Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hoanna

Co moze byc przyczyna tego ze facet nie chce wyjasnic czemu odszedl?

Polecane posty

Gość hoanna

Calkowicie bez wyjasnienia-czy ciezko odpowiedziec na pytanie mezczyznie czemu zaczal sie wycofywac ze zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoanna
problem w tym ze ja zakonczylam ten zwiazek bo on zaczal sie bardzo oddalac i rozmowy nie pomagaly i nie chce odpowiedziec mi na pytanie czemu tak sie stalo. Zapytalam go neutralnie przez smsa co jest tego przyczyna, nie odpisal. Nie blagalam go o powrot, chcialam znac tylko przyczyne jego zachowania. Poniewaz przez tel tez nie udielil mi odpowiedzi to probowalam esem i cisza.Ciezko napisac prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noani
hoanna oj uwierz jak facetom cięzko jest powiedzieć prawdę znam to z własnej autopsji i przezyć moich znajomych. Faceci to prawdziwi TCHÓRZE to chyba jedyna odpowiedź uciekaja jak szczury z tonącego okrętu bez wyjaśnień i zostawiaja nas z tymi pytaniami bez odpowiedzi -tak już jest i chyba nikt nie odpowie Ci na to pytanie, musisz się z tym pogodzić może jeśli Twój facet dorośnie to kiedyś Ci to o tym powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakonczyłas ty...wiec nie widział sensu wyjasniania czegokolwiek.....to chyba ty powinnas jemu wyjasnic dlaczego tak postapiłas a własnie dlaczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna w mercedesie
a czy On wcześniej potrafił mówić o swoich uczuciach? może po prostu nie potrafi tego zwerbalizować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noani
no bracie niedziwiedziu czytaj uważnie napisała, że zaczął sie oddalać, rozmowy nie pomagały więc dała sobie spokój, ale chce się teraz dowiedzieć od niego dlaczego zaczął się oddalać, co było tego przyczyną??? Oto pewnie chodzi tej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoanna
wlasnie o to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noani
mojej koleżanki mąz odszedł po 10 latach małżeństwa mówiąc jej, że chce je ratować to jest dopiero fenomen, a przez ten cały czas separacji nie zrobił nic by je "uratować". Każda rozmowa kończyła się niczym, pustką a jej mąż do tej pory nie potrafi podac jej powodu odejścia, z tego co mi opowiadała to nigdy nie był wylewny jesli chodzi o okazywanie uczuc, najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie potrafi się okreslić czy wraca czy rozwód - i weź tu zrozum facetów...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noani no bracie niedziwiedziu czytaj uważnie napisała, że zaczął sie oddalać, rozmowy nie pomagały więc dała sobie spokój, ale chce się teraz dowiedzieć od niego dlaczego zaczął się oddalać, co było tego przyczyną??? Oto pewnie chodzi tej kobiecie. ok....ale to mogła sie spytac o to jak jeszcze z nim była....a nie.....chłopa spusciała(moze dobrze moze nie nie wiem?)....odeszła od niego i po czasie chce sie dowiedziec czemu zaczał sie oddalac.....a moze nie odbiera telefonów...bo akurat jest z inna juz dziewczyna?????..i nie chce odpowiadac na pytania ktore juz nie maja najmniejszego znaczenia ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noani
bracie niedzwiedziu nie wiemy czy owa kobieta nie pytała sie tego wcześniej, możemy przyjąc hipotetycznie że tak było a on nie udzielał jej na to odp. Więc ją teraz to strasznie nurtuje. Niektórzy faceci naprawde nie generalizując są ograniczeni i nalezałoby im wytoczyc proces myślenia;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśmak
zaczął się wycofywać bo go związek nie satysfakcjonował nie był zadowolony więc się nie angazował był niezadowolony bo stwierdził ,że to nie to jak kobiecie powiesz ,że to nie to, to ona chce wiedzieć co robiła "nie tak" a nic nie musiała robić " nie tak". Oriblem leżał po jego stronie i jak mu nie zalezało na poprawie i włożeniu wysyiłku w ziązek to znaczy ,że autorka nie powinna zachodzić w głowę exa. To już przeszłość a jedyna odpowiedź , która zadowoli autorkę to taka , która zgadza się z jej domysłami. Gdyby sie nie zgadzała to znaczy ,że facet coś kręci...i tak w kólko. Morał taki, po co się zastanawiac nad tym co myśli chłop , który ani na piśmie ani nawet w Twoim życiu już nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoanna
