Czym jest dla Was ostry sex?

Janek25 - na pewno nie jesteś, żadnym maniakiem :) Wymieniasz mocne, ale normalne rzeczy. Znajdziesz partnerkę bez problemu. Ja niby taka myszka, byłam dziewicą do 26 r.ż. ( :P ), a seks lubię porządny, choć normalny, jak myślę. Znajdziesz :)

Śmieszy mnie to, że faceci tak bardzo brzydzą się własnej spermy i jakby mieli ją przełknąć to by pawia puścili ale chcą żeby ich kobieta to zrobiła. Obrzydlistwo!!! A do tematu, ostry seks: - wulgarne teksty - fajnie jak facet dominuje - upozorowanie gwałtu

to ja jednak jestem cienka- "marzę o mocnym, zdecydowanym przeleceniu bez pytania, bez wstępów, o odrobinie przemocy, ale na to mąż za bardzo się boi mnie urazić, nie przełamie się." no wlasnie moj tez nie, choc nie mąż ;) ja w ogole nie lubie calej tej gry wstepnej

posuwanie az do wytrysku? fajna sprawa:) pieszczenie penisem, długi oral, hiszpan itp:) a co do sexu bez pytania to kidys facet dojechał mnie tak w drzwiach na dzień dobry że nie mogłam potem sikać. nie zwracał uwagi na wet na to ze sprawia mi ból. A co do wytrysku na twarz to lubię otworzyć szeroko buzie i czekać az zacznie we mnie celować:) z tym że robi się nieciekawie gdy trafi w oko:/ potwornie piecze!!! radzi mi zebym zamykała oczy, no ale ja jestem wzrokowcem i nie odmówie sobie patrzenia na tryskającą pałę:)

elviiii - moj ostatnio stwierdzil, ze łądnie pachnie (sperma - przyp.red.). kiedys kupilismy awokado i pachniało/smakowało, że się tak wyrażę, spermastycznie

Fajny temat. :) No właśnie, bardzo bym chciała, żeby mnie po prostu wziął bez pytania i ceregieli. Szczególnie, że łatwo się podniecam, od razu jestem mokra i chyba taka "męska" w przeżywaniu seksu, tzn. nie potrzebuję, a nawet nie lubię deliktanej i długiej gry wstępnej. Lubię konkret :P

O co kaman z tymi 2girls1cup bo wiem, że coś ochydnego - dlatego nawet nie oglądałem, bo jak jakiś scat czy coś to wolę nie zarywać sobie psychiki za nadto ;) to ja jednak jestem cienka - :) Na razie kogokolwiek znaleźć nie mogę :P elviiii - ja z ciekawości kiedyś spróbowałem jak to smakuje (niewielka ilość z palca) - nie jakoś źle, tak nijak. Nie wymagałbym od partnerki by łykała to lub żebym mógł tryskać na jej twarz - chyba, że sama by tego chciała. Za to minetke mogę robić - a co się nałykam to też moje :P

to ja jednak jestem cienka - konkret uber alles Janek25 - no nie zarywaj sobie ;). ja tam obejrzalam bez mrugniecia okiem - w sumie nudne.

A, bardzo mnie kręci myśl o seksie, że ktoś nas może zobaczyć :P Albo żebyśmy my zobaczyli kogoś :) Ale wymiana partnerów odpada. Z seksu publicznego, to jakiś miesiąc temu zrobiłam mężowi dobrze ustami i dokończyła ręką na publicznej plaży pełnej ludzi :D Tak się podkręciliśmy, że pooooszło :P

hellishbloodystorm- odgrywanie? hmmm..wiesz? kiedys odegrałam taką rólke że wracam sobie niewinnie do mieszkania a on jako mój gwałciciel mnie sledzi:) no i oczywiście dorwał swoją ofiarę tuż przed drzwiami :) strasznie wtedy podjarałam

Janek25 - trzeba zycia poprobowac ;)

Janek - nie oglądaj 2 dziewczyn z kubkiem, jeśli masz silny odruch wymiotny. Ja NIE byłam w stanie tego obejrzeć, coś tak ohydnego, że... Nie polecam, będzie Ci się śniło po nocach ;)

Jenna1234 - kiedys czytalam o takim odgrywaniu, ale to caly dzien w zasadzie byl wyrezyserowany. nie powiem, ciekawe, ale chyba nie dla mnie, poki co :)

Janek- a mnie sperma smakuje:) chociaz powiem że czasami ma mniej lub bardziej intensywny smak. Uwielbiam połykać ale czasami gdy jesteśmy gdzieś w plenerze wypluwam , a mój facet na to patrzy. mówi ze wygladam jak prostytutka po dobrze wykonanej robocie

