Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewna historia..

Chyba jestem w stanie skrzywdzic dziecko....

Polecane posty

Gość niesmka
tez tak mam:O i raczej tego nie zwalcze. Tez nie chce miec dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem słowik
Moja siostra jest dorosła, kocham ją bardzo, ona przepraszała mnie ,że była taka nieznośna w dzieciństwie, a ja powiedziałam - było , minęło, nie wracajmy do tego. Jesteśmy ze sobą bardzo mocno związane mimo różnych charakterów, czasami miewa napady swojego wybuchowego charakteru, staram się ją uspokoić normalną rozmową, pocieszyć , gdy ma jakiejś kłopoty, a gdy nie daję rady, płaczę, to ją wtedy rusza, przeprasza mnie, to pomaga, mówi,że nie chciała mnie zranić, po prostu taka już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja chcę mieć dzieci... ale jak widzę piszczącego gówniarza albo niegrzeczne dziecko (takie w wieku 4-7 lat) to mam ochotę na odlew mu machnąć :/ w ogóle dostaję od razu wewnętrznego szału... nie wiem co bym zrobiła, gdyby moje dziecko zaczęło się tak zachowywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem słowik
Zgadzam się z tobą Kuraiko, dzieci trzeba umieć wychować, a to ciężka praca, na szczęście nie byłam agresywnym dzieckiem, nie było ze mną kłopotów, niektóre dzieci dzisiaj są straszne, żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a najgorsi są rodzice, którzy na to nie reagują, bo się przyzwyczaili :o no ale to odejście od tematu... myślę że autorka nie jest w stanie skrzywdzić dziecka tak naprawdę... to jest raczej testowanie? nie wiem jak to określić, ale czasem mam takie odchyły, tylko bardziej w myślach, a nie w wykonaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem słowik
Marianno w dzieciństwie zostawałam z siostrą i bratem w domu, bo mama musiała zrobić zakupy, potrafiłam wymyślać zabawy na sto sposobów, pilnowałam młodszego rodzeństwa,żeby nie zbliżało się do otwartego okna, nie zrobiło nic głupiego, miałam 10 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem słowik
Kuraiko owszem rodzice popełniają błędy wychowawcze, moja mama mówiła,że oglądała program Superniania, powiedziała,że rodzice są winni,że dzieci są takie wulgarne i agresywne. Taka wyrasta młodzież, która pali ,ćpa, kradnie. Mama nie tknie palcem " biednego synalka", bo to jest złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marianno
Twoje myślenie jest głupie i naiwne,wychowanie dziecka nie jest łatwe, niech cię wyzywa, bije, ciągnie za włosy, przeklina, rzuca przedmiotami, moze cię nawet zabić, bo ty na to pozwolisz," biedne dziecko" nie można uderzyć. Co za ciemnota, wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×