pielęgniarstwo czy technik farmaceuta? co wybrac?

pielgniarstwo, mowisz ze studiowalas? no lasnie tak jak w topicu ja tez sie nad tym zastanawiam, ale tak jak wszyscy mowia, do tego trzeba miec powolanie a studia bardzo ciezkie a praca... to juz nie powiem, wiec nie wiem czy oplaca sie ryzykowac

dokladnie ... powolanie jest najwazniejsze ...

nie ryzykuj tegopielegniarstwa, tylko dlatego ze ktos ci kaze, ja tak zrobilam i stracilam pierwszy rok, nie z powodu niezaliczonych egzminow, ale przez praktyki...nie popelniaj mojego bledu

O widze pokrewna dusze :) dublt ja tez zrezygnowalam po praktykach ;/ nie ze wzgledu na oblane egzaminy (tu akurat wszystko zaliczylam) Gdzie studiowalas ? Ja w ŚUM w Katowicach ...

słuchajcie, ale ja mysle o pielgniarstwie w wyzszej szkole zawodowej, moze tam przeciez jest lzej, nie tak ciezko jak na akademii medycznej. a w ogole to taka duza roznica jak sie skonczy pielgniarstwo w PWSZ a na AM?

Moje droga ale nam nie o to chodzi ze trzeba bylo sie duzo uczyc ... tylko o praktyki - kontakt z ludzmi ;/ Na uczelni uczymy sie wykonywac wszystkie zabiegi prawidlowo ... a gdy przychodzisz do szpitala to rekawiczek jednorazowych ci zaluja ;/ to jest straszne ... do tego ta wyzszosc z jaka odnosza sie nad toba lekarze i stare pielegniarki potrafi zniechecic czlowieka ... no isami pacjeni, ktorzy uwazaja cie za sluzaca ;/

ale praktyki jak praktyki, na kazdym kierunku, bez wzgledu na to gdzie je odbywasz traktuja Cie jak patalacha.podziwiam cie, zaliczylas wszystkie egzaminy a miom to zrezygnowalas

glownie to przyczynili sie do tego pacjenci i ich rodziny ;/ Traktuja Cie okropnie ;/ jak wyjdziesz z sali to obgaduja Cie itp.

Karinooo, wybieraj tego technika farmaceutycznego, zobaczysz najlepiej na tym wyjdziesz, pochodzisz sobie roczek do tej szkoly policealnej, a za rok pewnie dostaniesz sie na farme i problem sam sie rozwiaze:-)

a czy ogloszono juz listy, ale powiedz mi jak ja bym chciala studiowac pielegniarstwo to wlasnie w panstwowej wyzszej szkole zawodowej, czy taka szkola jest duzo gorsza niz akademia medyczna, chodzi mi o prace?

sory, ale po szkole policealnej gówno sie ma :O taka prawda teraz trzeba miec skonczonego przynajmniej licencjata...

Akademia Medyczna to Akademia Medyczna;-) zdecydowanie bym ją wybrała;)

Wiesz to chyba nie ma wiekszego znaczenia bo zapotrzebowanie na pielegniarki jest duze :) U mnie na Slasku jest uczelnia prywatna ksztalcaca pielegniarki i jakos dziewczyny nie narzekaja na brak pracy po tych studiach :) No ale wiadomo lepiej i tak patrzy sie na osoby ktore ukonczyly panstwowa uczelnie :)

lily rose, doskonale o tym wiem, w dzisiejszych czasach nawet tumany ida do byle jakiej "szkoly wyzszej" byle miec tego licencjata, dlatego glupio mi bedzie troche przed znajomymi, ktorzy, w przeciwiensstwie do mnie nigdy sie nie uczyli, przynac sie ze chodze do szkoly policealnej...

jak zabrakłóo Ci tylko dwa punkty to sprawdz czy możesz się odwołac, czasem jest tak że ktoś zdaje na dwa kierunki równocześnie i wtedy gdy rezygnuje i wybiera jedną uczelnię przyjmowani są "ludzie spod kreski" czyli Ci z listy rezerwowych...ja się tak dostałam na anglistykę bo kilka osób po prostu po egzaminach wybrały inny kierunek

Rozumiem:-) moj tata strasznie nalega zebym szla na pielegniarke, a ja wlasnie juz sama nie wiem co robic, na pielegniarstwo wiem ze latwo sie dostac ale trudniej sie utrzymac bo uczy sie trzeba tyle czasem co na medycynie, a i praca niewdzieczna bardzo...

istnieje opcja że ktoś zdawał równocześnie na medycynę i zrezygnował z farmacji....

zawsze mozesz isc do policealnej i potem na studia:) ale zrób te studia, bo naprawde... będzie Ci ciezko:) teraz i tak po licencjacie jest kiepsko.. bo poszukuje sie magistrów.. wiem bo slyszałam ostatnio u lekarza - pewna osoba bardzo żałowała, ze ma tylko licencjata i że jest jedną z wielu osób, w tym po stiudium, do zwolnienia:O

ok sprawdze:-) ale jesli nawet po tym odwolaniu mnie nie przyjma to co wybrac: pielegniarstwo, technika farmaceutycznego czy dietetyke?

pielegniarstwo.. hmmm praca cholernie ciezka, niewdzieczna.. czemu nie wybrałaś medycyny?

ja bym poszla na pielegniarstwo... a po roku.. sprobowała na medycyne ;) zawsze lepiej na to patrzą;)

Tacie to powiedz, zeby sam szedl na pielegniarstwo !!! To ogromny wysilek fizyczny ;/ Przewracanie pacjentow, oklepywanie ich, mycie , kapanie, zmienianie bielizny ;/ Ja po praktykach bylam niezywa ;/

farmacja jest o niebo lepszym zawodem, ot praca w aptece czy zielarni

medycyna, to nie dla mnie. 13 lat trzeba sie uczyc poza tym ja naprawde nie nadaje sie na lekarza, znam siebie...farmacja konczysz 5lat ciezkich lat, ale i od razu praca i zarobki wysokie

do bycia pelęgniarką trzeba miec powołanie, mocne nerwy i trochę siły fizycznej, ważne jest by miec silny kręgosłup, zdrowe stawy, plecy itp gdybyś z jakiś powodów za kilka lat miała jakieś problemy zdrowotne może Cię to wykluczyc z wykonywania zawodu.... co do dietetyka: też ciekawy zawód ale pod warunkiem że będziesz miec swój gabinet czy znajdziesz zatrudnienie w jakiś centrum fitness czy spa...tylko czy da Ci to stałe i pewne dochody ? sama sie zastanów czy np taki Nutrihouse zatrudnia na konsultantów dietetycznych samych dietetyków z wykształcenia czy również zupełnych laików, których przyucza ?

a czy ogloszono juz listy, w koncu Ty przez to wszystko przeszlas, to masz duza wiedze o tym zawodzie...No wlasnie ja sie nie nadaje do pracy fizycznej, zaraz bym juz kolo tego pacjenta padla pewnie:-D

no tak.. medycyna... najpierw 6 lat magistra, potem staz i specjalizacja.. ale to piekny zawód..

dlatego Ci odradzam :P

no i jeszcze jedno: praca jako pielęgniarka też niesie ze sobą pewne zagrożenia dla zdrowia: można zostac zarażonym różnymi chorobami....są szczepienia ochronne ale nie na wszystkie możliwe choroby akurat praca dietetyka czy farmaceuty takiego ryzyka nie niesie, dietetyk ani farmaceuta nie ma kontaktu z krwią czy odchodami pacjentów