Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sloneczko spod chmurki

Do samotnych 28-letnich dziewczyn

Polecane posty

Gość Sloneczko spod chmurki

Mam 28 lat i jestem sama. Tzn nie tak zupelnie sama. Mam chlopaka, ale spotykam sie z nim tak dla zabicia czasu. Wkorza mnie to ze kazdy pyta- kiedy slub? zwlaszcza ze wiekszosc moich kolezanek jest juz po slubie...Przykro mi troche z tego powodu ale to nie jest moja wina ze nie spotkalam jeszcze mojego ksiecia...A czas plynie i zaczynam sie bac ze spedze czas na czekaniu. Chcialabym miec kiedys rodzine, dzieci...Czasami ogarnia mnie strach ze nigdy nie zaloze rodziny i kiedys bedzie za pozno na dziecko. Wy tez macie takie smutne mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 23 lata i mam to samo
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę, że jak mi przyjdzie być samej to nie będę narzekać w końcu też to ma jakieś plusy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sloneczko spod chmurki
No ale ty jestes mlodziutka jeszcze! masz kupe czasu!(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 23 lata i mam to samo
mam chłopaka ale...kocham go ale nie wiem czy on nie jest za młody bo jest w tym samym wieku więc u nich to jakby incaezj a teraz przydarzyła mi się taka sytuacja; rozmawiałam wczoraj z chłopakiem przez telefon i nie chciał żebym nazywała kogoś "kicia" na to ja że dlaczego przeciez to zdrobnienie niegroźne,ale on że nie i nie ale nie żebysmy sie kłocili tylko rozmowa,dzisiaj mi napisał że nie zna żadnej 'kici' ;p a ja że widzialam że ma kogos takiego na gg... widziałam to na początku naszej znajomości a teraz nie wiem czy drążyć temat czy po prostu spytac jak sie zobaczymy,nie wiem czy jaos zart to potraktować czy czy kłamstwo,do tej pory byl ze mną szczery wszystko zawsze ok,weekendy razem wiec nie miał szans na inne ale... powiem Ci że chyba jakąs depresję mam bo od roku czuję się jak 50tka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sloneczko spod chmurki
Jestem pewna ze nie ma innej dziewczyny- chlopak ktory zdradza wymawia sie ze nie ma czasu, znajduje 100 powodow wazniejszych niz spotkanie z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 23 lata i mam to samo
wiem że nie ma i wiem że kocha :) ale jestem przeczulona na pk-cie kłamstwa i nie zabolałoby mnie gdyby mi powiedział że jakas koleżanka a nie że nie znam żadnej kici :p bo teraz nie wiem czy sp[ytac powaznie o nią czy wogóle nie rozwijac tematu w związku jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 23 lata i mam to samo
Słoneczko a Ty jesteś pewna że to nie TEN? że nic nie bedzie z tego związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sloneczko spod chmurki
No i to jest najwazniejsze! Wiem ze to nie ten. Kiedys poznalam kogos i to chyba byla jedyna moja milosc. Bylam bardzo zakochana ale niestety nie wyszlo. On wystraszyl sie, nie chcial sie zaangazowac. Teraz chyba juz nie potrafie kochac. Tak to juz jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 23 lata i mam to samo
moja siostra mówiła tak samo jak ją zostawił chłopak po5u latach mówila że z nikim juz nie bedzie bo skończyła studia i pracuje wiec nie ma takich mozliwości poznawania fajnych facetów ale jednak poznała u znajomych,są już razem już prawie rok i teraz ona nie wyobraza sobie żeby mogła byc z kims innym jest rok od Ciebie strasza. Tylko musisz byc otwarta na spotkania i znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"to nie jest moja wina ze nie spotkalam jeszcze mojego ksiecia\" No jak czekasz na księcia z bajki, to możesz nigdy nie wyjść za mąż :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 31 lat i właśnie
zostałam sama. I co mam zrobić? Popełnić samobójstwo?? Jasne, że na razie jestem na etapie załamania, ale z czasem będzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny szkoda ze nie mam czasu to bym pogawedzila z Wami nad plusami i minusami bycia samej- ja 24 mezatka czujaca sie jak babka z 20 letnim stazem po przejsciach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko spod chmurki
Boje sie ze nigdy nie bede miec dzieci, ze nie zaloze rodziny...Ze nigdy sie nie zakocham. No i ze mam juz 28 lat. Okropnosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0028
Tez mam 28 lat i rowniez jestem sama. Mam przyjaciela, z ktorym czasem wychodze do knajpki lub do kina ale to nie jest to.Malam narzeczonego.Spotykalismy sie 10 lat, ale on zrobil dziecko innej pannie.Teraz nie potrafie nikomu zaufac.Najgorsze jest to,ze co jakis czas sie do mnie odzywa i narzeka jak to mu jest zle.Mam juz tego dosyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paróweczka
