Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hm 34gin afu

wizyta u gina ,najbardziej upokarzająca czynnosc jaka kiedykolwiek robilas

Polecane posty

Gość nie chodzę do gina jeśli nie
muszę. Śmieszą mnie dzisiejsze laski, co do tego akurat lekarza latają jak z pieprzem, czy trzeba, czy nie trzeba. A jak nie latasz, to jesteś ciemnogród i zacofanie. Ktoś tu słusznie zapytał: a inne badania kontrolne też robicie jak oszalałe? Bo ja nie słyszałam, żeby któraś z tych pielgrzymujących po ginekologach, badała też sobie inne sprawy u innych specjalistów. To tak moda, której nikt nie poddaje refleksji. Dla mnie ginekolog to lekarz jak każdy inny pod tym względem, że jak mnie np. nie boli serce, to nie zapierdalam do kardiologa, bo i po co? Podobnie nie zapieprzam do ginekologa bez sensu. Pierwszy raz poszłam, jak zaszłam w ciążę. Wtedy poszłam oczywiście natychmiast. Wcześniej nie było potrzeby, wszystko w tych sprawach działało jak trzeba. Cytologię mam grupę I, choć współżyję regularnie. I zgadzam się z autorką - to jest nieco upokarzająca sytuacja. Staram się o tym nie myśleć, ale obiektywnie mówiąc - to JEST upokarzająca sytuacja i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×