Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niekłótliwa

Brak kłótni w związku czy to źle wróży

Polecane posty

Gość niekłótliwa

Słyszałam że aby związek był udany to powinna byc raz na jakiś czas kłótnia (nawet kilka lat), bo wtedy człowiek rozładowuje emocje. A co jak nie ma. Mój mąż się kiedyś niepokoił ze między nami nigdy nie było tak naprawdę kłótni ani w trakcie narzeczeństwa ani w trakcie małżeństwa i ze to chyba nie jest coś dobrego. No więc często dochodzi między nami do nieporozumień z głupich powodów i myślę trochę że właśnie jak nigdy nie było kłótni to się czepiamy byle czego, żeby sie troszkę posprzeczać. No więc on myśli że to może niedobrze że nie było a ja uważam że dlatego nie było ponieważ dużo rozmawiamy, on zna moje oczekiwania, ja jego, nie boimy się sobie powiedzieć co nam przeszkadza w nas albo że jakaś sytuacja nam sie nie spodobała. Apropo tej niepodobającej sie sytuacji. Było kiedyś coś co mnie trochę zabolało i wogóle było nietaktem ze strony mojego wtedy jeszcze chłopaka, obraził mnie przy znajomych potem poszedł do toalety i ja w międzyczasie wyszłam, do czego sie sam przyznał i żałował i zdziwił sie że ja zamiast na niego nawrzeszczeć to go pocałowałam. A o co chodziło. Po prostu przemyślałam sprawę i pomyślałam sobie że mam wspaniałego chłopaka który raz popełnił błąd, żałuje tego. Wyjaśniłam mu to ze mnie obraził dałam mu do zrozumienia że mnie uraził i nigdy wiecej tego nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betix
no ja tak mialam. chodzilam z takim to jednym nigdy sie nie klocilismy poprostu idealny zwiazek ale bylo jakby.....za slodko za idealnie i nie wytrzymalam tego zostawialm go po roku. dzis ciesze sie ze go zostawilam mam innego..juz meza i rodzine i dobrze mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYpoweeeeeez
obraził mnie przy znajomych potem poszedł do toalety i ja w międzyczasie wyszłam, do czego sie sam przyznał i żałował i zdziwił sie że ja zamiast na niego nawrzeszczeć to go pocałowałam -- zgłupiałas? to on cie zawsze bedzie ponizał.. bo wie ze go wycałujesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYpoweeeeeez
skoro umie wyymslac takie bajki o ex kochance---o ich znajomosci itp.. tymbardziej powinien wymyslic bajke ktora to odkreci. Ona bedzie tak jak pwinna kolezanka na sex. tak jak było naprawde. A ty ukochaną! I nie dawaj sie ponizac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekłótliwa
TYpoweeeeeez Ta sytuacja to była dawno dawno temu. Nigdy więcej nie było podobnych. A moja reakcja z tym pocałunkiem nastąpiła dopiero po rozmowie, po prostu uznałam że każdy popełnia błędy. co innego gdyby sytuacja się powtórzyła ale się nie powtórzyła. Drugiego tekstu nie zrozumiałam kompletnie. betix Mi nie jest za słodko z mężem. Po prostu wszelkie niedogodności, sprzeczności załatwiamy rozmową, ja myślę że jest ok ale dla niego to chyba dziwne że nigdy się nie kłóciliśmy tak na poważne. Może też wypadałoby na ten temat porozmawiać z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×