Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niclas

Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?

Polecane posty

Ej, nie upraszczajcie.... :P Mi tez nie chodzilo o przyjemnosć w sensie erotycznym tylko o \"tę niezwykłą więź jak łaczy kobiete z jej ginekologiem\" Ten cytat jest zdecydownie na pierwszym miejscu na mojej liście cytatów z moich rozmowczyń w tym temacie. Ale wspomiane wyzej słowa betoniarki umieszczam zaraz za nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwykle mówi, bo jak gdzieś jedzie, to mówi, na jak długo i gdzie i ile osób będzie i czy jedzie samochodem, czy inaczej, czy w samochodzie będzie jeszcze ktoś, czy tylko on. Nie spowiada mi się, tylko gadamy o sprawach, które się dzieja w naszym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie z ginekologiem łączy mnie tak samo niezwykła więź jak z dentystą, ale nywalec i tak wie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papuzanka26
bywalec nie probuj juz ratowac swojej sytuacji. idz porozmawiaj z zona, ktora uwaza,ze wszyscy mezczyzni wybierajacy gunekologa to zboczency. nie martw sie, ty nie jestes ginem z zawodu tylko z zamilowania wiec ty jestes troszke mniejszym zboczencem... takim... zboczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papuzanka26
karolek, teraz to juz zwyczajnie prowokujesz. mysle,ze nie ma o czym tu dyskutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papuzanka26
rewelacja betoniarka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papużanka-----> Ależ ona wie że jestm zboczony!!! Sama często mi to mówi na co ja potwierdzam i odpowiadam jedna z moich ulubionych fraszek Sztaudyngera: Podniecam sie do własnej żony Taki już jestem zboczony :) A żeby zamknąć wątek moich relacji malżeńskich który ma sie nijak do tematu topiku a ktory ty ciągla podnosisz proponuje kompromis. Uznajmy że: 1. Na szczęście dla mnie (ze wzgledu na Twoje preferencje ginekologiczne) nie jesteś moją żoną 2. Naszczęscie dla Ciebie (ze względu na moje zainteresowania forumowe) nie jestem Twoim męzem. OK??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smieszny jesteś wszędzie, gdzie sie tylko da, wymagasz od kobiet, żeby nie kręciły i zrzuciły zasłonę dymną, a sam nie powiesz szczerze, że zona dałaby ci w gębę, gdyby się dowiedziała, co piszesz na forum i jeszcze się wielce zasłaniasz tematykę topiku może załozymy w takim razie topik "dlaczego żona bywalca nie wie o jego hobby ? wpiszesz sie tam i zrzucisz zasłonę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przeciez wiesz,ze nie oki, bo chociaz wszystko obracasz w zart, to jednak zona o twoich forumowych akcjach nic nie wie. i jak sam przyznales w poscie moglaby wtedy stwierdzic, ze jestes na serio zboczencem :) nie odwracajmy \"kocika\" ogonem :) chcialabym sie dowiedziec bywalec: 1. co tak na serio sklania cie do zainteresowania ginekologia i czy mozemy nazwac sprawe po imieniu, ze chodzi o twoje ZAWOALOWANE FANTAZJE EROTYCZNE? 2. chcialabym, zebys sie przyznal, bo to forum jest anonimowe, wiec smialo, opowiedz nam o swoich fantazjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bywalcze, dlatego stanąłem po stronie Betoniarki, bo boję się argumentów, w których jest jakaś insynuacja, pozostawione jakieś niedomówienie. Będąc sprawiedliwym powinienem się jednak wstawić również za Tobą, bo dziewczyny jednak przeginają. Sam fakt argumentu ad personam (zwróconego przeciw osobie, nie poglądom) jest nie do przyjęcia. To, co pisze Karolek, sugeruje też Bywalec jest istotnie jakoś drażniące dla faceta. Jakaś taka nienormalnie wysoka ranga ginekologa. Akurat Betoniarka tu mi się podoba, bo ma dystans do gina, także w sensie jego rangi. Może to faceci są przewrażliwieni, a może kobiety nie zawsze zręcznie się tu zachowują. Tutaj jakoś szczególnie łatwo o nadinterpretację (w kierunku insynuacji) i może warto się zastanowić, dlaczego tak się dzieje? To taka luźna uwaga, niekoniecznie nowy wątek do omówienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ogólnie bardzo nie lubię, kiedy ktos z racji jakiejś pozycji, prestiżu czy innego rodzaju "wyższosci" - a takim prestizowym zawodem jest lekarz, prawnik - okazuje innym brak szacunku. I