Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ex dziewczyna exa

pozyczyłam kase znajomym

Polecane posty

Gość ex dziewczyna exa

i tyle ja widziałam..... Gdyby to był jeden przypadek- ale nie, to się potwierdziło w kilku przypadkach. Jakie macie pomysły na odzyskanie długu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
w jednym przypadku- kwota 150zł. Chłopak twierdzi, że nie może uzbierać tej kwoty, bo ma wciąż dołki finansowe. Minął rok. On zapytany o zwrot- przestał sie odzywać. Poprosiłam by okreslił dogodny dla siebie nieprzekraczalny termin zwrotu pożyczki- od tej pory cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppp
nie masz tak źle:o były moj pozyczył kase alsce na operacje i ona zmarła:o a rodzina jej nie chce mu wierzyć, że on jej kase pożyczył:o wiec 5000zł jest do tyłu:o porażka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaz
dobry zwyczaj ... poza tym jak mozesz pozyczac komus kogo nie jestes pewna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co za 150 złoty pozbyłaś się beznadziejnych znajomych następnym razem pożyczaj 50 taniej będzie Cię ten przesiew znajomych kosztował :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
podobna sprawa- pozyczyłam ta kase, bo chodziło o badanie nerek :O w przypadku , kóry opisujesz dowodem pozyczki byłby przelew na konto, ale jak kasa poszła z ręki do ręki... to ciężko udowodnić pozyczkę. Z drugiej strony- być może wykazanie jej zarobków i niemożność uzbierania przez nia takiej kwoty + potwierdzenie o zapłaceniu za operację i jakis świadek - byc może byłoby podstawą do żłożenia rozczenia.. no własnie w jakiej formie prawnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
są ludzie, którzy nie mja na chleb- wpakowali sie w tarapaty itd. bardzo cięzko takiej osobie odmówić pożyczki :( skoro zbiera kazdy grosik- jak twierdzi. Dodatkowo , gdy słyszę tekst : jesteś jedyną osobą do ktorej sie moge zwrócic o pomoc- jak tej osobie odmówić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
wiem, że niektórym ludziom może być naprawde ciężko. Ale wierzę , ze każdy ma coś w rodzaju honoru- czy ze go sumienei gryzie jak nie odda pożyczki... :O no chyba że..... taka osoba od poczatku miała plan by ta pozyczka był bezzwrotna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
ja staracilam 300 zl i to pozyczylam kumpeli, tak myslalam przynajmniej, upomnialam sie dwa razy kiedy wiedzialam ze jest przy kasie a mi brakowalo, nie oddala i dalam sobie spokoj, wole zachowac godnosc niz lazic i żebrac o wlasne pieniadze, a jak nie oddala to sory, raczej z nia cos nie tak niz ze mna, radze Ci sie nie upominac, niech sobie zachowa te pieniazki skoro takie grosze znaczy dla niej tyle co znajomosc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppp
no nie bardzo jak mowisz:o on jej dał gotówke, a nie na konto:o miała oddać góra za 3 m-ce:o pech chciał, że była chyba 2m-ce w śpiączce po operacji no i po 2 m-cach zmarła:o zero dowodów na cokolwiek:o wpadłam na głupi pomysł, żeby wykrukował moj chlop rozmowy na gg w których był poruszany ten temat, ale niestety juz takowych nie posiadał:o(format C:o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaz
badanie nerek - ciekawe ile w tym prawdy. Moze badanie przez systematyczne filtrowanie w ilosci 0,5 L na dzien. im wieksza wrazliwosc tym glebiej mozg schowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
zastanwaim sie co zrobić.... jak sie zachować? dochodzic swego? czy może odpuścić sytuację i dla oczyszczenia atmosfery zwrócić sie do takiej osoby : daję Ci tą kasę, już nie musisz jej oddawać. z drugiej strony.... naprawdę sie źle czuję z myślą, że to nie był przypadek jednorazowy... w dobrej wierze wspierałam zanjomych a wyszło na to, że oni mnie zwyczajnie naciągnęli... jak głupią... no i jak tu miec wiare w ludzi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppp
poza tym on to taki, że uczucia biora górę i po prostu mowil, ze rodzina załamana w załobie itd ze da spokoj:o no i tyle zostało mu po tych 5000zł:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
Tamari a jak to załatwiasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
słuchajcie teraz jaka jestem durna : osoby , kórym pożyczałam kase to były znajomości z netu, z różnych forumów :( głupia jestem, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
dodam, że kontakty były bardzo intensywne do momentu pozyczki, potem sie pierdoliło wszystko na księzyc... oj głupia.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
