ANAL

jestem z nim ok 4 lata, ciagle mnie namawia na sex analny, ja tego nie chce bo mnie to boli (22cm), nie sprawia mi to zadnej przyjemnosci, ale zawsze jak wypijemy za duzo to i tak to robimy, potem nastepnego dnia tlumacze mu ze juz nie chce tego robic, on ze ok, a potem impreza i znow jest tak jak on chce, znow to robimy. i tak w kolko, jak mu wytlumaczyc ze tego nie lubie?

aplikacja zatyczki analnej z końskim ogonem przed imprezą powinna załatwić sprawę :o

może zesraj się ogniem. :o

niezla, po rpostu nie upijaj sie w sztok

:O

proste. popusc zawor uprzednio jedzac sporo fasoli kukurydzy oczywiscie polykaj a nie gryz a chwilke przed wypij zielona herbatke.

i wtedy napewno nie bedzie chcial i sex ze mna i .. MNIE

niezla to sama go kiedys po pijaku zerznij ogorkiem.

CHYBA tak zrobie. zeby poczul jak to jest :)

To młoże ja Ci z płola przyniesie dorodnych ogórków, aaa? Wtedy Płoczuje, jak to je :D

niezła - zaproponuj mu,że sie przełamiesz,ale...on tez musi tego doświadczyć.Zaaplikuj mu w wedla na poczatek cienkiego ogórka wężowego.Bez lubrykantu.

Niezla, tylko uwazaj bo jak mu sie spodoba to zbankrutujesz na ogorki...hehe

a wy tez namawiacie swoje laski? o ile je ,macie

hmmm...ja nie namawiam - samo wychodzi:)

ja nie mam laski :-(

coala.. i tez probowales z tymi ogorkami ?

Brum, to moze Gietki Marole ci pozyczy?

nie - od ogorkow rzygam dalej niz widze.

przedewszystkim nie rozumiem czemu na trzezwo sie nie zgadzasz a gdy wypijesz to i owszem... ja nie mam trakiego problemu bo mi akurat seks analny sprawia duza przyjemnsc:)

no to dzis sprobujemy :) bo on tak srednio raz w tyg mnie namawia na anal..a tak serio juz mu proponowalam ze tez mu cos zapodam w tylek ale on twierdzi ze to cos innego, ze ja napewno bede miec dobrze :O

juz pare razu probowalam wczesniej jak facet mnial mniejszego, i bylo ok, no wlasnie tylko ok, nie bylo z tego zadnego orgazmu, po prostu mnie nic nie bolalo, ale z nim nie da rady.. jest za duzy

niezła - niech najpierw sie "przejęzyczy" i zwilzy lekko,potem maly paluszek,potem wiekszy... Nie za duzo naraz

no wlasnie, on by chyba chcial wszystko od razu.. bez zadnego wstepu..

niezła - mów do niego...Najpierw jest ta przestrzeń między dziurkami...uwrazliwona i pomagajaca przełamac sie...

Niezła, a czy wiesz że z formalnego punktu widzenia twój partner cię gwałci ? Jeżeli twój partner odbywa z tobą stosunek płciowy na który ty nie wyraziłaś zgody, to jest to gwałt.

a moja dziewczyna nie chce.. mnie mysl o tym bardzo kreci, ale nie zamierzam jej namawiac. Jesli nie chce, to ok.