Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izis888

Kto na 2010??

Polecane posty

NOLMALNA, ja rowniez gratuluje! to odwazny krok, ale skoro tak sobie ustaliliscie to super ze tak wam sie po waszej mysli uklada :) myaja, pisalam juz pare stron do tylu, czy moge do ciebie napisac mejla... mam taka mala sprawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NORMALNA moje gratulacje:) jejku jak fajnie:) Dbaj o siebie i maluszka, napewno wszystko bedzie dobrze. Ja sie bede starc o dzidziusia po slubie....eh juz sie doczekac nie moge:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my tez zaczniemy sie starac po slubie :) ale tez juz mi sie marzy dzidzio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuszka ja jak widze małe dziecko to normalnie az kwicze:) Ostatnio dosc silnie odezwały sie we mnie uczucia macierzynskie. Mój narzeczony juz dawno mi powiedział ze bardzo chciałby miec zemną dzieci. Zeby tylko nie było problemów z zajsciem......tyle sie teraz słyszy ze pary mają z tym problem. Wklejam link z bardzo fajnym filmikiem:) http://www.youtube.com/watch?v=my691L_T724

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuszka88 - jasne ze pisz:) Normalna - no to JUUUUUUUPI!:) mamy pierwsza narzyczona ktora bedzie mamusia!:) ... jej... tylko pozazdoscic.. ja tez jak tylko widze dziecko wariuje:D ... no nic na to nie poradze ze juz tak bardzo go chce.. lepiej bo moj A. tez wcale ale to WCALE nie obraziłby sie gdybysmy juz mogli zostac rodzicami:) ... ale niestety rozsadek bierze gore i jakos sobie to zycie trzeba wpierw ułozyc:) ... nie mamy niestety swojego mieszkania a wiadomo ze nigdzie lepije jak na swoim:) ... do tego praca... oj.. nie dzidziusiowi trzeba jednak zapeweno choc troszke stabilizacji:) ... jesli moge spytac to w jakim wieku jestescie z Naczeczonym?:) studiujesz? pracujesz?:) P.S. te zdjecia sa słooodkie.. no ale brzusio tez 'piekny':) juz nie powiem o 'efekcie' koncowym ... gdybym miala taka skore to mimo wszytko zgodzilabym sie na operacje plastyczna choc jestem temu przeciwna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku na tym fimiku ta kobietka miała ogromniasty ten brzuch. Ale za to jakie fajne maluszki:) Te zdjęcia po ciązy są okropne, ale nie ma sie co dziwic przecierz skóra była bardzo naciągnieta i musi minąc troche czasu zanim bedzie lepiej wyglądac. Na koncu napisali ze brzuch ma wrócic do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :) Noo slodkie te maluszki :) szkoda, ze nie czuje instynktu macierzynskiego i pewnie nie predko go poczuje :) jakos nie doroslam do tego :) a moj narzeczony chcialby sie starac o dziecko zaraz po slubie, ale wytlumaczylam mu, ze zaraz to nie bo jeszcze studia, praca magisterska...i nie chce sie wszystkim stresowac za duzo :) no wiec powiedzial, ze rok po slubie zaczynamy starania heh a mi raczej chodzilo tak ok 3 lat po slubie :P no ale zobaczymy jak to bedzie :) no i musze sie pochwalic, ze dzis swietujemy z misiem 3 lata i 9 miesiecy razem hihi :D no i 9 miesiecy od zareczyn :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuuuuuurde.. jestem zła sama na siebie!:( ... byłam wczoraj na zakupach i sama mimochodem weszlam do sklepu obuwniczego.. a ta sa.. a raczej były... idealne buty slubne.. dokladnie takie o jakich marzylam.. zostały dwa rozmiary w tym własnie moj.. cała skórka za 80zł białe ... na przecenie... nie ze szpicami tylko takie lekkie z drobnym obcasikiem:( ... takie na lata \'ala 80te! wrrrrrrr... mierzyam i doszkal do wniosku ze jeszcze nie kupuje.. wyszlam z sklepu ale potem tak pomyslama ze i tak i tak kupic je bede musiała... wraca a ich juz nie ma!. .. niech to szlag... :( ... one byly dokladnie takie o jakich sobie marzyłam i teb obcas nie był taki \'toporny\' ehhhh... no musialam sie wyzalic!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem ile Wy posiadacie doswiadczenia z dziecmi, ale ja zajmuje sie nimi od kilku lat i na pewno na wlasne nie zdecyduje sie przez kilka lat. Wiem jakie sa uroki i wady posiadania dziecka i wiem,ze ja na te wady nie jestem jeszcze gotowa. A instynkt macierzynski zaspokajam w pracy :) Poza tym chce,zebysmy przez kilka lat byli tylko we dwoje, zebysmy mogli nacieszyc sie malzenstwem a pozniej zdecydujemy sie na bycie rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj ja wlasnie mam troche doswiadczenia bo swego czasu opiekowalam sie trojka :) 3 miesiecznym, 9 msiecznym i 3 latkiem :D :D fajne maluszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a aaa myaja w przyszlym tygodniu jade do tego salonu z narzeczonym, obczaic co i jak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleum - to PISZ MI ZARAZ PREDKO CO I JAK BEDZIESZ WIEDZIEC!:) w koncu to cos co przynajkmniej mnie baaaaaaaaaaaaardzo interesuje!:) przedewszytkim nie zapominj spytac o: - NR TELEFONU! moze dorobili sie jakies wizytówki!:D - czy uczycie liczy sie wraz z materialem - iel przymiarek - co np. jesli suknia ma dodatki w postaci kamienia itp. :) i pisz szybko