wrzuc na luz i wiejec nie pozyczaj, stajesz sie w ten sposob osoba uzyteczna, a chyba wolalabys miec znajomych ktorzy nie sa interesowni i tak samo potrafia sluzyc pomoca i wsparciem jak brac je od Ciebie:) ktos sie moze obrazic no trudno ale jak walnie focha zes skompiradlo no to cos tu jest nie halo, pomagasz kiedy mozesz kiedy masz taka mozliwosc a nie kiedy tracisz wlasnym kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
czyli ostro stawiasz sprawe... Mi sie to nie miesci w głowie, że ludzie moga miec takie podejscie i maja to w dupie. Zakładam, ze jesli sie z kimś kumpluję, gadamy o ważnych, bliskich sprawach, spędzamy mnóstwo czasu w sieci w kontakcie, czasmi sie widzimy ( z róznych miast) to kuźwa wierzę w uczciwość jakąś czy coś... Zmiana tonu na ostry - kuźwa, zakładam , ze ludzie maja jakies zasady. Czy naprawdę trzeba wejść na chamski poziom pyskówki by wyegzekwować swoje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwniaczka
Witaj w klubie naiwniaków. Ja pozyczałam na okrągło kase mojej sąsiadce, ostanio na komunie jej syna (2 lata temu) nie duzo bo 300 zeta, ale jej sie zapomniało a ja nie potrafię jakos sie upomniec. Dodam, że ona poszła do pracy jej zaczęło sie teraz powodzić a ja nie potrafię się zwyczajnie upomnieć o te kase. Kurna jak zacząć te rozmowę głupio mi jakoś bo wydaje mi sie, że to osoba pozyczająca powinna sie poczuc by mi te kase oddać, naiwna jestem nie??? Juz nie pozyczam kasy no że chyba siorze, ona zawsze mi oddaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
podejscie jest takie : Ty masz więcej niż ja, więc nie powinnaś sie upominać o kase :O gdyby to był jeden przypadek- nie byłoby pewnie sprawy, ale to sie stało regułą!!! raz jest mi przykro i macham ręką, a raz mnie ogarnia taka złość, że mam ochote im wygarnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
zwyczajnie osoby , którym pozyczylam , uważają ,ze ta kasa im sie należy! skoro nie maja zamiaru oddawać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
no własnie, może powinnam zwyczajnie zdać sobie sprawe, że ludzie postrzegają moje dobre serce jako NAIWNOŚĆ i ani nie są wdzięczni za okazaną pomoc, ani mnie nie poważają traktując jak naiwna idiotkę, której można wchodzić na głowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
no tak, ale co zrobić, gdy ktoś za każdym razem mówi to samo : "oddam co do grosza, uczciwie oddam, tylko jeszcze nie teraz" a czas leci. Czy to normalne żeby dorosły mężczyzna miał problem z uzbieraniem 150zł na przestrzeni ponad roku??? Bo mi sie to w głowie nie mieści kurwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
>>Tamari nie chodzi o to ze mi glupio, tylko to nie w moim stylu sie upominac, moge kilka razy zeby dac do zrozumienia ale nie lazic i proszica postawienie sprawy na ostrzu noza tez niewiele daje bo zwyczajnie mozna sie wykrecic od splaty dlugu, chodzi o to ze jesli ona nie ma honoru zeby oddac ja lazic za nia nie bede, wole stracic niz pisac czy dzwonic zeby oddala, jakby miala taki zamiar to juz dawno by tak zrobila.... ja w pierwszej kolejnosci jak pozycze od razu oddaje bo nienawidze byc komus cos krewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
no tak a teraz wyobraźcie sobie, że sa ludzie, którzy tak własnie funkcjonują : pożyczają od róznych osób i nie mają w palnie oddać. nie mieści mi sie to całkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
moje wnioski na przyszłośc Tamari sa takie, że już nie dam sie więcej nikomu nabrać- nie pozyczę nikomu kasy i już. Tylko najbliższym osobom jesli już. Choć niestety i w rodzinie miałam przypadek, ze mnie wystawili na kase :O koniec z dobrocią. Juz dziękuję za tę lekcję, zrozumialam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cloud strife
pozyczylem kolesiowi w maju 500 funtow, od kilku tyg nie odbiera nawet odemnie tel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
chyba swoim myśleniem wywołałąm wilka z lasu, bo otworzyłam gg a tam czekała na mnie widomość od tego, który pozyczył. odpowiedź na moją prosbę o ustalenie przez niego nieprzekraczalnego terminu spłaty : otwieram i oczom własnym nie wierze : " za pozwoleniem chciałem przesłać jeden kawał, który ostatnio mi wpadł w sidła: Jak rozpoznać pierwsze objawy Choroby Szalonych Krów u krów? - siedzi w pozycji Kwiat lotosu i mówi muuuu od tyłu" i jak ja mam to rozumieć??? nosz....k.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex dziewczyna exa
mam naprawde dość pseudo przyjaciół. Wygląda na to, żę powinnam im płacić za przyjaźń czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×