jakby co, to zawsze można wyjechać za granicę; tam społeczeństwo jakoś tak oddziaływuje na człowieka, że nie odczuwa sie z kazdej strony parcia, ze po 30 to juz stara panna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0028
Wlasnie wrocilam z 2 miesiecznego wyjazdu.Nowo poznany Pakistanczyk zapytal mnie czy mam meza.Odpowiedzialam,ze nie.A czy mam chlopaka.Odpowiedz tez byla nie.Na to on,ze pewnie mam dziewczyne...rece mi opadly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się wypowiem
Mam 26 lat i problem podobny jak Wy, w tej chwili nie mam faceta,wcześniej mnie ktoś zranił, któs kogo bardzo kochałam a teraz to już sama nie wiem z jednej strony chciałabym się z kimś związać, ale tak naprawdę z miłości a z drugiej to już mi sie nie chce;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko spod chmurki
Wiecie co mysle? ze problem nie tkwi w tym ze nie mozna kogos poznac. Problem jest w tym ze z wiekiem chyba coraz trudniej jest sie zakochac albo przynajmniej zauroczyc. Jestesmy coraz bardziej wymagajace wobec mezczyzn. No i ci co potencjalnie moga nas zauroczyc- zazwyczaj sa juz zajeci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32latka-
nie martwcie sie:) ja tez myslalam,ze nikogo nie poznam, spotykalam sie z roznymi facetami,ale zawsze bylo nie to i w wieku 29 lat poznalam \"tego\" jestesmy od roku malzenstwem i kochamy sie baaaaaaaaaaaaaadzo:) nie zalamujcie sie, nic na sile, grunt to sie usmiechac i wierzyc ze kiedys i was \"to dopadnie\":) trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się wypowiem
słoneczko spod chmurki-----zgadzam się w 100% a ja jeszcze mam dar przyciągania do sibie facetów nie tyle może co zajętych, ale samych rozbitych emocjonalnie, nie wiedzących czego od życia oczekują....i to mnie wkurza najbardziej bo jeśli facet nie jest gotowy na coś( nie musi to odrazu być związek do grobowej deski) to niech nie zawraca głowy i nie marnuje czasu ani swojego ani mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko spod chmurki
Do 32-letniej Dzieki(: Tak bardzo chce wierzyc! i wcale nie chodzi o to ze jestem sfrustrowana baba(:- jestem wesola, wysportowana, mam duzo zainteresowan i duzo przyjaciol. Na brak chlopakow w moim zyciu tez jakos specjalnie nie narzekalam. Tylko jakos to zawsze nie ten. I to jest ten strach ze zawsze tak juz bedzie "ze to nie ten"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko spod chmurki
Tez sie wypowiem Rozumiem- ja przyciagam tez wszystko co mnie nie interesuje(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0028
Ja przyciagam nieudacznikow uzalajacych sie nad soba,zonatych po 40 i kryminalistow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko spod chmurki
Aga i do reszty samotnych serduszek I jak tu sie nie dolowac? (ja jeszcze nie mialam doczynienia z kriminalista(:) Jak spotkalam tego ktory mnie zaczarowal to okazalo sie ze nie chce sie angazowac!!! a za 2 lata postawie sobie 3 krzyzyk, no i swiadomosc ze z kazdym rokiem robimy sie coraz mniej atrakcyjniejsze):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0028
Ja cale zycie przyciagam zlych typow. Klamia szybciej niz oddychaja:) O przemijaniu atrakcyjnosci wole nie myslec.Solarium raz w tygodniu, zakupy i wycieczki poprawiaja mi nastroj.I chociaz udaje,ze mi dobrze samej to jednak ciagle czekam -nie na rozkapryszonego i zniewiescialego ksiecia- na normalnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko spod chmurki
Aga Nie wiem ile masz lat ale to jest koszmar patrzac jak zmienia ci sie figura! no i jakies zmarszczki ktore przybywaja ...brrr Pocieszam sie ze te sliczne, swieze mlodziutkie dziewczyny tez sie "zestarzeja"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0028
Mam 28 lat.Cale zycie walcze z wyimaginowana nadwaga.Nie zauwazam zmarszczek.Wydaje mi sie,ze ciagle wygladam tak ja wtedy, kiedy mialam 18 lat.Z ta tylko roznica, ze zamienilam adidasy na szpilki a koszule w kratke na marynarke. Taka praca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko spod chmurki
(:Ja mam ciagle wrazenie zmarszczek- ze mam ich coraz wiecej! Przyzeklam sobie ze jesli nic sie nie zmieni to moich 30-tych urodzin to kupie sobie psa do towarzystwa i juz nie bede sobie robic zadnych nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0028
Ja obiecalam sobie ciaze na 30 urodziny.Kocham dzieci i nie wyobrazam sobie zycia bez nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×