Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jednaZwas

czy nie bedzie za pozno?? ..co mam zrobic? jakis inny sposob?

Polecane posty

Gość jednaZwas

wczoraj wieczorem pekla nam guma.. dla pewnosci chcialam isc do ginekologa po POSTINOR, ale najblizszy termin wyznaczyla mi na czwartek.. boje sie ze wtedy bedzie za pozno (bo minie juz 72h) Co mam robic..?? -pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednaZwas
a moze powinnam szybko znalezc jakiegos innego ginekologa, ktory bedzie mial szybciej wolny termin? cy byscie zrobily na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do innego, albo zadzwon do swojej i powiedz o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna jestem..
Hm,poszukaj kogoś prywatnie,chyba,ze ten gin o ktrym mówisz to jest wlasnie prywatnie...Mialam kiedys taka sytuacje,teraz nie wiem cyz postior byl potrzebny czy nie ale go wziełam na drugi dzień rano,a u Ciebie kto wie czy jest potrzebny czy nie,Bog jeden wie,wiec moze lepiej poszukaj innego gina który Cie przyjmie wczesniej,zcwartej to za późno na postinor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×