Mieszkanie w irlandi z dzieckiem czy moge liczyc na jakas pomoc finansowa?

Moj mąż od paru miesiecy pracuje w Irlandi, ja jestem w Polsce i jestem w ciezy.Po porodzie jak dziecko bedzie mialo pare miesiecy chce do niego jechac i z nim tam mieszkac. Tylko chce sie dowiedziec co mi tam przysluguje? Tzn jakie dodatki na dziecko,mieszkanie itd? Czy na jakas pomoc finansowa moge liczyc z ich strony? Prosze konkretne informacje

przysluguje Wam child-benefit (nie wiem jak to sie pisze), to chyba jakies 160 euro miesiecznie + jakis jeszcze inny dodatek raz na kwartal (nie wiem ile) do chyba 3-go roku zycia dziecka - nie orientuje sie dokladnie, bo moj syna ma juz ponad 7 lat, jestesmy tu od prawie 3 lat proponuje Ci wejsc na stronke www.gazeta.ie - tam jest mnostwo informacji o zyciu w Irlandii poza tym - jesli Twoj maz zarabia w miare normalne pieniadze i nie macie dlugow do splacenia, to bez problemu sobie poradzicie ;-) powodzenia! a w jakim miescie maz pracuje? kiedy masz termin porodu? dlaczego teraz juz nie chcesz przyleciec do meza?

Mąż pracuje w Corku od niedawna, termin porodu mam na koniec sierpnia i chce poleciec do meza dopiero po porodzie jak dziecko juz troszke podrosnie tzn bedzie mialo przynajmniej pol roku. Ja jestem tu w Polsce poniewaz jest to moje pierwsze dziecko, tu jak na razie mieszkam z moimi rodzicami i wiem ze moge liczyc na pomoc przy dziecku.Bo sama nie wiem czy bym dala sobie rade tzn przy pierwszym dziecku wole zeby mi ktos pomogl i wogole a tam byla bym sama:( tzn maz caly dzien w pracy a ja sama z dzieckiem,niby mieszkaja tam znajomi ale oni rowniez pracuja...wiec dlatego chce pierwsze miesiace po porodzie tu spedzic. No i ogolnie zastanawiam sie jak to bedzie jak tam polece i bedziemy mieszkac razem czy wystarczy nam pieniedzy na najpotrzebniejsze rzeczy bo wkoncu tylko maz bedzie pracowal a zarabia tam tak srednio,nie jakies wielkie pieniadze..a bedzie musial utrzymac trzy osoby i i dlatego jestem ciekawa jakie sa tam dofinansoweania?

och, szkoda, ze to Cork, ja mieszkam po drugiej stronie tego kraju :-( slonko, jesli bedziesz chciala pogadac to odezwij sie do mnie na gg 2146853 :-)

napewno dostaniesz CHILD BENEFIT ,ale jak nie urodzisz w Irlandi troszke moze to trfac.Jesli bys urodzila tutaj dostaniesz napewno co kwartal 250 euro,ale jak sie nie zdecydujesz to nie ma szans na dodatek 250 euro to jest tylko dla matek, ktore tutaj urodzily. Jesli twoj maz zarabia mniej niz 400 na osobe to przysluguje wam zasilek 320 euro miesiecznie.Mozesz starc sie o ONE PARENT FAMILY PEYMENT Jesli tylko Twoj maz pracuje.A tak pzoa tym jak macie znajomych to moze dogadasz sie i by ci pomogli moglabys isc do pracy jak maluda skonczy roczek :)Ja mieszkam w Dublinie zycie jest drogie,ale w Corku mysle,ze jest inaczej. pozdrawiam