Ojjj ludziska ja to jednak odpadam w przedbigach w porównaniu z wami:) Dobranoc

ale jak coś sie reżyseruje cały dzień to moze troche za długo:) nie wytrzymałabym:) scenka musi trwać max 20 min. Albo jakiś mały szoł dla faceta typu masturbacja lub striptiz

dobranoc elvii

Jezeli dobrze sobie wyobrazam co one moga zrobic do tego kubka to nawet nie chce tego ogladac bo po co :P Nie jestem slaby, nie mam odruchow wymiotnych, ale nie lubie sobie glowy zaprzatac pierdolami. Kiedys wszedlem na ogrish czy cos takiego, gdzie byly fotki z wypadkow, trupy itp to rany boskie - nigdy tam nie wchodzcie. Nie bede moze psuc atmosfery opisami, zaufajcie mi :)

A propos spermy - prawdą jest, że jest słodka po ananasach, a także innych owocach z puszki, np. brzoskwiniach. I słodkich napojach, typu cola. Nie przeszkadza mi w ogóle smak spermy. Lubię jeszcze trzymać w ustach penisa po wszystkim, wylizać dokładnie :P Ale smaku własnych soków nie znoszę, odrzuca mnie od samego zapachu. Wszelkich zabaw z wymianą spermy, czy moich wydzielin nie mogłabym uskuteczniać.

ja nie toleruję zbytnio scata i nie dałabym sie raczej namówic na cos podobnego ,ale lubie sobie poogladac takie filmy:) lubie ogladac cos sexualnego...cos co mnie szokuje i obrzydza:) np. ten scat, wymiocini ... nie przenosze tego do własnej sypialni, ale ogladam od tak z ciekawości. Chociaz gdy glębiej połykam penisa mam czasami odruch wymiotny , ale z nim walczę.

czyli odrzuca Cię mozliwość spania z inna laską? skoro nie lubisz zapachu i smaku soków:)? mnie to nie obrzydza a nawet zrobiłam facetowi mały pokaz i podczas masturbacji włozyłam sobie w cipke łyzkę po czym ja starannie przy nim wylizałam:) no cóz...w koncu moja wydzielina

Janek25 - pierdołami, powiadasz... to ja jednak - po ananasach to po jakims czasie przeciez scat = błe :)

Ja nie widziałem scata i nie chcę widzieć :) Za to zaraz na początku posiadania stałego łącza wpadłem na masę stron xxx i było wtedy masę małych, okropnej jakości filmików (nie to co teraz) - ściągałem masowo i gdzieś się trafił filmik jak kobieta z własnym psem. Pierw oral a potem wystawiała się by Reksio ją dosiadł, starał się, ale chyba nie była w jego typie. Normalnie sodoma i gomora. Okropne. Niestety pamiętam to świństwo. Szczerze to wolałbym żeby to było bardziej kontrolowane, bo jak sobie pomyślę co moje dzieci (których rzecz jasna nie mam jeszcze) mogą zobaczyć to...

Tak, nie mogłabym kochać się z dziewczyną, bo nie chciałabym wchodzić w bliższy kontakt z jej cipką :P Ale uwielbiam oglądać gołe laski w necie, mogłabym się chyba delikatnie pieścić z dziewczyną, dotykać jej piersi... Mąż się śmieje, że jestem bi, ale to gruba przesada. Po prostu nie jestem 100% hetero chyba :) Ananasa wcale nie trzeba długo używać ;) I nie musi żreć tego tony. Naprawdę efekt jest wyraźnie i dość szybko odczuwalny. Mój bardzo lubi takie owocki z puszki, więc sam sobie to kupuje i je.

Janek25 - zoofilii nie toleruje, tymbardziej zooSADYZMU a to z wypadków kiedyś widziałam, okropność :O

janek- też sie naoglądałam sexu ze zwierzętami. z pytonem, koniem, psem:) czego to ludzie nie zrobią dla pieniedzy....

co do sexu z dziewczyną to ja mogłabym to zrobić a nawet po cichu sobie o tym marzę;) moze tam kiedyś... tez nie jestem 100% hetero. kobiety sa zbyt piękne żeby mnie nie ruszały

Z Pytonem?? No nie ;) I on tak łbem wszedł i smyrał językiem? :) Dla kasy albo dla działki - cholera wie. Dno dna.

wchodził łbem albo ogonem;) czy smyrał to tego nie wiem.... moze sie biedak tam dusił:)

a co myslicie o fistingu? pluciu na siebie? biciu?