Czy opłaca sie zdawać do akademii teatralnej czy szkoły filmowej ?????----dylema

słyszałem ze ciezko sie dostać na te studia i równie łątwo wylecieć. ale zastanawiam sie czy jest sens skoro aby zarobic kase wystarczy zagrać w serialu(ukąłdem lub nie ) . Mroczki, Wesołowski i inne postaci nie maja wykształenia aktorskiego a trzepia taka kase ze szokkkkkk pytam sie czy warto??? ilu jest zdolnych aktorów którzy zyja skromnie ....moze jest tu student/studentka aktorstwa i mi odpowie jak wyglada sytaucja bo zastanwiam sie nad kształceniem w tym kierunku!!

skonczenie studiów akroskich nie gwarantuje cie, ze bedziesz umiec grac:) Mamy maśe po szkole, itp a grac ni w zab//:O sa sztuczni.. To ma sie w sobie.:)

mozesz podać jakieś przykłądy , włąsnie ci nie posz szkole sa sztuczni :-O

wiesz to smutne, ale ci po szkole równiez.. jak grają w 1 filmie to ok. Ale jak w 10.. i widzisz, ze kazdą postac graja tak samo.. to szok... albo tak sztucznie jakby kija półknęli.

wielu aktorów gra histerycznie.. kryzki trzeanie głowa.. krzywienie buzi..ohyda.. Nie wymieniam, bo nie bede ich promowac:) ludzie z reklamy..bez szkloy..lepiej graja.. sa naturalniejsi:)

Na pewno jak się chce zostać aktorem lepiej skończyć szkołę, niż robić to amatorsko. Niektórym po prostu "tak wyszło", ale jak się coś takiego planuje, to chyba trzeba się w tym kierunku kształcić - to oczywiste. Z drugiej strony ukończenie szkoły w żaden sposób nie gwarantuje grania w serialu i "czesania kasy". Tak naprawdę to tylko niewielki ułamek wszystkich aktorów dużo zarabia.

zalezy... ja np poszedłem do filmówki na kierunek filmowca i nie narzekam, zlecenia mam... i sprzet tez powoli kupuje - planuje taki www.technika-filmowa.pl