Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Coconutt

trądzik zamieszczam zdjęcie, pomóżcie.

Polecane posty

Gość iwona865
Trądzik wyleczycie w 100% okładami z gotowanej pokrzywy. Opłuczcie kilka liści z pokrzywy a następnie gotujcie ją ok.3min. Liście pokrzywy połóżcie na twarz aż do całkowitego wyschnięcia. Okłady róbcie sobie 2 razy dziennie a dodatkowo możecie smarować twarz wywarem. Po miesiącu na pewno nie będziecie mieli ani jednej krostki. Ja wcześniej miałam twarz pokrytą krostami tzw. podskórnymi, już miałam skierowanie do kliniki bo żadne leki mi nie pomagały. Zobaczycie będziecie zadowoleni. W razie pytań piszcie na e-maila. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrolw88
Ja ostatnio mialam ten sam problem! Zaczelam od wizyty u alergologa. Okazalo sie ze jestem uczulona na kosmetyki, zaczelam brac leki na alergie . Na drugi dzien zostala tylko 1/3 wypryskow!!! po tygodniu zostaly czerwone plamy. Teraz odwiedzam kosmetyczke co 2 tygodnie. Kupilam kremy do cery wrazliwej i alergicznej (Clarene, i peling enzymatyczny Pharmaceris) jest coraz lepiej. Szkoda ze nie zrobilam sobie zdjecia wczesniej:( Zacznij od alergologa bo ten twoj \"tradzik\" wyglada jak moj, tylko ze mi zaczelo sie od twarzy i pozniej przeszlo jeszcze na dekolt - katastrofa!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katunia
Eeee wcale nie ejst zle..owszem moze Cie kusic wyciskanie,ale nei rob tego,bo zostana Ci blizny ktorych jescze nie masz jak widze...zobaczysz zanim sie obejrzysz bedziesz miec buzke jak niemowlak:)glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczkak
przesadzasz robisz z igly widly a o pielegnacji cery z wypraskami poczytaj sobie glowna zasada to minimalizm kosmetyczny -lagodny preparat do mycia, cos na zluszczane i moze tez byc filtr rano choc niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xshex
wieczorem zrób sobie takie cos łyżka oleju z pestek winogron, łyżka aloesu, łyżka wody i połowa cytryny .. wszystko po kolei i nie mieszaj zostaw na noc i rano wypij i tak codziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smilla
Twój trądzik według mnie ma podłoże alergiczne. Nie masz zaskórników, ani takich wielkich ropnych zmian. Istnieją różnego typu alergeny i trudno cokolwiek na ten temat napisać. Radziłabym Ci po pierwsze odstawić wszelkiego typu kosmetyki "drogeryjne" które więcej szkodzą niż pomagają na trądzik. Ale nie rezygnuj z kosmetyków zupełnie! Zaopatrz się w apteczne dobre kremy (szczegóły podałam niżej). Pójdź do dermatologa, najlepiej prywatnie, bo z własnego doświadczenia wiem jak wygląda wizyta w państwowej przychodni. Pisałaś o zarażeniu się psią glistą, czyli chorobie toksokaroza, nie napisałaś natomiast czy przez te pół roku trądzik się nasilił, co byłoby możliwe gdyż mogła zaistnieć reakcja alergiczna na lek. Słońca w ogóle nie polecam, no chyba że marzysz o przebarwieniach, zmarszczkach i pękających naczynkach. Pisałaś o peelingu migdałowym, ja raczej polecałabym salicylowy, gdyż jest niebo skuteczniejszy przy tłustej cerze. Oprócz tego polecam: Atrederm-preparat do stosowania zewnętrznego, osobiście polecam bardzo mi pomógł z moją cerą(ale tylko i wyłącznie z filtrami foto stabilnymi z apteki!!!) Differin, Isotrex, Zorac( też wyłącznie z filtrami) Wydaje mi się że szkoda wątroby na Izotek, zwłaszcza że i tak już masz duże doświadczenie z lekami doustnymi. Łagodny żel do mycia to podstawa np. o wspomnianym wcześniej Avene, ale są i tańsze np. http://www.wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=259 albo Ziaja żel z wapniem. Według mnie nie ma sensu, jak już napisałam wcześniej, na leki doustne. Naprawdę nie jest tak źle. Uff to się rozpisałam, ale mam nadzieję że choć trochę pomogłam w trądzikowych kłopotach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sibi
pij ziółka typu pokrzywa i bratek,i kup sobie mydełko alep,lekko wysuszy skórę ale jest ok bo oczyszcza bardzo ładnie,kup jakis naturalny krem i np hydrolat,i nie stosuj tej chemii,skóra strasznie czasem na nią reaguję,ja odkąd odstawiłam chemie w kosmetykach i wogóle kosmetyki drogeryjne o wiele jest lepiej ba nawet powiem że rewelacja tylko co jakis czas wyskakuje 1 lub 2 niespodzianki,przemywam tez twarz nagietkiem jak co wyskoczy.ja byłam cała obsypana,podobnie jak ty,nie leczyłam się tylko postawiłam na naturę.nie zaszkodzi ci spróbować,tylko plusy moga byc,jak nie zlikwidujesz trądziku naturalnymi specyfikami to zastanowisz się nad tą chemią a przynajmniej oczyścisz ładnie twarz.polecam też stare dobre płatki owsiane do mycia twarzy,zamocz w wodzie i myj nimi twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szejk
