Zjadl i wyszedl

no bo to chodzi o to by gonic kroliczka ;) dobranoc :)

No Albercik nie krepuj sie, buzi buzi

to ja też gratuluję :D przeczytałam wszystko i masz rację.. to chyba dobry sposób może w koncu wykorzystam taki trik :P

ale przyszedł w koncu ??? :D

Nieprzyszedl tz nie przyjechal a moze przyjechal zobaczyl ze ciemno i ze nie ma mojego auta - nie wiem ale nie slyszalam zeby pukal. A moze jednak stwierdzil ze skoro dzwoni ija nie odbieram i nie odpisuje to moze poprostu niechce miec z nim nic wspolnego. tego nie wiem czy byl ale dzwonil i pisal teraz przestal. Hihih moze ze zmeczenia padl kto wie - bo dzisiaj tez byl w pracy. Ide spac Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dzieki za wszystko

jutro mam nadzieje ze napiszesz co dalej:)

Przeczytałam, pośmiałam się i teraz chciałam pogratulować autorce :) No czas najwyższy żebyś takiego złamasa się pozbyła :D Co za pasożyt ten koleś :O Gratuluję podjęcia odpowiedniej decyzji :) i przypominaj sobie o tym syndromie, to Ci pomoże być twardą :)

Jestes wielka.Gratulacje.Wczoraj letorośl odebrała mi kompa,ale dziś do porannej kawki od razu zajrzałam tutaj.Ciekawi mnie co Pan Stołownik zrobi.Może jakiś wielki bukiet róż????:)

Ja rowniez GRATULUJE autorce topicu. Wierzylam w Ciebie,tylko teraz niedaj sie temu chamowi nawet gdyby Ciie nie wiem jak przepraszal. Panu juz dziekujemy! Powodzenia i bede tu zagladac:) Milego dnia

NIE ZALEZY MU NA TOBIE.

Ouł JEEEEEEE!!!!! RISPEKT DROGA AUTORKO :D :D :D :D :D :D :D :D my, kafeteria, jestesmy z Ciebie dumni!!!! i dla ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=ZBR2G-iI3-I&feature=related

wiem, wiem... wycieczka dzisiaj z kolegą....:-) ale tak sobie zerkam, czy może jakies newsy są, bo mam dziwne poczucie, że kolega '18 minut' nie da tak łatwo za wygraną :-)

Wycieczka się przedłuża,albo ''Pan darmozjad vel 18 minut ''zajmuje czas Autorce.

uuuuuuu szacuneczek - przeczytałam od deski do deski - autorko masz kolejną fankę :P:P:P

az mnie zadziwia co za cholerny bezczelny egoista z tego kolesia, az sie wierzyc nie chce tylkomu potem autorko nie ulegnij, pamietaj-on sie nie zmieni

hahaha za mocne :D

ależ to podpierdółka :D:P

Autorka jest na wycieczce z kolegą, widać dobrze się bawi :D:D Autorko, odezwij się jak wrócisz, fani czekają! :D:D:D

Witajcie - na wycieczce z kolega bylo super, potem pojechalismydo znajomych a cala niedziele robilam zakupy. Kupilam sobie mase nowych ubran bylam u fryzjera i kupilam sobie pare prezentow;) takna nowa droge zycia.... zartuje. Wrocilam i pod domem spotkalam pana jak tu niektorzy nazywaja vel 18 minut- tz chyba czekal na mnie bo tam spal (w samochodzie). Zapytal czy mozemy pogadac no i powiedzialam ze jak najbardziej aczkolwiek ja nie mam nic do powiedzenia. Zapytal zdziwiony o co mi chodzi wiec powiedzialam ze nie pozwole sobie tak mnie traktowac.Zapytalam czemu wyszedl po 18 minutach wiec powiedzial ze nie umie mi odpowiedziec na to pytanie ale byl zmeczony i juz chcial jechac do domu.....a teraz najlepsze powiedzial ze musial jechac do domu skorzystac z ubikacji bo u mnie sie wstydzi i powiedzial ze wstydzil mi sie to wtedy powiedziec..... - masakra. A i jeszcze dodal ze ja tez niezle numery wycinam...... Wiec powiedzialam zeskoro taka ze mnie numerantka to nie musi sie ze mna spotykac ......poczym powiedzialam czesc Uslyszalam na odchodne zebym wszystko przemyslala i on zadzwoni ....... Masakra czuje niesmak

