Kto na 2010??

bardzo ładna sala, normalnie az wam zazdroszcze my robimy wesele w sali osp (jak juz pisałam) i roznice widac prawie we wszystkim nawet krzesła tu takie piekne a my bedziemy miec takie szkolne :) ale cóz chce sie troche zoszczedzic to jakies niedoskonałosci musza byc choc mysle ze to jest to przezycia

jasne bieedronaa :) kilka lat temu wesela robilo sie TYLKO w osp i tak szczerze mowiac sa bardzo fajne wspomnienia z tych wesel :D klimacik byl naprawde weselny :) ja osobiscie sadze ze najwazniejsza na weselu jest muzyka bo jak nie jest dobra, ludzie sie nie bawia :/

hej moge sie przylaczyc?tez planujemy na 210 ylko chcielibysmy sierpien:) w jakim wieku jestescie?

Ja skonczone 21 i moj narzeczony tez :)

Bieedronaa ja też uważam, że takie sale mogą być ładne, wystarczy trochę pomysłu żeby ładnie przystroić, jakieś świeczki które zrobią klimat i przede wszystkim rozbawione towarzystwo i dobra muzyka :) Szczęśliwa ona, witamy :) A który sierpień? Ja i mój B. mamy skończone 22. Do usłyszenia Dziewczyny :)

zespoł mamy chyba niezły:) tak wnika z opini innych ale wiadomo rozni ludzie rozne gusta

jeszce nie wiemy zalezy czy sale beda wolne narazie musimy jakas zamowic ale mamy 3 najlepsze wybrane i bedziemy pytac:)

no własnie tak mysle ze moze by takie pokrowce na krzesła załatwic no ale to sie jeszcze zobaczy

Mnie osobiście podoba się zwykły biały tiul spięty z tyłu... wiecie o co mi chodzi? :D

do szczesliwa ona: no to spieszcie sie bo z tymi terminami ciezko teraz :P nam sie ledwo udalo :)

wiem wiem:)w nastenym tyg chyba bedziemy pytac:)

wiemy wiemy :) a własnie co do terminow to ja osobiscie tez załatwiałam wszystko duzo wczesniej a dzis zostałam zjechana ( nie tak wprost ale mozna było sie domyslec ze o mnie chodzi) przez dziewczyny ze studiów ze takie załatwianie wszystkiego duzo wczesniej jest idiotyzmem, ze takie puste laski( w sensie m in ja) nakrecaja to wszystko

Heh bieedronaa nie przejmuj sie :) czasem zazdrosc przemawia przez nie :/ takie to puste laski ;P u mnie kilka osob bylo zdziwionych ze tak wczesniej wszystko planujemy ale nie komentowali tego (przynajmniej przy mnie :p )

kolezanki z pracy i rodzina jakos normalnie to potraktowały a to ze komus sie to nie podoba to juz jego sprawa

Zawsze znajdą się osoby które to tak skomentują... ja też uważam, że to po prostu zazdrość! Zazwyczaj te osoby nie mają wcale argumentów na to ich rozumowanie (a raczej jego brak). Wiadomo da się wesele załatwić i w 2 miesiące... Ale nie każdy jest w stanie (choćby ze względów finansowych) albo nie chce z różnych powodów załatwiać tego właśnie w taki sposób... a skoro to nie ich wesele to po co głupie komentarze? My wszystkie mogłybyśmy zacząć też organizować nasze wesela i za rok... ale da nam ktoś gwarancję, że będziemy miały tak duży wybór sali, zespołów czy kamerzysty? A skoro termin jest dopiero na 2010 i nie da rady zrobić wesela wcześniej to dlaczego nie zająć się tym już teraz i mieć to z głowy? I mi się znowu podniosło ciśnienie ;)

a jak mi sie podniosło:) ale dokładnie tak samo mysle

tzn tak ja wy :) zeby było jasne

Dziewczyny lepiej wymyslmy ciekawszy temat :) a nie zastanawiajmy sie nad glupota i zazdroscia innych :p przeciez jest juz prawie koniec roku!! za trzy miesiace bedziemy juz mowic:,, wychodze za maz w przyszlym roku '' :D :D heh

ide do swojego M miłego popołudnia

no, mnie ostatnio laska też zmierzyła dziwnym wzrokiem, jak powiedziałam, ze już rozglądam się za salą. bo ona załatwiła wszystko w pół roku. Tylko, że im np. był obojętny termin. A mnie nie. chociaż oczywiście jak nie będzie nigdzie wolnego tego mojego 31.07, to wezmę jakiś inny. Fakt faktem, że te przygotowania trzeba kiedyś zacząć, dla jednych 2 lata są w sam raz, dla innych parę miesięcy. Biedrona w OSP może być naprawdę fajnie. A jakieś białe pokrowce na krzesła, czy tiul jak pisała Kamila dodadzą od razu elegancji. Na pewno wymyślisz jakiś fajny wystrój :) Witam kolejną przyszłą pannę młodą! no, właśnie Oleum, jeszcze trochę i będziemy mogły powiedzieć, że ślub w przyszłym roku :) I ani się obejrzymy jak to zleci.

