Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo mi to sie nie udaje ...

czy przyjaźń damsko - męska jest możliwa??

Polecane posty

Gość bo mi to sie nie udaje ...

czy byłyście kiedyś w takim "związku " czy to jest możliwe.....? opiszcie swoje przezycia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlen 000
ja się przyjaźniłam kiedyś z chłopakiem. wszystko wiedziałam o nim a on o mnie. byl moim przyjacielem i kumlem mojego faceta. nestety gdy ja z moim facetem sie poklocialm zaprosil mnie na piwo i smutki... upilismy sie ja plakalam mu w ramie i gdy mnie odprowadzal do domu to mnie pocalowal. moj chlopak nie zniosl takiego ponizenia i mnie zostawil a z "przyjacielem" nie moglam dluzej szczerze rozmawiac bo wyznal mi milosc....;/ tak wiec uwazam,ze przyjazn damsko meska jest niemozliwa ,bo albo jedno albo drugie sie zakocha lub dojdzie do czegos wiecej niz tylko rozmowa...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przyjaciółka. Potem związek. Zerwanie. Brak kontaktu. Potem powolne odnawianie przyjaźni. Nadal ją kocham i cholera jak nie wyjasnie sytuacji do końca wakacji to... już raczej nigdy sie nie spotkamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlen 000
dlatego uwazam ,ze to jest nie mozliwe! nie realne. przez takie "przyjkaznie" jest wiecej bolo niz czego kolwiek innego....eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Kraków
ja mam przyjaciela... jest to również mój przyjaciel i kolega mojego faceta. dziwnym trafem kiedyś gdy się pokóciłam z facetem tez mnie pocieszał i równiez mnie pocałował. wszystko sobie wyjasnilismy we trójke i dalej sie przyjaznim i dalej mam faceta.... nistety odbieram z jego strony inne sygnały niz tylko przyjazn. wiem,ze on chce czegos wiecej,ze sie we mnie podkochuje. cholera jasna mi jest dobrze tak jak jest. mam swojego faceta ktorego kocham a przyjazn kolegi bardzo cenie. dobrze mi sie z nim rozmawia i niechce tego niszczyc..... beznajdziejne to!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z prawie wszytkimi ex laczy
mnie wspaniala przyjazn, bez podtextow erotycznych, takze z ich zonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Kraków
dlaczego tak jest?? dlaczego facet i kobieta nie moga sie przyjaznic bo odrazu chodzi o cos wiecej?? tak dobrze mi sie rozmawia z tym moim przyjacielem i co? dlaczego to nie moze byc czysta przyjazn? albo wystepuje zauroczenie albo pozadanie albo cokolwiek innego!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaritta 206
może trafiacie na nieodpowiednie osoby? ja mam przyjaciela. bardzo dobrego. jest wspaniały,zawsze mnie zrozumie najdzie czas pocieszy! nawet czasami jest lepszy od przyjaciolki!! a laczy nas ta przyjazn od 2 lat. znam go zadozbrze i on mnie zna za dobrze zeby cokolwiek moglo z tego byc. wie o wszystkich moich wadach a ja wiem o jego! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxiorkowety
rowniez uwazam,ze to nie jest mozliwe. takie "przyjaznie" predzej czy pozniej zaprowadzą do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od lat, mimo że jestem w stałym związku mam przyjaciół płci męskiej. Nigdy nie było między nami nic więcej i nie wierzę żeby mogło być. To zupełnie inna bajka :) Ale zawsze się lepiej dogadywałam z facetami niż kobietami. Myślę że po prostu trzeba z góry jasno określić granice i... nie szukać w takiej znajomości niczego więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka jolka to dziewczyna
a ja wlasnie rowniez mam przyjaciel. z tym ,ze od paru dni sni mi sie po nocach. chyba sie zauroczylam. peszek!!! :(:(:(:(:(:( bardzo go lubie. wrecz chodze i mowie,ze go kocham .. jakos przyjaciela ale terax to nie jestem tego pewna...:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiem tego wszystkiego.
i co teraz z tym zrobisz jolka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam 2 przyjaciół :) I mogę z nimi pogadać o wszystkim, spędzamy wspólnie czas i żaden z nich nie wykazuje jakiś głębszych uczuć :) jeden ma dziewczynę od kilku lat, drugi chyba do dziewczyny jeszcze nie dorósł :) Taka przyjaźń jest możliwa jeśli obie strony wyjaśnią sobie sprawę już na samym początku. Przyjaźń nic ponad to :) i to działa :) u mnie się sprawdza już od 10 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam przyjaciół 2, obu od niemal 17 lat. z jednym był związek, potem przyjaźń, teraz jest związek i przyjaźń :) i wiem, że jeśli związek minie, przyjaźń nie. z drugim jest od zawsze tylko przyjaźń, nigdy nie było i nie będzie nic innego, bo jest dla mnie jak brat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×