dla mnie klepanie po tyłku to byłby żaden komplement, to samo tyczy sie do mówienia "ty". Dwie dorosłe osoby mówia do siebie z załozenia pan/pani. Jesli lekarz by do mnie wyskoczył z "ty", to to samo by usłyszał. "Kiedy miałaś okres?" "Wiesz, nie pamietam, muszę zajrzeć do notesu". Jak stare babki w autobusie do mnie szczekają, że mam im ustąpic miejsca, bo im sienie chce podejśćsiedzenia dalej i uzywają przy tym zwrotu "ty", to ja im też walę na "ty". Skończyłam studia, tak jak i ginekolog czy każdy inny lekrza, i nie sądzę, zeby istaniała miedzy nami taka przepaść intelektualna czy jakakolwiek, żebym miała powód dać ze sobą wyprawiać co sie tylko tej osobie spodoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Papuzianka, zgadzam sie, nie ma nad czym juz dyskutowac, pozwolcie wiec, ze podsumuje to tak, jak wyglada to z meskiego punktu widzenia: 1. kobiety samotne - poza dyskusja, 2. kobiety w zwiazku: 2.1. przecietnej (lub ponizej przecietnej) urody lub w wieku sporo powyzej 25 lat - raczej nie zachodzi obawa, ze ginekolog bedzie je traktowal jako obiekt seksualny, a jesli nawet to tylko podnosi morale partnera, gdy wie ze jego partnerka zwraca uwage kogos jeszcze poza nim, 2.2. mlode i bardzo atrakcyjne kobiety - ryzyko potraktowania jako obiekt seksualny przez ginekologa jest bardzo duze, dobrze wiec zapytac wczesniej partnera, czy nie nic przeciw regularnym wizytom u takiego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niclas, oczywiscie,ze ginekolog ma w zyciu kobiety pewne szczegolne miejsce. karolek nawiazyzal do kobiet, ktore np nie dbaja o zeby ale do ginekologa chodza regularnie (nie dam sie wciagnac w prowokacje pt. raz na kwartal).otoz drodzy panowie, cos w tym jest, bo problem bezplodnosci czy z utrzymaniem ciazy staje sie coraz powazniejszy i np. jak zanbiedbam zab to od biedy moge wstawic sztuczny,ale jesli nie lecze infekcji czy w pore nie wylapie schorzenia to niestety,ale nie kupie sobie ani nowych jajnikow ani macicy, a nie ukrywajmy,ze kobiety chca byc matkami (nie chce uogolniac i wpadac w dyskusje czy wszystkie i jaki procent,ale mysle,ze moge tu zaryzykowac ,ze wiekszosc z nich). wiec nie dziwcie sie, ze chodzimy czesto do ginekologa. nie wiem czy wiecie,ze wiekszosc bakteryjnych czy grzybiczych infekcji przebiega u mezczyzn, w przeciwienstwie do kobiet, zupelnie bezobjawowo wiec wam moze sie wydawac,ze trudno jest na cos zachorowac,bo czasem nawet o wlsanych chorobach nie wiecie. kobieta szybciej i czesciej zorientuje sie,ze cos jest nie tak. kolejna sprawa to to,ze oczywiscie lekarze tez chca sobie zarobic i czesto zamiast wystawic recepte na pigulki na pol roku (max ilosc jaka wolno im przepisac) to kaza przychodzic co 3 miesiace. mozemy sie spierac czy to ok czy nie. poza tym nie zawsze badaja za kazdym razem,czesto konczy sie na wywiadzie czy wszystko ok i kiedy okres i tyle.ja osobiscie uwazam,ze czasem lepiej dmuchac na zimne i pojawic sie raz na 4 miesiace niz potem plakac,bo niezauwazona infekcja rozhulala sie na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak sobie myslę - ok, o ile widok przy badaniu cycków można z bidą uznać za erotyczny, bo babka po prostu stoi z gołymi cyckami, tak badanie na fotelu ... Baba rizkraczona jak ropucha, nogi kazda w innym kierunku, z pipy wystaje stalowa czy plastikowa machina - jak wam z tym kojarzy sie erotyka, to współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do ilości wizyt - w ubiegłym roku u ginekologa byłam raz, u dentysty dwa razy, u ogólnego raz, u dermatologa raz, u radiologa raz, u okulisty raz nie widzę, zeby ginekolog jakos przodował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Papuzanka, wcale nie prowokuje, po prostu takie jest moje spojrzenie. Zeby bylo jasne, dla mnie problemu z wizyta u mezczyzny ginekologa nie ma, bo nawet jesli konowalowi stanie podczas badania, to na szczescie i tak nic oprocz swoich delikatnych raczek (i fakt posiadania rekawiczek ma akurat marginalne znaczenie) oraz wziernika wlozyc biedak nie moze. Z drugiej strony Clinton przeciez tez nigdy nie mial orgazmu podczas swych igraszek z panna Lewinsky i nie wkladal jej nic poza cygarem, a zdolal wyprowadzic z rownowagi nie tylko swoja zone ale jeszcze ponad polowe Amerykanek. I gdzie tu rownouprawnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec wlasnie. nawet jezeli lekarz podnieci sie na moj widok,ale nie da po sobie tego poznac i nie bedzie to mialo zadnego wplywu na przebieg badania, to wlasciwie w czym rzecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niklas-----> \"...dziewczyny jednak przeginają. Sam fakt argumentu ad personam (zwróconego przeciw osobie, nie poglądom) jest nie do przyjęcia.