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra ja zmykam, może zaglądnę tutaj jeszcze później ale nie obiecuję. Więc na wszelki wypadek miłego popołudnia wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jak fajnie że tu taki ruch dzisiaj:):) Ja niestety miałam troche pracy i nie mialam jak sie odezwać...a teraz juz ide do domu, zresztą i tak za długo tu siedzę:P Edusia cieszę sie że sie odezwalas i życze ci duuuzo szczęścia przy kolejnych starankach i ciąży. Napewno będzie dobrze:) A ciekawe jak tam Żabcia bo chyba juz po slubie...nie pamietam dokładnie kiedy miała brać ale wydaje mi sie ze chyba na ten weekend który był. Jana to super że dzidzia zdrowa:) Ja idę w czwartek na połówkowe- mam nadzieję że mój synek jest zdrowy i ma się dobrze. Myslę że potwierdzi mi tez płeć na 100%:) To do jutra!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loona to moje USG nie było połówkowe jeszcze jednak, jestem w 19 tc. Na USG połówkowe jestem zapisana na 22 tc czyli 09.03 do innego lekarza (w Żarach) bo moja ginka mowi ze ona nie ma ani sprzetu ani uprawnien zeby dobrze zrobic USG genetyczne. Fajnie ze mnei nie ściemnia :) W moim rejonie tylko 2 lekarzy moze takie USG robic. Cieszcze sie ze moze za 3 tyg dowiem sie płci :) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Dzisiaj mam strasznego lenia do pracy i nic mi sie nie chce. Siedze sobie i popijam kawe, na szczęście jutro mam wolne, potem jeszcze tylko piątek i znów weekend. Jana ciekawe czy będzie synek czy córka:) Ja mam nadzieję że moja gin juz na 100% potwierdzi że to synek na jutrzejszym połówkowym, chociaz wiadomo ze nigdy nie mozna być pewnym płci na 100%. Własnie sie wczoraj dowiedzialam że moja gin jako jedna z dwóch w mieście robi najlepiej badania USG:D Takze sie uciekszyłam z tego powodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Jestem u was pierszy raz,tak czytam i czytam co napisalyscie i widze ze sprywatyzowalyscie sobie ten topik;) Gratuluje dziewczyna ktore sa wcaży i juz napewno nie moga sie doczekac swoich malenstw:) Ja juz mam dwoje dzieci-chlopaki-i bardzo bym chciala jeszcze jedno dziecko -jakby sie tak dalo zazyczyc-dziewczynke:)Ale z syna tez bym byla zadowolona:) Pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Fretka:) Jak to jest mieć dwóch chlopaków? Ja będę miala pierwszego i juz się boję, ze z wychowaniem faceta jest duzo trudniej niz dziewczynki:) Jakoś czasem nachodza mnie myśli ze chlopaki częściej schodza na złą droge i ze sobie nie poradzę....nie wiem jakaś glupia chyba jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×