Nie martw się. Masz taki sam trądzik jak ja.. Mój stary miał go też ale dopiero przed pojsciem do woja i po 3 latach mu znikł. Mój brat też sie z tego wyleczył i miał taki sam jak ja,,, tylko ja miałem to głęboko w d... bo nie jest on az taki feest, ale postanowiłem zabrać sie za siebie. Stosuje metody brata, który meczył neta non top i w końcu znalazł sposób. Przypomne, że nie chodził w ogole do dermatologa ani kosmetyczki itp. Wszystko juz wiem co brał.. Kupował wierzbownice drobnokwiatową i pił sobie 2 razy dziennie, a także różne herbatki ziołowe. Żadnych kremów. Po prostu masz trądzik młodzieńczy który trwa od 15 do 25 roku życia. To są najdłuższe okresy. Musisz pozbyć się łoju.. PO PROSTU Tutaj z lewej i z prawej obok nosa na polikach masz zapchane pory, które same sie nie otworzą bo są stare ale z czasem wyskoczy na tym syf i sie trzyma i trzyma. Żaden tonik nic nie pomoże. http://img529.imageshack.us/img529/1627/obraz194ly9.jpg Druga sprawa to czipsy, czekolady, baza na czekoladzie, musztardy (ostre przyprawy itp.) musisz tego unikać. Zmień styl odżywiania a zobaczysz poprawe. Z czasem zejdzie ci do konca, ale nie od razu zbudowali Warszawę. Nie stresuj się i bądz wyluzowana na topie z innymi. Czuć sie jakby tych krost nie było a wszystko będzie ok. Elo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycjush
a u mnie to zaczęło się to jakieś 3 lata temu. Miałaś jakieś takie duże ropniaki, jakieś narośla czerwone. I na początku przez jakieś 1,5 roku leczyłam to z pomocą dermatologa, różne żele, kremy, maści robione, antybiotyk i nic. Później zaczęłam chodzić z tym do ginekologa, przepisała mi właśnie Diane-35, bo on jest najbardziej skuteczny w tych sprawach. Brałam go przez ok. 8,5 m-cy i właśnie 3 dni temu skończyłam blister, już nawet nie wiem który. Ale mogę powiedzieć, że mi najbardziej pomógł z tych wszystkich preparatów. Od kilku miesięcy skóra ładnie się wygładziła, miałam go głównie na policzkach, teraz pojawiają się tylko pojedyncze krostki jakiś tydzień, 2 tyg. przed okresem. aa jeszcze dodam, że teraz mam 23 lata. No i przestałam teraz już brać ten lek Diane, bo głowa mnie po nim często bolała i byłam nerwowa, i ginekolog powiedziała, że 8-9 m-cy brania tego leku wystarczy, teraz mi przepisała taki lżejszy Jeanine, który podtrzymuje obecny stan skóry. ps. słyszałam, że ponoć dobrze jest zrobić sobie wymaz takie krosty zapalnej, pobrać ta ropę i zanieść to do punktu pobierania krwi. Tam robią nad tym badania i mogą określić jaki potrzebny jest Ci lek na twój rodzaj trądziku. Wydaje mi się ciekawe rozwiązanie tego problemu, ja zastanawiałam się czy też sobie to zrobić, ale jednak nie robiłam, bo brałam Diane. Pozdrawiam, mam nadzieję że Tobie też się uda tego pozbyć. Też marzę o czyściutkiej cerze:), a na razie kontynuuje leczenie i jeszcze nie wiem ile to potrwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka, przesadzasz i to za bardzo, wyglądam dużo gorzej od Ciebie i to ja powinnam chodzić do dermatologa nie Ty (swoją drogą chodzę) myślę ze to kwestia dojrzewania a bratek wywala ( wiem coś o tym) jestem w podobnym wieku i naprawdę w Twoim wypadku to tylko kwesta czasu i nie masz typowego trądziku tylko coś tam na podłożu łojotokowym, nie załamuj się pij cierpliwie bratka aż w końcu będzie się mniej syfów pojawiało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia968
iwona865 Trądzik wyleczycie w 100% okładami z gotowanej pokrzywy. Opłuczcie kilka liści z pokrzywy a następnie gotujcie ją ok.3min. Liście pokrzywy połóżcie na twarz aż do całkowitego wyschnięcia. Okłady róbcie sobie 2 razy dziennie a dodatkowo możecie smarować twarz wywarem. Po miesiącu na pewno nie będziecie mieli ani jednej krostki. Ja wcześniej miałam twarz pokrytą krostami tzw. podskórnymi, już miałam skierowanie do kliniki bo żadne leki mi nie pomagały. Zobaczycie będziecie zadowoleni. W razie pytań piszcie na e-maila. Trzymam kciuki. IWONA865 podaj e-mail!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×