Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiziak150

Tutaj wpisujemy swoje OBJAWY ZBLIŻAJĄCEGO SIĘ PORODU

Polecane posty

Gość gość
wiesz, wszystko moze sie teraz zdazyc :) najlepiej sie poloz i obserwoj swoje cialo, duzo odpoczywac, poki wody nie odeszly albo nie masz regularnych skurczy nie ma co panikowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jamiałaam termin na 8.02 od jakiegoś czasu juzpaskudneie się czuję, bola plecy, brzuch jak na okres itp. Brzuch obniżył się kilka tg temu. Wczoraj bylam na ktg,skurcze dochodziły momentami do 100 % więc miałam nadzieję, ale nadal nic z tego ;) pierwsze dzieckoprzenosićlam 11 dni. Rano stawilam się na ktg i juz zostalam.Zaczęłyo się od niezbyt silnych bóli jak na okres, potem pojawiły się skurcze dość bolesne. Najpierw co 20 minut. Z czasem coraz czestsze, o 20 udałam się nporodówkaee, rozwarcie nie bardzo postepowalo,założonyo mi żel na szyjke i wtedy zaczela się jazda ;) mialam tak silne bóle krzyżowe, że mdlalam. Czop odszedł juz na sali gdy skakalam na piłce, pęcherz plodowy przebiłla polozna po kilku godzinach. O 2 nad ranem urodziłam synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja do terminu z miesiączki mam jeszcze 19 dni a do terminu z usg to mam jeszcze 14 dni. 2 dni temu byłam u lekarza stwierdził, że nie donoszę do terminu bo już mam skróconą szyjkę i przypartą główkę. Tego samego dnia w nocy obudziły mnie skurcze ale były one tylko przepowiadające. Lżej mi się oddycha od jakiegoś czasu więc chyba brzuszek mi się troszeczkę obniżył. Cały czas czekamy aż nasz maluszek się zdecyduje wyjść, dzisiaj pełnia może coś się zacznie dziać (w szkole rodzenia mówiły położne, że pełnia ma wpływ na rodzące :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzien przed porodem bolala mnie glowa a jestem osoba ktora nie miewa boli glowy. Najczesciej zdarzja mi sie przed miesiaczka. I jakos tak do meza powiedzialam ze chyba jutro urodze. I tak sie stalo skorcze zaczely mi sie o 4 rano. O 9 bylam w szpitalu a urodzilam o 12.30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asieczek
Pierwszy poród wywoływany 41 tc. Przyjechałam do szpitala w piątek, kroplówka, nic się nie wydarzyło. Zostałam na noc. Następnego dnia założyli mi balonik i tak chodziłam aż miałam rozwarcie 3-4cm ale nadal nic. W niedziele o 11 po wyjęciu balonika przebili mi pęcherz, odeszły wody, urodziłam o 19:30. Znieczulenie miałam od ok. 16, dwie dawki. Bardzo pomogło. Do drugiego porodu mam 3 tygodnie, ale juz bym chciała mieć to za sobą. Wiem, że drugi jest szybciej, dlatego teraz boję się, że nie zdążą mi dać znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O 5 rano obudzil mnie skurcz, uslyszalam takie "pyk" i pomyslalam ze pekl mi pecherz. Tak bylo, wody zaczely sie saczyc a skurcze regularne i mocne. Urodzilam 14 godzin pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rano wstalam i pomyslalam-dzis urodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO rzeczywiście ciekawy objaw zbliżającego się porodu - myśl :D Ktoś jeszcze napisze swoje objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka P
Siedem miesięcy temu uprawiałem z mężem anal od tyłu, i wyglądało to tak że jak mi wyciekło z pupy do pisi jak wyprowadził z pupy swojego fallusa. W tej chwili brzuszek mam już duży i niebawem poród. Chcemy go nazwać (bo będzie to chłopiec) Adrianek. Czy z uwagi na sposób poczęcia Adrianek może być czarnoskóry (albo brązowoskóry)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaXx
Termin z usg: 2 marca (za 16 dni), termin z miesiączki: 17 lutego (za dwa dni). Tydzień temu Pani doktor powiedziała, że głowa jest już bardzo nisko. Jakieś dwa tygodnie temu zauważyłam galaretowaty śluz (nie było go dużo). Od trzech dni czuję, że ciągnie mnie w pachwinach. Brzuch mam obniżony. Skurczów nie odczuwam. Od trzech dni czuję przypływy gorąca w nocy. Lepiej się wypróżniam, choć biegunki jeszcze nie miałam. W ciągu dwóch tygodniu moja waga spadła o ok. 1 kg. Myślę, że urodzę przed terminem z usg. Zobaczymy, czy moje przeczucia się sprawdza. Powodzenia wszystkim mamom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę, bo pożądany temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina gosc
W pierwszej ciąży na 6 tygodni przed planowanym terminem porodu miałam skurcze przepowiadające. Nie mogłam przez 2 noce spać. A równo w 37 tyg. po obiedzie uciełam sobie drzemkę. Gdy się obudziłam zwróciłam cały obiad. Nie mogłam nic jeść bo cały czas mnie mdliło. Przy tym miałam też skurcze co 5 minut i każdy trwał minutę. O 22 zawiozła mnie koleżanka do szpitala i okazało się że miałam rozwarcie na 2cm i gotowość porodową. Po 5dniach pobytu sama się wypisalam, bo bez sensu było tam siedzieć. W domu spedzilam 2 dni i z powrotem jechałam do szpitala. Pamiętam że zanim położyłam się spać miałam sucho w pochwie i tego dnia też miałam bardzo mały apetyt. Przespałam tylko 2 godziny i obudziłam się z bólem brzucha jak przy okresie. Najpierw poszłam do wc a potem wróciłam do pokoju. Gdy usiadłam na łóżku nagle dużymi strumieniami odchodziły wody płodowe. Po tym miałam już skurcze co raz to silniejsze. Gdy przyjechałam do szpitala miałam co 2-4 minuty skurcze i rozwarcie na 2 cm. Wysłali mnie na porodowke i od razu ktg. Ból był nie znosny, ale dałam radę i o 5:30 urodziłam syna. Poród trwał ok.4 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×