Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sloneczko spod chmurki

Do samotnych 28-letnich dziewczyn

Polecane posty

Gość placz z samotnosci
co wam szkodzi, ze to kolejny topik? o penisach jest 500 topikow i nikt nie narzeka. o tym, ze nudno kolejne 500. o pogodzie jakies 100 itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28latka...........
ja tez mam dola, jestem w zwiazku z facetem, mieszkamy wspolnie 4lata, i wiem , ze to nie to , facet cipa jakich malo, placimy kolosalne pieniadze za wynajem, oboje mamy stale prace , niezle dochody, ale moj facet nie moze ze mna wziasc mieszkania bo mu rodzice nie pozwalaja, nie i koniec bo nie chca zeby synek sie w kredyt wpieprzyl, a ja wiem, ze to juz koniec , ze wszystko bede musiala zaczynac od nowa, a latka leca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to tamto czy siamto
28 to nie 48 spokojnie jeszcześ młoda no ale to najgorsze co może być jak kolesiem dyrygują rodzice za kogo ty wychodzisz za męża czyli jego czy za jego rodzinę a on jest tylko dodatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placz z samotnosci
rada w postaci wyjscie z domu dla nieatrakcyjnej ? co to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba 8letnich a nie 28
czemu od razu nie atrakcyjna ??chyba co niektóre mają sprane głowy przez tv i kolorowe magazyny jak se będziesz wmawiać żeś brzydtka to tak będzie wbijta se do głowy ,że uroda to nie wszystko no jeśli szukacie jakiś pustaków coś a'la dres z łańćuchem to nie znam sie w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Witam Kochane:) No to dołącze do grupy:) 26 latek mi stukneło w tym roki:)Fakt mam kogos...ale dobijają mnie komentarze najbliższych...kidy slub...albo ojciec wiecznie...dostaniesz to czy tamto po slubie...najchętniej pozbyli by sie mnie juz chyba na dobre...gdy tymczasem..ja juz od roku mieszkam sama...sama sie utrzymuje.....niczego od nich nie chce... a na slub najzywczajnie nas nie stac narazie:( M dopiero otworzył własna firme..wiec...zalicza straty...nic dziwnego...to skąd brać?jak od najbliższych się słyszy..ja Ci na wesele nie dam... z jednej strony...tak sie dopytuja i zrzędzą..a zdrugiej...wora od mojej kasy:) To juz mu ostatnio powiedziałam...że slub będzie...jak odłożymy na niego pienądze...to sie zamknął:(...ja mam taki własnie problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chyba 8letnich a nie 28
idac dzisiaj ulica poogladaj mlode dziewczyny. potem wybierz z nich najbrzydsza. i pomysl, ilu z mezczyzn zakochaloby sie w niej? pewnie nie raz widzac jakas dziewczyne przemknelo ci przez mysl ''kto z takim brzydalem umowilby sie?''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt pikna
wiesz co ja na to nie zwracam uwagi bo niechciałabym żeby o mnie ktoś tak pomyślał chociaż mam kogoś i jestem przeciętnej urody dla kogoś możesz być brzydalem a komuś sie strasznie podobać nie wolno tak generalizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chyba 8letnich a nie 28
sa ludzie, ktorzy nikomu nie podobaja sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 24 lata, czytam i czytam i po czesci Was rozumiem... Ja bylam z chlopakiem 6 lat, rozstalismy sie ponad rok temu, a wiec byl przy mnie jeszcze w czasach liceum (a byl 7 lat starszy!)... bylo dobrze do momentu kiedy nie zamieszkalismy razem... rozwalilo sie ale TO JA odeszlam, nie moglam zniesc juz takiej stagnacji, mialam 23 lata a czulam sie jak emerytka z conajmniej 30 letnim stazem... a tu zadnych planow konkretnych na przyszlosc, tylko nuda, codziennosc, brak zabiegow zarowno z jednej jak i z drugiej strony... odeszlam, bolalo... ale w styczniu tego roku poznalam cudownego faceta, 6 lat starszy, mysle ze to jest wlasnie prawdziwa milosc, poprzednie uczucie bylo "szczeniackie", teraz czuje ze zyje, po 3 miesiacach znajomosci zamieszkalismy razem, do tej pory jest cudownie, 1 maja bierzemy slub:) A jak go poznalam? Powiecie ze to dziwny sposob.. nietradycyjny, smieszny... internet i portal sympatia.pl - rozmowy na gadu spotkanie i tak juz zostalo, jest cudownie... fakt nie odrazu trafi sie na wartosciowa osobe, filtrowania bylo sporo, ale pomyslalam ze co mi zalezy i tak jestem sama a nie mam zabardzo mozliwosci poznania nowych ludzi... pozdrawiam i zycze Wam dziewczyny szczescie w poszukiwaniach i glowa do gory, w kazdym wieku czlowiek moze spotkac swoja milosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to do mnie za niedlugo
tez sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja mogem