\" Świetnie napisane! Wiesz, ja rozmawiając z kobietami na cafe na tematy bardzo intymne chcę być transparentny i nie unikam odpowiedzi nawet na bardzo osobiste pytania. Ale drążenie w zyciu osobistym rozmowcy bez opamiętania jest conajmiej niesmaczne. Wszystko co mogłem w tej materii napisać napisałem. Kropka. betoniarka----> \"to samo tyczy sie do mówienia \"ty\". Dwie dorosłe osoby mówia do siebie z załozenia pan/pani. Jesli lekarz by do mnie wyskoczył z \"ty\", to to samo by usłyszał. \"Kiedy miałaś okres?\" \"Wiesz, nie pamietam, muszę zajrzeć do notesu\". Podpisuje sie pod tym obiema rękami. Dobrze ze meaaa już tu nie zaglada bo jakby to przeczytała byłaby rozpyeerdziucha na 4 fajerki ;) Bo strach nawet pomysleć jakbyś zareagowała gdyby powiedział do Ciebie \"dziewczynko\" :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywalec1. dopoki ty wciskales nam kit,ze jestesmy zawoalowanymi ekshibicjonistkami bo ktostam napisal,ze bardziej komfortowo sie czuje u lekarza mezczyzny to bylo cacy, prawda? a teraz jak ktos zastosowal ta sama technike i udowadnia ci,ze masz nierowno pod sufitem, bo przesadnie interesujesz sie tym tematem to juz jest "niesmaczne" tak? to juz drazymy w zyciu prywatnym biednego bywalca? ojojoj chyba sie poplacze nad twoim smutnym losem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Papuzanka - chyba dlatego lekarze nosza biale kitle - zeby nie bylo widac wybrzuszenia na ich spodniach :-). Wiesz, problem dla niektorych mezczyzn jednak jest, bo my zeby podotykac sobie panienke w night-clubie musimy slono placic, a ci goscie jeszcze za to kase dostaja. Mysle ze problemu by nie bylo, gdyby konowaly rowniez musieliby placic za badania ladnych i seksownych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedziałam
że Clinton był ginekologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, nie obrazilabym sie gdybym wychodzila z gabinetu z "kieszonkowym" zamiast zostawiac za kazdym raezem 100-150 zeta za wizyte:) zakladajac oczywiscie,ze badanie odbywaloby sie tak samo jak odbywa do tej pory czyli zadnych "nieczystych" manipulacji. tylko powiedz mi jak ocenisz czy kobieta jest dla lekarza atrakcyjna czy nie? metoda dzwoneczka na fiutku? jak sie zbytnio lekarz ucieszy to dzwoneczek i stowka laduje w kieszeni pacjentki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedziałam
idąc waszym tokiem rozumowania: facet urolog i androlog to pedał gerontolog jest zboczeńcem gerontofilem i jeśli jest facetem, dodatkowo pedałem pediatra jest pedofilem, jeśli facetem, to pedałem proktolog miłośnikiem analu, pedałem chirurg sadystą w najgorszej formie - nie dość że tnie, to jeszcze amputuje itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra uwaga "nie wiedzialam" tego watku jeszcze nie poruszylysmy,ale faktycznie masz racje. ilez to niebezpieczenstw czyha w szzcegolnosci na kobiety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Nie wiedzialem, ze jakby Clinton byl ginekologiem, a nie prezydentem USA, to juz moglby bezkarnie badac Monike przy pomocy cygara. Idac zas Twoim tokiem rozumowania, wszyscy ginekolodzy to homoseksualisci. Papuzianka - super pomysl z tym dzwoneczkiem :-). Mylse jednak ze zwykly czujnik pulsu bylby wystarczajacy. Im wyzszy puls tym nizsza oplata za wizyte (nawiasem mowiac przypomina to scene z filmu "27 sukienek" gdzie dziewczyna umowila sie z taksowkarzem na 500 dolarow za kursowanie po nocy pomiedzy dwoma weselami, przy czym przy kazdym kursie musiala sie przebrac w inna sukienke. Za kazde spojrzenie kierowcy w lusterko wsteczne oplata spadala o 20 dolarow. Gosciu na koniec zainkasowal 240 dolarow).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×