czy aby zdobyc faceta trzeba go najpierw totalnie olac?

co wiec faceci co wala z tej grybej rury oczekuja od kobiety ? jesli chodzi np o kolesia co niby chce cos wiecej ale czesto sie wycofuje a potem znow mu odwala i ma pretensje ze dziewczyna za malo ma czasu ?

Krem, a kto Ci każe robić za chusteczkę czy rękaw do wysmarkania? Czy dla Ciebie tym tylko jest przyjaciel? Masz być przyjacielem - nie przyjaciółką!

ale przyjaciele teżod tego są :O i to jest najgorsze :O

słodka__idiotka ...jak będe dla niej dobry i przyjacielski to ona stwierdzi że jestem dla niej za dobry lub za nudny :O

Kremik, recepta jest prosta: wystarczy tylko nie być dla niej za dobrym i za nudnym.:) To nie ma związku, można być przyjacielem i jednocześnie atrakcyjnym mężczyzną.

słodka__idiotka ..raczej nie bo związek się może rozpasc a po co tracic przyjaciela :P

Przyjaźń też wieczna być nie musi. A myślisz Ty, że ludzie wolą miłość czy przyjaźń?

niewiem co wolą to jest kwestia gustu :)

Krem - Ty naprawde lepiej nie szukaj kobiety, bo nawet, nawet jesli, co zakładam jako czystą abstrakcje, uda Ci sie coś poderwac, to szybko czeka Cie tak druzgocący kopal w dupe, że skonczy sie on dla Ciebie jakąś mega depresja i spadkiem wagi o 20 kg :P A co do olewania... To taki kod słowny... sposob ten zaleca sie tak naprawde róznego rodzaju pizdeczkom, ktore wbiły sobie do glówek to, że kobiete nalezy traktowac jak ksiezniczke, spełniac jej zachcianki i byc na kazde skinienie... Oni i tak nie beda potrafili naprawde olewać kobiety, wiec jesli juz przynajmniej troche spróbują, to wyjdzie im tylko na dobre... a co do tego mitu mężczyzny-zdobywcy :D:D:D:D To chyba jedna z wiekszych bzdur, jakie miedzy sobą rozgłaszaja kobiety... (choć zakładam tez, ze moge być zepsuty do szpiku kosci :P ) Dziewczynki nasłuchają sie podczas babskich wieczorków opowiastek o tym, jak to powinny byc niedostepne i zaczynaja wprowadzac to w życie... oczywiscie totalnie nieumiejetnie i w sposob 10 krotnie przesadzony... powoduje to tylko taki efekt, że na taką metode łapią sie totalni desperaci, którzy przejdą każdą, dowolnie eskalowaną obojętnosc i niedostępnosc... podobnie jest zreszta z roznymi ciotowatymi faciami, ktorzy sie naczytaja o tym, ze dla kobiety nalezy być chamem i brutalem... zaczynają odstawiac jakies krzywe akcje, na które nabieraja sie tylko laski, ktore wlasnie lubią totalnego macho... w blizszym kontakcie wychodzi, ze omawiany pan ma z macho tyle, że nosi podobne buty :P i spotyka go kolejny zawod milosny

ja się spotykałam z pewnym chłopakiem przez miesiąc i go totalnie olewałam...to znaczy nie okazywałam zainteresowania, to on zawsze proponował pierwszy randki, kupował prezenty a ja cały czas jemu powtarzałam , że jest tylko kolega do którego nic nie czuje....Którgos dnia powiedziałam jemu , ze nie działa na mnie no i chłopina po jeszcze jednym spotkaniu poiweidzial mi co sadzi o tej całej syatucji.....dał sobie juz spokój no bo ile mozna sie starac o kogoś kto nic nie czuje, a ja swoja obojetnoscia i osrtym jezykiem chcialam sobie i jemu pokazac jaka jestem twarda i niezalezna i ze facet mi nie jest do szczescia potrzebny....a czy zaluje to nie wiem ale mam lekcje na przyszłosc , ze pewne słowa nie powinny nigdy paśc z moich ust.....dystans jest owszem wskazany ale nie olewanie....

dlatego nie potępiam Cię, bo wiem jak to jest...---> dzieki za zrozumienie on ma dziewczyne..chyba zost mi to co Tobie modlenie sie o cud :(:(:(

komiczne ..:P wiem o tym dlatego nie szukam

ja mam w sumie tez nieciekawą sytuacje... otóż z chłopakiem zerwaliśmy 3 miesiące temu co prawda to była decyzja obojgu no ale znowu coś nas ściąga w swoja stronę... jest to bardzo miłe ale nie wiem co zrobić stosowałam metodę lekkiego "olewania" i przyznaje efekty były rewelacyjne.... ostatnio nawet poprosiłam go o pomoc w zdobyciu kota perskiego i murze przyznać ze strasznie się zaangażował... co mam jeszcze począć żeby znowu trafił w moje ręce ???????

stala sie straszna rzecz.. znamy sie okolo rok.. on jest barmanem,przychodzilam do niego do baru ze znajomymi czesto gadalismy, wyglupialismy sie bardzo sie polubilismy.. ostatnio spotkalismy sie prywatnie, na randce.. bylo cudownie!!!!! i niestety sie z nim przespalam.. i od tamtego momentu on jakos ucichl.. jednak jak juz napisze to takie mile smsy.. nie chodze do niego do baru bo nie chce zeby myslal,ze jestem natretna czy cos.. jednego dnia wysyla mi 30 smsow innego zero.. jest jeszcze jakas szansa zeby go zdobyc?!?!?!?!?!?!?

Olewać? Nieee!Ddroczyć się - TAk ale to nie jest jednoz naczne z olewaniem. Jednego czego faceci nie lubią to desperatek które musza mieć faceta z waszelką cenę. Jedyne co muszi im okazać to to że jesteś samodzielnym organizmem nie kleisz się do nich, nie ejsteś na każde ich skinienie Nie uważasz że tylko oni określają Twoją wartość. Nie pzrewrocisz swojego porżadku dnia na każde ejgo zawołanie.

pyta czy jest szansa zdobyc faceta z ktorym sie przespala... :D

co mam zrobic jak faceta kocham a on mnie olewa a pozatym jak ja gfo oleje to on tak samo

prosze doradzcie mi coś!!!!!!!!!!bo zwariuje

faceci tacy jak muj ideał sa niedozniesienia ja bym go chciała tak bardzo przytuli albo pocałowac chociaz wiem ze itak mnie wyśmieje i ponizy jak zwykle przed wszystkimi wiec naw2et nie prubuje sa tacy co niemaja szczescia do swojej wymarzonej połówkiporadzicie mi prosze co mam zrobic rzeby wkoncu zwrucił nna mnie uwage błagam pomuzcie,doradzcie mi cos!!!!!!!!!!!!!!!!!bo zwariuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.

dziewczyna musi dac znac ze jest zainteresowana, ze chce, pokazac co jest warta jako nasza "zwierzyna" ale powinna byc mozolna w "łowieniu", czyli lekko niezdobyta. Czyli łowca musi wiedziec ze zwierzyna w koncu da sie zlapac, i ze bedzie mu smakowac, ale w ten sposob ze nie pojdzie mu to latwo i tak by łowy dały mu duzo satysfakcji :D

W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.