czasem są piękne mondre i też samotne bo mają wredny charakter bo są zarozumiałymi sukami albo czekają na księcia z bajki bo ona ma takie życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądźcie takie
wiecie co znam kilka lasek w waszym wieku samotnych może nawet starszych kiedyś zrozumiałam dlaczego są same jedna bardzo ładna druga troche mniej ale niegłupie dziewczyny nawet po studiach wspólna cecha to straszne egoistki nawet w stosunku do swoich koleżanek które niczego interesiarom nie miały prawa odmówić i rzucać wszystko i stawać na głowie bo np.jedna miała ochote na ploteczki a druga gdzieś chciała wyjść bo sie nudziły ale jak nawet chciałam książke pożyczyć albo zapytać sie o podobne materiały na studiach to sie wielce obrażały 1.Aśka moja była koleżanka znałyśmy sie od piaskownicy było fajnie dopóki nie poszłyśmy na studia w swoich kierunkach 2.Magda rok starsza ode mnie siedzi w wa-wie i jej odwaliło od bycia w stolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądźcie takie
Czasem dało mi do myślenia jak Aśka tylko najeżdżała na swoje współlokatorki na mieszkaniu na studiach albo obsmarowywała koleżanki z pracy.Nigdy żadnego dobrego słowa o kimś jak szukała faceta to takiego co wiedziałby dobrze czego by chciał ale żeby był pod jej pantoflem i dawał sobą tylko jej pomiatać,kogoś kto by ją uwielbiał chwalił za wszystko ubustwiał i nie śmiał uwagi zwrócić jednym zdaniem pantoflarza który byłby tylko jej podnóżkiem a naprawde żeby mu nikt nie podskoczył faceta przystojnego pięknego(akurat ta nie zapiękna)co by sie inne śliniły ale ona miałaby być tym zjawiskiem boskim i pięknym dla niego do tego ją utrzymywać by miał wszystko księżnej pod nos szukała faceta idealnego zawsze jest ciągle sama no ale od siebie nigdy nic zawsze wyniosła i skwaszona mina i narzeka na wszystko Dotarlo do mnie jeśli ona tak każdą potrafiła zjechać i komuś dupe obrobić to ze mną pewnie byłoby tak samo ;) przestała sie odzywać do mnie na amen jak znalazłam sobie kogoś porządnego jak przedtem miałam jakiegoś psychicznego debila to jej nie przeszkadzało. mam nadzieję ,że wy dziewczyny nie macie po prostu szczęścia tymczasowo ..powiedzcie że nie jest tak jak z moimi byłymi koleżankami bo sie załamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzucic do jednego worka
twierdzenie, ze kazda samotna to egoistka jest przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak prawda jest
nikt tak nie twierdzi ale jak doczytasz akurat te samotne okazały się strasznymi egoistkami niektóre może szczęścia nie mają albo czekają na ideał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie jak wy samotna
zglasza sie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaaaaaaa
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaaaaaaa
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_miiiii
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaaaaaaa
co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopisuje się do was
w podobnym wieku, samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam radze
ech baby to jeszcze nie koniec świata no jakbyście miał już 48 i byłybyście same to rozumiem ;)a tak nie ma co sie załamywaść wystarczy po prostu częściej wyjść z domu i w nim zostawić skwaszoną minę i skłonności do narzekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... też singielka ...
to i ja do Was dołączę laseczki:) 28 lat i sama... pewnie za wybredna jestem:) ale skoro bardzo dużo wymagam od siebie to tego samego oczekuję od drugiej osoby... tylko chyba na księcia z bajki juz nie liczę tak bardzo - to zdaża się tylko raz.... pozdrowienia dla wszystkich singielek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... też singielka...
haha:) wiem, że wykształcenie o niczym nie swiadczy. i powiem Ci, ze też najlepiej i najfajniej spędza mi się czas z kolegami, kumpalmi - widac trzeba kogoś jednak lepiej poznać zeby się do niego przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelekaaaa
nie rozumiem dlaczego najedzacie na samotne "wkurzajace" was osoby. samotnosc niszczy czlowieka, a z czasem sprawia, ze czlowiekowi juz na niczym nie zalezy. nie miejcie wiec zalu do samotnych osob ze odzywaja sie do was w taki czy inny sposob, bo samotnosc niszczy. trudno wiec oczekiwac od takiej osoby by chodzila wiecznie zadowolona. ale osoby bedace w prarach tego nie zrozumieja, albo po prostu zapomnialy woly jak cieleciem byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×