Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdegustowanyyyyyy29lat

Irytuje mnie i krępuje nagość i brak intymności po zamieszkaniu z dziewczyna zra

Polecane posty

Gość viera
hahaha ja jestem 10 lat po ślubiei jakbym miała czekać z pójściem do ubikacji aż on wyjdzie z domu to bym się nieraz po.....a. często się depiluję przy nim ponieważ jak rano przed wyjściem do pracy on sie spieszy i ja też , a niestety mamy jedną łazienkę to co mamy zrobić .Nie załatwiamy się przy sobie z przyjemnoiści ale jeśli zajdzie taka potrzeba to nikomu to nie przeszkadza.Dziwne macie problemy naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie jest krępującego w porodzie, ale ja bym nie chciała, gdybym rodziła, żeby był tam ze mną facet, dla jego bezpieczeństwa: - jeszcze by zemdlał, rozwalił se łeb o coś i tylko obciachu narobił - skopałabym mu tyłek, za to, że muszę tak cierpieć przez niego :P - słyszałam o przypadkach, że facet później ma uraz do seksu, bo się naogląda strasznych rzeczy, wiadomo przecież, że faceci to mięczaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem biedaka
Komiczne ma racje. teraz panuje moda na ekshibicjonizm, emocjonalny, fizjologiczny, wszelki. Wystarczy wejśc na you tube - ludzie pokazują tam filmy z porodów. Kiedyś byłam zwolenniczką porodów rodzinnych, ale teraz myślę, że nie chciałabym, żeby facet mnie widział w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuk smirnofa
nie, nie rodzilam ale nie bede miala okazji urodzic przed pierwszym porodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne alez ty głuuuuupi jesteś!" argumentacja powalająca... a co do wyszłam z kąpieli... kobieta znosi poród, bo nie ma innego wyjscia... ciekawe czy byłabys taka twarda, gdybys miala siedziec przy operacji wykonywanej na Twoim facecie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja też napiszę
wiesz komiczne, w porodzie rodzinnym nie chodzi o ekshibicjonizm, bo przecież nie każdy kto taki przechodzi, od razu go filmuje i wrzuca na youtube wysyłając linka do wszystkich znajomych jeśli kiedykolwiek chciałaby by mój facet był przy porodzie to tylko po to by zapewnił mi bezpieczeństwo i wsparcie, by reagował gdy coś jest nie tak, nie jestem w stanie przewidziec co się będzie działo, czy stracę np przytomnośc i czy lekarze nie zadecydują zamiast mnie na coś na co normalnie nie zgodziłabym się....chcę wiedziec, że będzie przy mnie zaufana osoba, która pomoże mi gdy ja stracę kontrolę nad sytuacją....to coś jak pierwszy skok ze spadochronem z instruktorem....wolałabym pierwszy raz nie skakac sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ciekawe czy byłabys taka twarda, gdybys miala siedziec przy operacji wykonywanej na Twoim facecie? " Nie wiem, obym się nie musiała przekonać. Ale kobiety nie mdleją na widok krwi, bo widzą ją co miesiąc, facetów to o wiele bardziej rusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec powiem ci , że mozna nazwać poród tysiącem słów- ale nie "szalenie interesującym" to nie piknik i rzadko jest tak , że on ci głaszcze po ręce i mówi przyj przyj- ty przesz i dzidziuś jest na świecie:D a wy z radości zajadacie się pączkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuk smirnofa
komiczne czyli nigdy nie zobaczysz porodu na wlasne oczy? nie interesuje cie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wnuk a co tam jest takiego interesującego????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszalem o przypadkach, gdy kobiety strasznie wyzywały swoich partnerow, mowily o nich straszne rzeczy podczas porodow... nie chce by taka sytuacja mnie spotkala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuk smirnofa
wiec powiem ci , że mozna nazwać poród tysiącem słów- ale nie "szalenie interesującym" to nie piknik i rzadko jest tak , że on ci głaszcze po ręce i mówi przyj przyj- ty przesz i dzidziuś jest na świecie a wy z radości zajadacie się pączkami ike. nie wyobrazam sobie tego w ten sposob. glaskanie po rece podczas wysilku musi byc irytujace. wyobrazam sobie raczej, ze facet powinien ogladac calosc od stop a moja glowe niech zostawi w spokoju. o ile nie ma komplikacji nie widze tez dramatu w bolach porodowych. jestem twarda i mam duza wytrzymalosc na bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IKE ZAMILCZ JUZ
