Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdegustowanyyyyyy29lat

Irytuje mnie i krępuje nagość i brak intymności po zamieszkaniu z dziewczyna zra

Polecane posty

ja włosy ciągle farbuje przy moim mężu. czytajac wypowiedzi niektórych doszłam do wniosku, że malować paznokci nie można przy partnerze bo go to brzydzi, makijażu też nie można robić przy partnerze bo przecież każda z nas wstaje z innym codziennie.... boże ratuj przed nadmierną intymnością bo pogłupiejemy wszyscy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
a ja mam problem z makijazem, nie lubie pokazywac sie bez a mielismy ostatnio taka sytuacje ze mieszkalismy przez kilka dni razem, a na codzien mieszkamy osobno. I teraz ja po prostu chodzilam spac w makijazu a rano szybko do lazienki zmyc i ponownie nakladalam . Pomyslalam sobie ze na dluzsza mete wykituje jesli bede musiala tak robic. Boje sie po prostu ze nie spodobam mu sie bez bo w makijazu wiem, ze sie podobam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozbawiła mnie ta kobietka
ktora pisze, ze nie chce zeby jej facet widział zabiegi kosmetyczne, bo chce, zeby myslal ze taka jest naturalnie naturalnie chyba az taka paszczurowata nie jestes, zeby wstydzic sie facetowi pokazac? Ja sie czasami nie maluje, bo on tego nie chce. I raczej nie wierzy w niesrajace kobiety ktore budza sie w pelnym makijazu, bo po tym, jak opalilam sie lekko na wakacjach zasugerował, ze bede musiala kupic o ton ciemniejszy fluid :D Ja chce móc sie w swoim domu czuc swobodnie. Nie wyobrazam sobie, zeby cale zycie (bo tyle mam zamiar byc z moim facetem) chodzic spieta jak na pierwsza randke. Jasne, ze nie chcemy ogladac siebie jak sie wyprozniamy, bo to obrzydliwe, ale nie przypada mi do gustu ten model zwiazku, ktory oparty jest na tym, zeby byc dla partnera wiecznie jak najbardziej "zrobionym" "wyszykowanym" itp, i pilnowac z przerazeniem, czy czasem nie dostrzeze cie mniej odpicowanym, bo wtedy twoja atrakcyjnosc prysnie jak banka mydlana. Ja wiem, ze swojego faceta pociagam i bez makijazu, w jego duzym T-shircie, ktory siega mi do polowy posladkow, ktory naciagam po seksie, zeby nie chodzić goło po domu. Na zabiegi kosmetyczne miejsce jest w lazience, przy telewizorze sobie cipki nie gole, ale tez jak to moj mezczyzna zobaczy, to nie umrze, dlatego ze myslal ze naturalnie ona nie ma włosow. A regulacji brwi czy makijazu jako czynnosci intymnej juz w ogole nie pojmuje - wrecz potrzebuje czasem, zeby facet stwierdził czy lewa brew jest równo :D Za spedzaniem całego dnia w papilotach i pidzamie tez nie jestem, ale glownie dlatego, ze taki luz pociąga gnuśność we wszystkich innych dziedzinach zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja też napiszę
z doświadczenia wiem, że Ci którzy mają takie zahamowania, mają też dużo zahamowań w seksie a to raczej nie sprzyja spontaniczności i pełnemu porozumieniu bo jeśli jest tyle rzeczy kórych się wstydzę to i wstydzę się tego co uważam za dziwne, niemoralne czy niestosowne.... i potem takie osóbki tkwią w tym swoim kokonie pt" co on/ona sobie pomyśli jakbym zapropnował/zaproponowała takie coś...."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem biedaka
Amaleta, To są sytuacje wyjątkowe. Ale przecież nie trzeba epatować faceta widokiem naszych płynów ustrojowych bez potrzeby, prawda? A z tym prysznicem, przeciez nie kazdego dnia bierze się prysznic razem. Można przeciez wejść specjalnie do łazienki po to, żeby wydepilować nogi, wtedy kiedy nasz facet gdzieś wyjdzie albo jest czymś zajęty. Nie trzeba robić tego pod prysznicem, jeśli bierze się go razem z partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kto jest wstydliwy, to nawet ruch tłoka w cylidrze, mu się kojarzy seksualnie, w naszym związku wszystko jest normalne i naturalne, bo jesteśmy od siebie uzależnieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znałam dziewczynę
Schować się w łazience na godz., czy dwie?! Żartujesz chyba. Rozumiem, że gdyby w tym czasie twój partner chciał z tej łazienki skorzystać, uciekałabyś przez okno, żeby cię tylko z brwią do połowy wyskubaną nie zobaczył :D Ewentualnie, niech idzie do sąsiadów z pytaniem czy u nich może załatwić potrzebę fizjologiczną, bo u was łazienka chwilowo nieczynna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdegustowanyyyyyy29lat