pisz!:D jesli chodzi o dzieci.. sama czesto zajmuje sie 2letnia sliczna dziewczynka - i uwierzcie mi ze wiele juz nabroila i peweni jszcze try razy tyle przed nia.., no ale jak jej nie kochac.. jeszcze to jak zaczna mowic przekrecac.. BOSKO!:).... choc nam marzy sie pierwszy chopiec:):):) .. tzn. byleby zdrowe było oczywscie! ale tez marzyc mozna - nie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ja doświadczenia mam aż nadto, bo moja mama urodziła bardzo późno moją siostrę, jest między nami 10 lat różnicy. Poza tym też się uczę na kierunku pedagogicznym ;) Z tym, że raczej nie planuję iść do szkoły, ale jak będzie los pokaże. Jeśli chodzi o podejście do planowania dzieci, to na pewno chcę mieć, najlepiej dwoje, ale kiedy? Niesprecyzowana przyszłość. Bo w tym roku licencjat, potem dwa lata magister, dwa podyplomówka (na której bardzo mi zależy). Mieszkania własnego jak na razie brak, obydwoje ciężko pracujemy, jak tu znaleźć miejsce na dzieci? A nie należę do tych, co sobie powiedzą \"co ma być to będzie\", odstawią antykoncepcje i jakoś się to poukłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GdybyByloTak ja mam brata mlodszego o 12 lat wiec wiem cos o tym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety.. dzieci teraz chyba powinno sie planowac... tzn. tak mi sie wydaje!... no chyba ze wygram w lotto pwyżej 1 000 000 zł to niech sie dzieje wola nieba:D hihihi.. choc w to nie wierze.. :) ... u nas dzieci ... planujemy pwoiedzmy tak w 3-4 lata po slubie ale juz takie ze tak powiem 'urodzone':D ... hihihi.... a nie dopier w planach czy w staraniu, ale jak bedzie - cza spokaze:) ... jak narzie widze przed soba.. NAPEWNO ok . 6lta nauki... niestety:) ... 4ry do mgr i 2 podyplomowki.. w tym jeszcze planuje sie baaaaaardzo dobrzez wyuczyc jezyka wloskiego lub hiszpanskiego - zob co z tego bedzie:) ... ehhh.. Boze jakie to czlowiek ma ambitne plany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo tak, ale z drugiej strony znam wiele malzenstw studiujacych zaocznie, do tego swietna praca i jeszcze sie na dzieciaczki decyduja :) i co najwazniejsze...sa przeszczesliwi :) wszystko sie da pogodzic moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś1984
widzę że to już zaawansowany temat.ale ja mogę sie też pochwalić..a co:)..ja na 21.08.2010:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś1984
mam tylko kilka pytań..mogę??..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś1984
mam tylko kilka pytań..mogę??..bo już trochę przerażenie mnie bierze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam tylko koleżanki ze studiów, które mają już dzieci, najczęściej nie planowane. I w zasadzie wszystkie nie pracują, tylko studiują zaocznie i zajmują się dzieckiem. Jedna ma tak, że mąż dużo zarabia i ona nie musi pracować, a trzy są wraz z mężem na utrzymaniu rodziców. Jednym słowem statystyka jest nieubłagana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś, witamy :) Pytaj o co chcesz :) I się nie przerażaj, mi miłe dziewczyny jesteśmy sasasasasasasa ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Aga. ja jestem od was troche starsza ale do dzieci mi sie nie spieszy. Najpierw slub, potem sobie wybudujemy dom, posadzimy drzewa i splodzimy male, najlepiej blizniaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś1984
a więc..chodzi o to ze mamy około 100 gości i kompletnie nie wiemy ile wódki kupić..tak żeby na poprawiny nie brakło..ale z drugiej strony żeby nie zostało nie wiadomo ile litrów;)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Aguś1984 :)pytaj ;) no roznie bywa, mowie tylko, ze jak sie chce to da sie pogodzic wszystko :) Ja za dwa lata mam obrone magistra i jak wszystko pojdzie ok to chce zaczac nowy kierunek, tez zaocznie :) no wiec to jest kolejne 5 lat studiow :) wiec pewnie w czasie tych drugich studiow dorobimy sie potomstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga moi znajomi tez robia poprawiny i mowia, ze licza 0,7 na glowe ( na dwa dni), no ale do tego chyb trzeba doliczyc troche na jakies nagrody w konkursach ( jesli beda), bramy itp. no i zalezy tez czy gosciom na wynos tez bedziecie dawac flaszke :) a skad jestes tak w ogole??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci z alkoholem nie pomogę niestety, ale może inne dziewczyny, bo niektóre już chyba kupowały. Coś na poprzednich stronach powinnaś znaleźć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś1984
oleum..jestem z jawora..dolnośląskie..i jeszcze obawiam się wizyty u księdza:(..to będzie wyzwanie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus poczytaj sobie kilka stron wstecz, tam sa nasze wypowiedzi na temat wlasnie wizyt w kosciele :D :D zalatwiania tych formalnosci itp :) a na jakim etapie przygotowan jestescie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś1984
jest już orkiestra, sala,kamera i fotograf..no i lokata:)..ale coraz bardziej boję się że nie wyrobimy się z kasą:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×