bo nie da sie Ciebie juz czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne a ja ci powiem, że chyba to są jednak rzadkie przypadki- tak jak rzadko która niemiłosiernie wrzeszczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"słyszalem o przypadkach, gdy kobiety strasznie wyzywały swoich partnerow, mowily o nich straszne rzeczy podczas porodow... nie chce by taka sytuacja mnie spotkala" ale Ty wrażliwy chłopak jesteś. W trakcie kłótni też się mówi różne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne a ja ci powiem, że chyba to są jednak rzadkie przypadki- tak jak rzadko która niemiłosiernie wrzeszczy" wiem o tym, ale jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuk smirnofa
co jest interesujacego w tym kiedy rodzi sie czlowiek? dla mnie to jest interesujace. jak to wszystko wyglada. jak wyglada kiedy tylko czesc dziecka jest na swiecie a reszta w srodku. ile krwi towarzyszy temu, jak wyglada lozysko, zszywanie. mojego faceta tez to interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie czytaj masz jakiś przymus wewnętrzny?? nie przejmuj się to się leczy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja też napiszę
komiczne, masz jakieś dziwne wyobrażenie porodu, nikt nie każe zaglądac rodzącej między nogi....wystarczy że facet będzie stał odwrócony do jej twarzy nie przekonuje Cię myśl, że Twoja kobieta będzie czuła się z Tobą bezpieczniejsza ? dwóch znajomych było przy cesarkach swoich żon, nigdy nie uważali tego wydarzenia za obrzydliwe, raczej było to dla nich wielkie przeżycie, mają kolejne dzieci więc raczej nie wpłyneło to negatywnie na ich libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wnuk mi też się tak wydawało zanim nie znalazłam się na porodówce- potem raczej interesuje cię tylko to by było już po wszystkim- nie masz sił, czasu, chęci na oglądanie własnego łożyska;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale Ty wrażliwy chłopak jesteś. W trakcie kłótni też się mówi różne rzeczy." słow powiedzinych w zlosci nie biore do siebie... poza tym nie wiem jak Ty sie kłócisz, ja w miare kulturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuk smirnofa
jaki jest sens porodu jesli nie patrzy sie miedzy nogi tylko w twarz:D:D:D???????????? chyba nie na twarzy odbywa sie kulminacja wydarzen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden z moich kumpli po obecności przy porodzie swojej żony miał psychiczną blokadę przez kikla miesięcy. Nie chodziło o to, że nie mógł uprawiać seksu, ale o jazdy, które miał w glowie. Opowiadał o tym mojemu męzowi i powiedział mu, że drugi raz sie na to nie zdecyduje mój kuzyn znowu po tym, jak widział poród swojej żony stwierdził, że nie chce miec drugiego dizecka, bo sie o nią boi. Nie zdawa sobie sprawy, że to "aż tak" (jak sam się wyraził) :D zastanawiam sie, czy faktycznie warto fundowac facetowi taką wątpliwą przyjemność. My i tak jesteśmy wtedy dośc mocno zajęte sobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"słow powiedzinych w zlosci nie biore do siebie... poza tym nie wiem jak Ty sie kłócisz, ja w miare kulturalnie" słowa powiedziane przy porodzie, to też słowa powiedziane w złości (i w bólu w dodatku). Też nie musisz brać do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie pozwalają być przy cesarkach????? pozatym cc bardzo różni się od naturalnego- myslisz że przy naturalnym jesteś za parawanikiem i co minuta zmieniają ci prześcieradełko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie przekonuje Cię myśl, że Twoja kobieta będzie czuła się z Tobą bezpieczniejsza ?" nie wiem - ona twierdzi, ze nie chcialby bym z nia wtedy był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wnuk nie będę się z tobą kłócić - pożyjemy- zobaczymy;) nie mam nic przeciwko porodom rodzinnym- każdy decyduje sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra - luzik kupie sobie 2 piwka, paczke chipsow i bede patrzył jej miedzy nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×