smsy o kolezanki z pracy

moj chlopak dostaje w nocy smsy od kolezanki z pracy ktorys dzien z kolei , zaczyna mnie to denerwowac , jestem zazdrosna bo kolezanka jest wolna i moze szuka sobie przyjaciol albo chlopaka , mówiłam mu że to mi sie nie podoba ale on ma to gdzies po czy od razu kasuje smsy ktore ona mu pisze bo stwierdzi ze mu przypadkiem przeczytam ps.nigdy mu nie czytalam smsow

jesli by nic tam nie bylo "ciekawego" i on nic by z nia nie mial wspolnego - to by ci je pokazal... jestes pewna ze to tylko kolezanka ?

Niebezpieczna sytuacja. Może koleżanka już znalazła... :( W takim wypadku poprosiłabym o pokazanie smsów.

a to cham

Uwazaj na to! Faceci zdradzaja, jesli nawinie im sie okazja. Mnie taka jedna odbila ukochanego chlopaka, a zaczelo sie wlasnie od bombardowania go smsami. Udawal, ze ma je gdzies, az pewnego pieknego dnia pozegnal sie i poszedl w dluga...

bozzzzzzze ale szyk zdania ulozylam :O :D ;) , wybaczcie po weekendzie :P

ja bym wziela od niego numer telefonu i powiedziala dziewczynie pare słow

on mówi że tylko koleżanka jeszcze jej nie poznałam ale poznam niedługo on twierdzi że sobie wkręcam chore jazdy z zazdrosci ,ale sorry gdyby w tych smsach czego nie bylo to by nie kasował , mam ochote napisać do niej na naszej klasie ale nie chce sie z nim kłocic

Dziewczynie nic nie trzeba mówić, bo chłopak jak ma odejść, to i tak odejdzie, nie z tą to z następną. Myślę, że już samo takie zachowanie chłopaka byłoby dla mnie wystarczającym nieporozumieniem :o

ostatnio jak szedł sie spotkac z kolega a jak bylam u kolezanki na imprezie to rano mial otwartego smsa od niej "daj znać jak dojedziesz"

uważaj....za jakiś czas pójdzie w długą. opierdol kolezanke...

Powiedz mu tak: Jesteś bezczelny z tymi smsami... Jak mój kolega do mnie wypisywał, to chociaż tak to ukrywałam, że nic nie zauważyłeś. A Ty? Nawet porządnie się zamaskować nie potrafisz :P

popieram tą co wyszła z kąpieli:P

ja nawet nie podejrzewam go o zdradę a on od razu wypalił że ja mu nie ufam i takie tam napisalam jej na naszej klasie że nie życzę sobie żeby do niego pisała i dzwoniła po nocach w dzień owszem może dzwonić kiedy chce

Bardzo uważaj. Ja jestem taką koleżanką z pracy, co pisze SMS-y po nocy. Ale on odpisuje i ładnie odpisuje. Bo prawda jest taka, że nic nie dzieje sie bez przyczyny i bez akcji nie ma reakcji. A tak filizoficznie, a co?!

wyszłam z kąpieli - pomysł zajebiaszczy teraz autorko miej odwagę go wykonać ;-P

13:19 zazdrosnicawrr ja nawet nie podejrzewam go o zdradę a on od razu wypalił że ja mu nie ufam i takie tam A to ciekawe. WIDOCZNIE JEST ŚWIADOMY, że takie zachowanie wygląda podejrzanie i usiłuje się wytłumaczyć. Znasz powiedzenie, że tłumaczy się winny? Stanowczo nie wygląda to dobrze.

no juz wiadomość poszła :) napisałam grzecznie i nie wyzywałam jej ani nic . i napisałam że mam nadzieje ze sie niedługo spotykamy na imprezie

Mam nadzieje (i myślę że inne "koleżanki z pracy również) że nie wiele jest takich bardzo walczących o swoich męzczyzn kobiet :) A tak poważnie to brawo z takimi tak trzeba krótko i na temat. Ale swoją drogą i tak mysle że powinnaś sie zastanowić czy nie było sms-a zwrotnego od niego... Ona wcale nie musi o Tobie wiedzieć, wiesz?

na bank jesteś zdradzana, 100%

no teraz czekam aż mi odpiszę musi wiedzieć że ma dziewczynę bo każdy o tym wie z ich pracy zwłaszcza że pracuje w tej samej sieci co on

Nie jest zdradzana :o Zdradzana to by była, jak by przed nią ten fakt pisania smsów ukrywał. Ponieważ nie ukrywa, to jeszcze nic tam prawdopodobnie nie było. I wcale nie takie "koleżanki" trzeba krótko trzymać, tylko faceta. Ale kobieta nie wiedzieć czemu zawsze zaatakuje inną kobietę. To facet ma być lojalny, a nie jakaś obca, być może nie świadoma waszego istnienia dziewczyna.

Powiedzieć wam co mówi swojej dziewczynie mój "kolega z pracy"? "Oja K. znowu do mnie pisze!" "Nie chce mi sie jej znowu odpisywać, powiedz mi jak mam delikatnie ją spławić" Dobra strategia? Raczej że dobra. Bo potem i tak mi odpisuje. Tylko tak sie zastanawiam która z nas jest większą frajerką... No która?

to nie z koleżanką gadaj tylko z facetem moim zdaniem powinnaś mu dać ultimatum - nie życzysz sobie trójkątów w swoim związku - tyle... a jak mu się nie podoba, to trudno. bez przesady... w nocy się śpi, a nie smsuje do kolegów :-0

odpisała żę to już się nie powtórzy, jeśli mnie uraziła to mnie bardzo przeprasza . I że wie jak to działa bo sama od niedawna ma faceta jednak są kulturalni ludzie :D

od niedawna ma chlopaka... Twojego?