Czy wyjść tak ubraną?

A mianowicie w długie spodnie i letnią bluzke identycznego koloru? Właśnie chodzę tak po domu, chcę tylko wyskoczyć po coś zimnego do picia, no i nie chce mi się przebierać. Ale cała w jednolotym kolorze, na dodatek liliowym, mogę wyglądać dziwnie, jak w dresie lub piżamie... Radźcie!

Boże... co za problemy... Dziewczyno, nie idziesz na pokaz mody tylko jak sama napisałaś na chwilę do sklepu. Hahahaha pisac o czymś takim na forum, ahhaahha nie mogę...

ale masz problem kobieto :o pewnie ze mozna

trudno okreslic, zamiasr tyle pierdolic to dawno bys sie przebrala jak cos ci nie pasuje, a pisac to ci sie cche na kafe pozdro

A dlaczego nie? Nigdzie tu nie jest wskazane że to forum od dyskusji o treściach egzystencjalnych.

wyjdz glupia cipo na golasa, z wystajacym sznurkiem od tampona i zacznij tanczyc lambade

jak na chwile do sklepu to co za roznica?

No pisac mi się chce, wyjść też bo fajnie się czuję. Tyle że... ja mam skłonność do ekstrawaganckiego ubierania się. Nie mam też do siebie dystansu więc trudno mi ocenić jak wyglądam. A otoczenie tego za bardzo nie rozumie, no i w sumie się nie dziwię. Dlatego już czasem wolę spytać.

śinie i chamy!!!!!

idz golutka "A dlaczego nie? Nigdzie tu nie jest wskazane że..." że tak nie możesz.

rozemocjonowane wpisy to na pewno nie ode mnie, tak jak ten podszyw wyżej :D

o jejkuś pokemonista barbie sie znalazła!!!! won hieno podwórkowa won!! ladacznico

Oj, co do wychodzenia na golasa, to akurat na to są określone przepisy, z sankcjami. Dobra, zakładam szarą bluzkę. Nie będę fundować gawiedzi rozrywki.

nie wychodź, załóż coś innego

niiiiiii-e to taki lila w stronę fioletu jest no ale już mniejsza o to

i czytać się naucz..." tu" to kafeteria, a nie "przepisy... z sankcjami"

Może zanim wyjdziez to zrób jeszcze zdj jak wyglądasz to ci pomożemy...!!!!!!!!

no i ankietę założę ale to innym razem póki co wróciłam, ubrana w grafitową bluzkę, niestety pepsi wam nalać nie mogę