gdy chcialam go zapytac to powylaczal komorki wiec przestalam dzwonic, nikt jeszcze tak mnie nie potraktowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w tym momencie to sa juz gdybania....jest pozamiatane...to ona teraz chce sie dopytywac czemu zaczał sie oddalac????...jak skonczyła zwiazek...no cos nie tak tu jest....takie sprawy sie wyjasnia jak ludzie tkwaia w zwiazku ze soba a nie po tym jak sie rozstaja...... na dobra sprawe to ja moge to samo zrobic ..zadzwonic do byłej z przed 5 lat i spytac sie dlaczego moja droga sie oddalałas ode mnie jak bylismy kiedys razem.... no wybaczcie moze nie rozumie was ale to jest dziwnie zadane pytanie na tym topiku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noani
hoanna daj sobie już z tym spokój, wiem boli i to cholernie ale rozgrzebywanie tego będzie bolało jeszcze bardziej. Zamknij ten rozdział Twojego życia, przewróc kartkę i zacznij życ od nowa. To jedyne wyjscie by sie nie zdręczyć i nie zwariować:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoanna
probowlaam z nim gadac jeszcze jak trwal zwiazek ale milczal, oddalal sie minal raptem tydzien od rozstania, nie dzwonie do niego po roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melni111 (melni@op.pl) ale bzdury piszesz bracie niedżwiedziu- wiesz? to co piszesz może by i miało sens, pod warunkiem że była wogóle taka możliwość spytania wprost. a co powiesz na to? mialam sytuację identyczną jak autorka wątku, pod koniec , gdy już widzialam że jest naprawdę żle zadzwoniłam i poprosiłam o rozmowę..mial przyjechać, albo przynajmniej dać znać. nie przyjechal, nie dał znaku. a chcialam właśnie już tak poważnie porozmawiać, spytać czemu tak się dziwnie zachowuje. niestety również jak autorka zakończyłam związek, bo to już nie mialo najmniejszego sensu. bo pewnie okazał sie tchorzem i nedzna kreatura:(...tylko w twoim przypadku jest inna sytuacja....ty byłas z nim w zwiazku a autorka juz nie....i po zerwaniu chciała wyjasnien..... 2 odmienne sytuacje:):) 🖐️...bo ja jutro na rano do roboty:(:(:( pozdrawiam i dzieki za dyskusje AUTORKO GŁOWA DO GÓRY .....BEDZIE JESZCZE DOBRZE....TRZYMAM KCIUKI🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noani
Faceci bardzo boja sie takich rozmów, nie wiem czym jest to spowodowane, ale cholernie sie tego obawiają mojej kumpeli mąż, kiedy dzwoniła do niego by porozmawiać poprostu zawsze się asekurował, ze nie ma teraz czasu bo pracuje, a tak ogóllnie to o czym chce pogadać i molestował ja przez telefon dlaczego i dlaczego??? No i zazwyczaj z jej opowieści kiedy juz dochodziło do owej rozmowy, on sie blokował i finito pozamiatane, niec zero null, nie potrafił nic z siebie wydusić. Więc niedziwiedzu moze wypowiesz się w tym temacie, czemu faceci tak reagują na kazdy wydzwięk słowa,,rozmowa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoanna
gdy wylaczyl telefon przestalm dzwonic bo wiedzialam co to juz znaczy: odpieprz sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noani
melni masz racje ja tez doszłam do takiego wniosku, facetom poprostu nie warto ufac nic dodac nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie lepiej jest
sytuacja podobna jak u Ciebie , też oddalał sie , było zle, pytałam o co chodzi, nic ... cisza.... w końcu pewnwgo dnia sie zwyczajnie nie zjawił, nie odezwał, kompletnie nic ja nie dzwoniłam, nie pisałam , uznałam, że odszedł i to jeszcze w taki perfidny sposób, bez słowa minęły dwa miesiące i ...... zadzwonił, chce porozmawiać, tęskni, powiedział --- to , że odszedłem to był błąd , chce wrócić nie wiem czy dać mu szanse ??? po tym jak sie zachował paskudnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale ja nie rozumiem
gwoli wyjasnienia: Ty z nim zerwałaś, a teraz chcesz się dowiedzieć dlaczego się oddalał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale ja nie rozumiem
bo jeśli tak, to uważam, że na miejscu tego faceta bym zrobiła tak samo - po co roztrząsać coś, co już się skończyło? Zwłaszcza, że to Ty zakończyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×