poprawiłam sobie humor:) massa jestes zajebista dziewczyno

jaki cham , ale sie wkurzyłam , co on sobie wyobraża ??? to nie darmowa stołówka , a kobieta ktora sie dla niego poświęca i daje mu cos od siebie CZY ON TEGO NIE WIDZI ??

UUUUUuuu ;) chłopak szaleje. rozmowa z nim nie ma większego sensu, będzie dążył do tego by Ci zrobić wode z mózgu, odwrócic kota ogonem i w ostateczności zacząc jechac na Twoim poczuciu winy. I będzie to robił tak długo, dopóki sie będzie dało- będziesz się na to nabierała. Za chwile Ty będziesz tą złą kobietą- przyczyna jego nieszczęscia.... Widzisz nie ma wielkiego sensu by go analizować z czego wynika jego zachowanie. Ważne zebyś sama wiedziała, czego nie jesteś w stanie zaakceptować i sie tego trzymała- z szacunku dla samej siebie. Numery z wc odstawia prawie cyrkowe :D ojjjj ...

co do jego tłumaczenia pana vel18 to przypomniał mi sie pewien chłopak ktory tłumaczył mi sie że nie przyszedł na psotkanie bo mu mama nie pozwoliła , mieliśmy wtedy po 17 lat , ale tłumaczenie i tak było bez sensu tak samo jak tego faceta o pójsciu do łazienki ... olej go

Jasne ze daje sobie spokoj nie ma sensu.Nie bede sie z kims uzerac i tyle. Jest niepowazny zachowuje sie jakby mial 12 lat a ma hmmm 30

Im bardziej coś wydaje sie niedorzeczne tym bardziej musi miec swoja przyczynę. Nie znasz o nim całej prawdy... Facet, któremu zależy- dziala bez pudła. zrobi wszystko by z Tobą spędzić każda wolna chwile, nie wystawi Cię, nie bedzie kłamał, bedzie otwarty, szczery, stały. Sa tacy, jeden taki tu właśnie głośno obok mnie chrapie :D:D:D

ja trzymam kciuki, przeczytałam, uśmiałam się, podziwiam dokop mu jeszcze nie raz i pamietaj faceci kochają zołzy :D

No owszem zgadzam sie - nigdy mnie nie oklamal nie krecil i nie sciemnial z tym ze on naprawde zle mnie traktuje. Oprocz 20 telefonow dziennie do mnie i milych smsow na pobodke i dobranoc czasami ma takie zagrywki jak z tymi 18 minutami. I niestety wydaje mi sie ze jest niestabilny emocjonalnie - tlumaczyl mi to kiedys brakiem rodziny ze nie mial wzorcow itd i ze boi sie ze wszyscy w zyciu go zostawi atak jak to zrobily jego dziewczyny, ojciec matka i rodzina.

oj, nie wiem czy te zagrywki "czasami" jak mowisz dałoby się wyeliminować, szczerze mówiąc wątpie. To jego sały schemat i styl działania. Facet nadaje sie na terapie. Szkoda zycia na rozwiązywanie problemów za kogoś z nadzieją ,ze sie zmieni....

Srutututu, w wieku lat 30 zwalac swoje zachowanie na traumatyzujace dziecinstwo to turbozenada. W tym wieku czlowiek juz jednak powinien mniej wiecej kontrolowac to, co robi, a z wplywem traum na wiotka psychike dawno sibie poradzic. :P