mnie jakos nie kręci jak dziewczyna przy mnie sika,robie kupe,zmienia podpaski to dla mnie zbyt intymne jestesmy ludzmi do cholery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne ponoć od elektrycznych włosy bardziej się niszczą ;) tu nie chodzi o wstyd czy obrzydzenie za zachowanie jakiejś części intymności dla siebie jeszcze raz zapytam w imię czego mam patrzeć jak mój mąż się załatwia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego depilowac nogi tylko wtedy kiedy on wyjdzie z domu????? albo mamy penosc ze na 100% nie wejdzie ???? co za glupota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z doświadczenia wiem, że Ci którzy mają takie zahamowania, mają też dużo zahamowań w seksie a to raczej nie sprzyja spontaniczności i pełnemu porozumieniu bo jeśli jest tyle rzeczy kórych się wstydzę to i wstydzę się tego co uważam za dziwne, niemoralne czy niestosowne.... a gdzie ty takie "mądre" doświadczenie nabyłaś ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem biedaka
Może kogoś rozbawiłam. Pocieszam się tym, że ja się będę śmieła z tych wszystkich seksownych, wyrafinowanych ślicznotek, jak je facet zostawi dla takiej, która trzyma fason i przed nim zawsze jest piękna i pachnąca i nie wtajemnicza go w arkana swojej fizjologii. Pozdrawiam i życzę wam, zebyście zawsze podniecały swojego faceta tak jak na początku związku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robienie kupy, zmiana tamponów czy depilacja cipki - tylko w tych sprawach czuję skrępowanie przed moim mężem. Reszta dla mnie całkiem normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora to
zdegustowany a mowilesjej o tym ze wolalbys tego nie oglądać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja też napiszę
chchlik, stanik się nei zakłada ukradkiem ale ukradkiem zdejmuje....bo może sie tak stac że jak przy NIM zdejmiesz to może wyjśc na jak że bez push upa jest zaledwie "naleśnik"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdegustowanyyyyyy29lat
Ludzie wy chyba nei mieliscie sytuacji że partner/ka przy was sika lub robi kupe wiec mnei nie zrozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuk smirnofa
ludzie ale to sa dwie zupelnie rozne rzeczy -elementarna kultura i swoboda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambino ale masz oko
całkiem cąłkiem ale ta krecha jest przeraźliwa :O plis nie maluj się tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no faktycznie robienie kupy przy partnerze to przesada, ale papiloty i depilacja nic nadzwyczajnego, ja kiedys nawet kupowałam partnerowi kremy na hemoroidy i czopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdegustowanyyyyyy29lat
Mam siostre i 2 braci i u mnie w domu nikt nigdy nei załatwił przy nikim potrzeb fizjologicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety ale macie problemy
na szczęście ani ja ani mój facet nie krępujemy się siebie i nie obrzydzamy nawzajem. Różne sytuacje nam się zdarzają... Kiedyś byłam delikatna na tym punkcie ale odkąd zamieszkaliśmy razem nie widzę sensu się czaić i utrudniać sobie życia... Ale autorze, jeśli Cię to wkurza lepiej poszukaj innej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdegustowanyyyyyy29lat
moja mszynka kiedys depilowała w tyłku zmienia podpaski przy mnei to mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bb..
no dobrze ale ja nie chce stresowac sie ze moze akurat dzisiaj zaproponuje prysznic razem. Bo u mnie byla taka sytuacja ze wrocilismy po calym dniu z miasta i ja chce isc do lazienki wziaz prysznic a on mi mowi ze pojdzie ze mna, a ja chcialam sie ladnie ogolic i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia wawa
he:) to mój sam sie rwie do wyrywania brwi,golenia mi nóg i c...ki.lata i wybiera jak nie balsamy do ciała to odzywki do włosów..nawet balejaż mi nakłada.modeluje włosy..piłuje paznokcie i trze tarką stopy i dla niego to takie normalne jak to,ze mu plecy myje bez pawia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja też napiszę
ike, gdzie ? a już mówię miałam faceta który cyrki odprawiał jak się miał przy mnie rozebrac....wstydził się nawet koszulę przy mnie zdjąc....prawie siłą musiałam go rozbierac to chyba nie sądzisz że jak już się rozebrał to nie zachowywał sie idiotycznie no ale on był jedynakiem, prawiczkiem w wieku 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×