Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusia pauli

posiew moczu u dziecka.....poradzcie mi!

Polecane posty

Gość mamusia pauli

witam:) musze dzis zrobic posiew u mojej dwuletniej córki,niestety nie sika ona jeszcze sama do nocnika i mam problem,w jaki sposób złapac jej mocz do pojemnika:O ostatnio próbowałam uczyc mała na nocnik ale skonczyło sie to infekcją.....i moje dziecko nie potrafi zawołac i uprzedzic mnie o siusianiu przed faktem! dziewczyny,macie moze jakies sposoby na to by złapac dziecku mocz w pojemnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agulka957
Podobno są takie specjalne woreczki na mocz które się zakłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja dzidzia
sa specjalne woreczki dla niemowląt, inne dla chlopcow i inne dla dziewczynek, sa z klejem i sie je przykleja do ciala, to tez jest troche trudne, ale napewno latwiejsze niz bez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia pauli
ale z tego co wiem to te woreczki nie są wyjałowione,wiec czy aby napewno moge w nie łapac mocz na posiew? na posiew łapie sie mocz do wyjałowionego pojemnika wiec nie wiem czy moge najpierw do woreczka??! moze któras z Was wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mk Cafe
spokojnie mozesz złapac i nie martw sie niczym , nie robili by bubla dla małych dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia pauli
hmmm....no własnie nie jestem przekonana:O.................przed chwilka gdzies czytałam ze z woreczka mocz daje przekłamany wynik i dziecko jest pózniej leczone na cos czego tak naprawde moze nie byc................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja dzidzia
nieprawda!! te woreczki sa wyjalowione na 100 procent!! a wynik moze wyjsc mylny jesli uzyjesz jakiegos kremu np. po kapieli i wtedy dziecko zrobi do woreczka , to wynik moze byc mylny, tzreba dziecko umyc i niczym nie smarowac zeby ten krem nie zmieszal sie z moczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mk Cafe
poprzedniczka ma racje :) i najleoiej pobrac srodkowy strumien , wiem , bo ja juz córkę lecze 2 lata co miesiac zanosze mocz do kontroli :) sama rozumiesz ze juz jestem obtrzaskana w tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakby tak dwie
owszem, woreczki sa jalowe ale wyniki jak najbardziej moga byc zafalszowane dziecko starsze oddaje mocz do pojemniczka: - po uprzednim umyciu sie nie tylko woda ale i bakteriobojczym specyfikiem (np mydlem) wycierajac sie czystym recznikiem papierowym - pierwszy i ostatni strumien leci do kibelka - mocz nie ma styku z cialem U niemowlecia mocz ma styk z cialem co jest rownoznaczne z podwyzszona temperatura i namnazaniem sie bakterii przez powyzsze i przez brak wyjalowienia skory... dlatego wynik na posiew z takiego badania nigdy nie bedzie miarodajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi pani w laboratorium powiedziała, że te woreczki są do d... Ale żadnej rady nie mam. Kiedyś pobierałam mocz od 1,5rocznej córki. Umyłam ją dokładnie, przetarłam Rivanolem i puściłam wodę do wanny(żeby ten odgłos lejącej sie wody sprowokował siusianie). Robiłam to wcześnie rano. Trzymałam małą nad wanną tak do siusiania a mąż trzymał wyjałowiony pojemniczek. Udało się w bardzo krótkim czasie-a myślałam, że nic z tego nie będzie. Woreczki się odklejają i szybko rozjaławiają Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak córka sie obudzi rano...biegniesz z nią łazienki.Wkładasz do wanny,obmywasz ją(czyt.podmywasz),puszczasz wodę i czekasz.Jak zacznie sikać do wanny-to łapiesz mocz do pudełeczka plastikowego aptecznego.Proste,łatwe i nie przekłamane w wynikach. Z doświadczenia kolezanek wiem,ze autroka ma rację-woreczki przekłamuja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet złapaliśmy ten środkowy mocz-to b.ważne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia pauli
dziekuje wszystkim za rady:)🌻 spróbuje ten sposób z wanną.........moje dziecko jest bardzo ruchliwe i nie wiem czy długo wytrzyma ale zobaczymy:) pozdrawiam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na posiew tylko i wyłącznie wyjałowiony pojemnik- żadne inne pojemniczki i żadne woreczki- bo wychodzą herezje- wiem z własnego doświadczenia;) pozostaje ci tylko córki aż zacznie robić siusiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekneone
witam,woreczki absolutnie do posiewu sie nie nadaja,do posiewu nalezy zlapac srodkowy strumien moczu.Oj,przeciez to nie problem umyc corcie i pozwolic by bez pieluszki chodziła sobie np po wodzie w wannie lub nawet nosic ją i czekac.Mam rocznego synka i juz dwa razyrobilismy posiew i uwierz mi dla chcacego nic trudnego,oczywiscie ktos musi ci pomoc,by w odpowiedniej chwili szybko chwycic corcie i łapac do jałowego pojemniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×