Co sądzicie o winie Amarena z Biedronki?

wiśniowa tylko

Amarena lux koks w moim bloku Panowie napierają to dzień dnia co opylą to za wszystko Amarena Ja piłem pare razy dobrze wchodzi 3 sztuki i bombastik jak talala

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Amarena, Amarena, ten nie żyje, co jej nie ma. Amarenę co dzień piję, idzie w bańkę i nie tyję!!!

Jestem fanem Amareny i innych tanich win od dziecka. Uwierzcie mi piłem chyba wszystko - zaczynałem od Okęcia, znam wszystko, wina, nalewki, mózgojeby, wina turbo. Amarena jest w sam raz - smaczna, tania i nie zabija od razu - za to trzyma całkiem nieźle. Ostatnio zrobiłem miksa - wymieszałem trzy składniki w proporcjach 1:1:1 - Amarenę, bimber 70 megawatów i gazowaną wode mineralną. Na współbiesiadników śmierć kliniczna przyszła po dwóch szklankach. Ja po dwóch szklankach dostałem niedowładu nóg i lewej ręki. Prawą mogłem jeszcze jedna szklankę nalać i wypić a potem zgasło światło. Amarena wzmacniana szampanem też jest dobra tylko trzeba dolewać szampana do Amareney - nie odwrotnie bo moze wykipiec.

Boski trunek najlepiej smakuje w plenerze i pita z gwinta

Mmmmm

Robia to COS na wodzie z szamba , w najlepszym przypadku z bagna

a teraz jest nowosc brzoskwiniowa amarena :D

Ferrari śrut win

Truskawkowa też jest

Sądzę, że jej aksamitny i lekki posmak nadaje nowy sens w świecie alkoholi. Jako znany i cieniony sobie degustator zawsze proponuje moim znajomym spróbować to aksamitne wino. Ja zawsze rano kiedy wstaje o 6:30 ide do biedronki by zakupic tą ambrozje i wyżłopać pod sklepem duszkiem (tylko tak możemy sie delektować jej łagodnym smakiem i niezłym kopnięciem). Zawsze jest ze mną mój kolega Zbychu, który bierze dwie Amarenki bo spożywa je ze swoją żoną. Jej zaletami jest zdecydowanie cena. No k***a powiedzmy sobie. Tak tanie a tak z******te, nigdzie nie znajdziesz. Zawsze będe jej fanem. Tak wiele radości zamknięte w jednej szklanej butelce. Uwielbiam najbardziej wiśniową, bo po brzoskwiniowej zawsze zbiera mi się na bełta. Jak to jedna koleżanka wyżej napisała. Jest to zdecydowanie Mercedes śrut Win. Naprawdę polecam każdemu który chce zabrać swoją ukochaną na romantyczna kolacje przy świecach. Te wino będzie pasowac idealnie na każdą okazje. Naprawde tylko brać. Kazda locha twoja.

Kupa fajnych wspomnień z lat młodości. Po jednej butli nie było tragedii, ale budziłeś się i w całym domu waliło prytą. I pomyśleć, że to wszystko organizm musiał przerobić i jakoś wydalić z wydychanym powietrzem. Smak to ma przyjemny w połączeniu z colą, ale wolę nie wiedzieć jaki jest tego skład (nigdzie w necie nie można się tego dowiedzieć...). Ból trzewii gwarantowany. Jak ktoś pisze że to jest pyszne to jest albo gimnazjalistą który dopiero zakosztował alkoholu albo starym alkoholikiem.

Do dinków idealna.

Eeee Amarena!

Dnia 8.02.2019 o 20:53, Pęd Sosny napisał:

Wino Amarena jest doskonałym połączeniem wina musującego z aromatem i smakiem świeżych truskawek, malin i poziomek, o intensywnie rubinowej szacie.

Lekkie, orzeźwiające i bardzo delikatne na podniebieniu. Smak pełen słodyczy, wspaniale smakuje rano

czemu chlejesz od rana??

1 minutę temu, Piwosz 22lata napisał:

Od rana to tylko piwko a nie jakaś amarena

PERŁA MOCNE

2 minuty temu, Piwosz 22lata napisał:

No i zuber też może być, byle tylko nie ten namysłów

a co sadzisz o kustoszu? XD

1 minutę temu, Piwosz 22lata napisał:

Nie piłem se jeszcze tych szczyn

a nalewke agropol piłes?

2 minuty temu, Piwosz 22lata napisał:

Nie piłem se jeszcze tych szczyn

a amarene?

Ja się wstydzę kupić. Pomyślą zem zulica

Dnia 10.02.2019 o 21:35, Electric Samurai napisał:

a co sadzisz o kustoszu? XD

Polecam Leon stringi w Kauflandzie za 1,79 , 7.2% 

Strong 

https://equallywed.com/california-vineyard-summer-gay-wedding/

Dnia 25.07.2008 o 21:51, Gość Amarena jest dobrym winem napisał:

Z założenia wiśniowe, ale smakuje jak wiśniowo-malinowe, a do tego ładnie pachnie kisielem Do tego słodkie jest, smaczne i w ogóle Polecam!

Wszystko się zgadza szkoda tylko że późniejsze efekty są mniej atrakcyjne Cena sama z siebie się nie wzięła Jest taka ile wart towar 

Ja kupuję zawsze 5 sztuk brzoskwiniowych. 4 razy dałem radę wypić 3,5 szt. Teraz już doszedłem do 4-ech, ale 5-ciu to chyba nie dam rady nigdy. Zawsze mnie musi pogiąć i nie jestem w stanie sie dalej delektować. Jutro kupuję już na Święta 25 sztuk. - Pozdrawiam!

Tylko Jack Daniels nadaje się do picia. 

Amarena spoko winiak

jack daniels to guffno dla casuali .

Najlepsze są francuskie wina od 150 zł 

czarny jasiek z colą jest ok.