Ja jak rozmawiałam z moimi laskami na uczelni to tylko kiwały głową ze zrozumieniem. Niektóre niewtajemniczone nawet nie wiedziały, że z takim wyprzedzeniem w wielu miejscach trzeba rezerwować. Zaskoczyła mnie jedna koleżanka, której rodzice wyprawili wielgachne wesele na sali z kucharkami, z bimbrem, wiejskim jedzeniem i w ogóle z pompą (to jej słowa oczywiście, więc niech się nikt nie obraża) i ona też chciała takie wesele. Natomiast mówiła mi, że jak brał ślub jej brat i było ono na 50 osób, w lokalu i jednodniowe, to rodzice byli strasznie nieszczęśliwi i mówili, że to wstyd. Trochę mnie śmieszy takie podejście, całe szczęście, że moi rodzice nic się nie wtrącają (nie oni też będą płacić) :)

witam ponownie. muszę z przykrością oznajmić, że występuję z Waszego grona... mój ślub niestety się nie odbędzie 8.08.2010... ale spokojnie, wesele będzie najprawdopodobniej 7.08.2011 (dokładnie 3 lata po naszych zaręczynach :)) z salami jest lepiej, bo są akurat wolne terminy :) decyzja była wspólna, przekładamy by mój Narzeczony mógł te studia skończyć bez stresów. mamy zamiar porozglądać się za innymi salami także, by porównać i wybrać najlepszą. pozdrawiam!

kurcze nie zagladalam tu pare dni i widze ze sporo sie tu dzialo ;) jestem pod duzym wrazeniem co do rozbieznosci cenowej sal... chcialam sie zwrocic szczegolnie do kamili1986... ja jestem z Katowic czyli w zasadzie niedaleko i mam dokladnie ten sam problem czyli \"wszoechobecna drozyzna\"... woj slaskie ogolnie slynie z najwyzszych cen :P my juz i tak zdecydowalismy sie zrobic wesele w Tychach (skad jest moj G.) bo ceny sal (ktore nam sie podobaly!) sa o wiele nizsze niz w Katowicach a i tak przedzial cenowy na dzien dzisiejszy to 170-190zl... to takie moje odczucia :P chcialam jeszcze poruszyc jedna sprawe ;) sala i zespol wiadomo to cos co wrecz \"trzeba\" wybierac i zamawiac z wyprzedzeniem... temat \"kosciol\" tez sie juz pojawil... ale kiedy nadejdzie ten czas kiedy bedzie sie trzeba zaczac martwic rzeczami typu: suknia, obraczki, zaproszenia, buty i takie tam... teraz to wiadomo jeszcze za wczesnie ale jak myslicie /planujecie zajac sie tymi sprawami zeby potem nie robic wszystkiego na raz i w pospiechu :> PS. a ty 2010.08.08 nie opuszczaj nas tak na dobre, jedynie co to wystarczy zmienic nick na 2011.08.07 ;P

czesc Dziewczyny :) Wlasnie do tych spraw koscielnych mam do Was pytanko.Czy Wy juz teraz zalatwialyscie cos w kosciele??rezerwujecie godziny?? nie wiem w sumie kiedy sie mam za to zabrac :) a slub bedziemy miec najprawdopodobniej w zabytkowym kosciolku wiec moze trzeba bedzie wczesniej o tym pomysle :P

aaaaa a jesli chodzi o Twoje pytanie Anuszka88 ( to Twoj rok urodzenia??::) to ja sadze ze takimi sprawami jak obraczki suknia itp to lepiej poczekac :) mi sie np podoba taka i taka suknia ale za dwa lata moze sie to zmienic :) poza tym to nie sa sprawy, ktore trzeba ,,rezerwowac'' z dwuletnim wyprzedzeniem :) chociaz juz teraz mozna szperac szukac i ogladac :p ja tak robie :P heh

moj rok ur to 1988 (stad Anuszka88 ;P) wiec mam obecnie 20 latek ;) a moj mezczyzna o 3 latka wiecej ;] a moje pytanie "kiedy" nie wynikalo stad ze juz mam zamiar biegac za tymi wszystkimi rzeczami tylko stad, ze nie wiem kiedy nadejdzie na to czas ;P

Oj gwarantuje Ci ze masz duzo czasu jeszcze :) nie musisz juz o tym myslec :P

Oleum a Wy ile latek macie ;>

skonczone 21 :)

ja wybralam tez za 2lata-wrzesien:-D nie mam jeszcze nawet narzeczonego hehe ale wiem ze to wtedy bedzie:-D grunt to dobra organizacja :-P